-Powiedzmy, że… Biała Diament ma dużo dziwnych rzeczy przypominających jej o tobie, a od stosunkowo niedawna, Różyczce, Mój Diamencie.-odpowiedziała z opanowaniem Perła.
Uśmiechnęła się smutno i usiadła.
-Mam też dla was gorsze wieści. Nie wiem, kto załatwił biała… Ale jej świadomość przetrwała i utworzyła nowy klejnot… Tym razem pokryty Vibranium.