-Dobra. Jednak jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę… -powiedział zasmucony, po czym dodał - A co to za śmieciowe informacje i czy ich można się jakoś pozbyć?
-A tak właściwie, to po co innym wchodzisz do głów? - zapytał się zaintrygowany - Chyba nie po to, by patrzeć na ich fantazje bądź im coś tam naprawiać…
-Cóż, kazdy musi mieć jakieś hobby. - powiedział, po czym dodał nieco bardziej nieśmiało - A czy potrafisz… wyłączyć wyrzuty sumienia i poczucie bycia beznadziejnym?
-Wyrzuty sumienia to nie moja działka. Ale mogę kontrolować stany emocjonalne. Ostrzegam, to wiąże się z ryzykiem rozdwojenia jaźni lub choroby psychicznej.