Your browser does not seem to support JavaScript. As a result, your viewing experience will be diminished, and you have been placed in read-only mode.
Please download a browser that supports JavaScript, or enable it if it's disabled (i.e. NoScript).
-Nie wydaje mi się to zbyt ciekawe.
-Jak sądzisz. Ale chociaż stworzyłem masę Ametystòw, heh.
-Naprawdę? Zaprogramowałeś te inkubatory?
-Ta.
-Nie zmyślasz?
-W sensie, tak - ale tylko po części. Ja wpadłem na pomysł, odpowiednie Klejnoty skorygowały niedoskonałości i nieco to ulepszyły a reszta je produkowała.
-Jesteś naprawdę niesamowity. Chciałabym, żebyś też był admirałem!
-Eh, kasty na to nie pozwalają.
-Niestety, niestety. -Nefryt poczuła się bezpieczniejsza i puściła rękę Dementoidu.
-Może kiedyś. To jak, chcesz wracać do Homeworld?
-Z przyjemnością, Dementoidzie.
B Z Y M
ZIUUUUUUUUUUUUUUUUUUUU