Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Wstawaj do chu*a. -rzekł, wkurzony. Jakiej rasy jest recepcjonistka i jak wygląda?
Cienisty humanoid, tak jak większość osób z w miarę godnymi pracami na tej planecie.
Wziął ją za kark i zawlekł do recepcji, po czym ją puścił. -Do roboty.
Recepcjonistka oparła się o ladę. -Ale… Co ja mam robić?
-Masz wyszukać wolny pokój operacyjny i go zarezerwować dla Perły. Gdy to uczynisz to zawołaj jednostki medyczne, by się zajęły usunięciem defektu z Perły.
-Ale wszystkie jednostki medyczne mają dzisiaj szkolenia…
-A jest ktoś wolny i zdolny do dokonania tej operacji?
-No… A ty byś nie potrafił?
-Jesteś recepcjonistką, leniwa damo. Masz poszukać za wolnymi osobami zdolnymi do dokonania tej operacji.
-No ale ja nie mam szkolenia medycznego…
//Miałem na myśli, by ta poszukała za wolnymi osobami zdolnymi do dokonania tej operacji.
// Dla mnie pasuje, kontynuuj.
-Ah, z resztą…suń się. -odepchnął ją z bara od panelu databazy i poszukał za wolnymi osobami, które by mogły przeprowadzić operację.
Tu akurat ta recepcjonistka nie skłamała w ogóle - dosłownie każdy jest na dodatkowym szkoleniu.
-Ja pierdziele… -zaklął pod nosem. Sprawdził, czy jest wolna sala operacyjna nad Defektami.
Wszystkie sale są wolne, szkolenia się prowadzi poza placówką.
Opuścił stanowisko lady, po czym udał się do Perełki. -Perło, za mną. -i udał się do jednej z sal.
Perła podąża posłusznie za swoim panem, rozglądając się dookoła.
Idzie dalej ku swemu celu przez korytarze, które dzięki zabarwieniu farby ścian i oświetleniu wyglądają, jakby były z Piekła rodem.
Dzięki temu można śmiać z pacjentów, którzy myślą, że umarli i wylądowali w piekle.