Statek Larsa i Defektów
- 
- 
 Woj2000 Woj2000Bill zjechał po niej na ziemię, po czym zwrócił się w stronę głowy Białej. 
 -Mimo wszystkiego, co nam uczyniłaś (mówiąc to spojrzał się na chwilę na kieszeń z Perłą), to nawet miło się rozmawiało. Żegnaj.
 Po czym odwrócił się i zaczął iść przed siebie. Wiedział, że nie ma to sensu, ale chciał rozprostować swoje oniryczne nogi.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 Woj2000 Woj2000Dewey od razu ją objął. Kiedy to uczynił, łzy szczęścia leciały mu po policzkach. 
 -Przepraszam za wszystko! I za to poglądanie przed snem, za rozbicie ciebie, za doszukiwanie się w tobie zdrady, nawet za nieświadome przelizanie się z Białą Diament w śnie! - krzyczał przez łzy, przytulając się do swojej odnowionej ukochanej.
- 
- 
- 
- 
- 
- 
 

