Statek Żółtej Diament
- 
- 
- 
 Andrzej_Duda Andrzej_DudaDiament spaliła granaty elektrycznością i całkiem się wściekła, aż w całej sali huczy. 
 -<u>TAK, JESTEM POTWOREM I NISZCZĘ PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ WSZYSTKO DOOKOŁA MNIE! I JESTEM WINNA! A TERAZ PRZEPADNIJ! PRECZ! RÓB CO CHCESZ, ALE PRECZ! MAM DOSYĆ PRZESZŁOŚCI PRÓBUJĄCEJ MNIE DOPAŚĆ! WYSTARCZY MI NIEBIESKA KAŻDEGO DNIA PRZYPOMINAJĄCA O RÓŻOWEJ SWOIM WYGLĄDEM I ZACHOWANIEM, NIE POTRZEBA MI JESZCZE MŚCIWEJ WYMUSZONEJ FUZJI, KTÓRA CHCE MNIE ZABIĆ!</u>
- 
 Radiotelegrafista Radiotelegrafista- Tak wielka! - Rzuciła mieczem w jej pelerynę - Tak potężna! - Strzeliła granatem w jej twarz - Wielka i chwalebna Żółta Diament! Ta, której wojskom przewodziłam! - Strzeliła karabinem w jej pierś - Nie potrafiła uchronić jednego.Diamentu przed śmiercią! Posłała go na śmierć! - Strzeliła w nią promieniem.
 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Andrzej_Duda Andrzej_DudaDiament przyjmuje wszystko i nic po niej nie widać. 
 -Ech… Czy ty dalej nie rozumiesz? Te wszystkie wymuszone fuzje, to były próby utylizowania żołnierzy, którzy zginęli w boju i tworzenia z nich całkiem nowych wojów. Ale do testów potrzebowałam żywych Klejnotów. Poświęcenia są potrzebne.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Radiotelegrafista RadiotelegrafistaTak też się udała. M I G I E M 
 
