Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Owszem. Udaj się do nadzorcy koszar i rozkaż mu z mojej inicjatywy poprawić morale żołnierzy. Jak - to zostawiam nadzorcy.
Perła zasalutowała i pobiegła wykonać rozkazy.
A on czeka na otrzymanie informacji.
Ciekawe, co nakłoniło Perłę do tak radykalnej zmiany wyglądu?
Ciekawe. Może kojarzyła tamten wygląd z czasów, kiedy była Defektem i zmieniła wygląd, by sobie o tym nie przypominać?
To całkiem prawdopodobne. Ale również dobrze mogła po prostu chcieć wyglądać atrakcyjniej niż wcześniej.
Perhaps. //zw, psy chcą wyjść na spacer
// Znam ten bul // Albo chciała się przypodobać właścicielowi…
Jeśli tak, to na 200% jej się udało.
Te piórka… Cudo!
Owszem, racja. A nawet więcej niż racja. Szkoda tylko, że Jadeit nie może się wyrwać z tego ciała…grrr!
Do tego musiałby użyć swojej mocy któryś z Diamentów… Chyba. Jadeit się nigdy nie znał na tym co potrafią Diamenty.
Chyba, że sam się wyrwie z tego potrzasku.
Ale w jaki sposób mógłby tego dokonać?
Wynaleźć jakiś narząd do tego zdolny?
Jaki to mógłby być przykładowo przyrząd?
Coś w stylu piły tarczowej.
Więc czemu tego nie zrobił?
Bo nie miał okazji, bo Mroczny non stop truł mu jego stalowe dupsko gupi mroczny pan REEEEEEEE
Ach tak, bez pracy nie ma kołaczy, a w tym przypadku życia bez wiecznego cierpienia w więzieniu.