Statek Larsa i Defektów
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
O, chyba trafił na jej słabość! Zaczął uważać, że Żółtej pewnie znudziły się pochlebstwa sług o byciu Najbardziej Diamentowym Diamentem w Diamentowej Historii Diamentów i łaknęła czegoś innego. Bardziej… osobistego.
Dewey odwzajemnił uśmiech i kontynuował odwalanie hecy niczym jakiś średniowieczny minstrel.
-A twoje dłonie? Nawet w tych rękawicach można zauważyć ich pewność i twardość niczym u wojownika, jednakże niewielu będzie mogło dostrzec ich kolejną, jeszcze piękniejszą cechę: ich smukłość, gładkość i idealną proporcjonalność. -
-
-