Plasnął mordą o podłogę. Aż dziwne, że nic mu się nie stało. Podniósł mordę z podłogi.
-…kurde. W tej postaci nic nie zrobię. Fuzjo, mam prośbę. Ma Fuzja jakiś mech na zwolnieniu?
-Ale…przecież…ona popełniła przestępstwo najwyższego sortu, dokonała wymuszonej fuzji na Diamentach. Więc mam pełne prawo do ubiegania się o mecha do przerobienia jej na proch do polerowania klejnotów.
a czy Biała Diament nie potrafiłabt wycofać Was wszystki do formy klejnotu?.. lub nawet roztrzaskać i ożywić?.. wtedy byłybyście wolne… - bidulka nie wie, co z Żarówą
Killer:
Fuzja tylko spojrzała na Forsteryt i przewróciła oczyma.
Mroczny:
Fuzja przytuliła mocniej Niebieską Perłę.
-Przepraszam skarbeńku, ale to nie możliwe na tą chwilę…
-Żółty Diament mówi żebyś się nareszcie zamknęła, a Niebieski Diament wychodzi z inicjatywą dalszego tulenia Cię i mówienia słodkich rzeczy. Oraz, że ty nigdy nie jesteś irytująca.