Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Mam urządzenie, które jest w stanie cię przesłać do mojego wymiaru i z powrotem. Weź to, przeniosę ciebie wraz z tym.
naprawdę miękki jest ten materiał… - owija się w materiał jak w kocyk
Killer: No, fajne by było takie urządzenie, gdyby je miał. -Mam wzmacniacze i trochę karabinów. Mroczny: -To część mojej świetlnej firmy, kochanie.
//Przecież Dusza takie mi dała, ciućmoku// -Przydadzą mi się. Weź te wzmacniacze i karabin.
no to ma Diament przyjemną świetlną formę :3
Killer: -Dobra. // Fakt, zapomniałem, zwracam honor. // Mroczny: -Dzięmuję, ptysiu.
tylko stwierdzam faktyy~ co to ptyś?
-Dobrze. Poinformuj mnie jak będziesz gotowa.
Mroczny: -To coś takiego jak bułeczka cynamoniwa, kruszynko. Killer: -Spoko.
I se czeka, patrząc na Jaskinię F-2.
aha… nie jak krakers?
Killer: Wygląda dokładnie tak, jak miała wyglądać twoja jaskinia po modyfikacjach od F-2. Wszędzie kotki, różowe ściany i dzieła sztuki. Mroczny: Fuzja się zaśmiała. -Nie skarbie, nie jak krakers.
okeej, już chyba rozumiem
F-2 to chyba ma też przeciwieństwo jego charakteru - jak ten jest zimnym sk*rwielem tak F-2 jest miła…
Mroczny: -Cieszę się. A tak w ogóle, to skąd masz krakersy? Killer: No tak. W końcu to alternatywny wymiar.
znalazłam na Ziemi
Stety albo niestety. Ciekawe jaką ona ma przeszłość… Czeka na nią.
Mroczny: -Kiedy byłaś na Ziemi, skarbie? Killer: F-2 wraca z różowymi wzmacniaczami. -To jak się uruchamia to twoje ustrojstwo?
Najgorszy przypał jaki mógłby być, no ale cóż. -Niestety, ale tylko ja tym dysponuję. -rzekł i przeniósł ją tutaj.
wysłała mnie tam Diament przy okazji ukrywania Umysłu…