Może i jest trudny do zbicia, ale nie jest odporny na ból. Szlag.
Nieco się telepie z bólu. W głębi duszy nie chce, by ktoś z dowództwa tędy przechodził akurat teraz. Źle to by się dla niego skończyło.
Uznajmy, że jest timeskip. Kto by non stop pisał o pucowaniu podłogi?
Skończył pucować ostatni pokój. Wstał i westchnął, patrząc się na efekt swojej pracy.