-Dzień dobry! Ja w sprawie dopalaczy! - zwrócił się stronę Fluoryt - Może to ich podkręcone chłodzenie innych sytemów w statku sprawia, że nie chcą się nagrzać!
Od razu ponownie zadzwonił do Niebieskiej.
-Jakby coś, to ty wyjaśniasz ewentualne szczegóły techniczne, bo ja się na tym nie znam… - oznajmił pokładowej mechanik.