-Wyrzuty sumienia to nie moja działka. Ale mogę kontrolować stany emocjonalne. Ostrzegam, to wiąże się z ryzykiem rozdwojenia jaźni lub choroby psychicznej.
-Spróbuj zgadnąć. - powiedział, po czym zawadiacko skrzyżował ręce - W końcu to ty masz pełnię wiedzy o moim umyśle, hehe. Chyba nawet większą niż ja sam.
*,No mózgu, to eskalowało szybko" - *pomyślał sobie.
-Tego to nawet sam się nie spodziewałem. - powiedział cicho, a potem dodał zaskoczony - NAWET PRZEZ ŻÓŁTĄ?!
Czuje się coraz bardziej odprężony. Zastanawia się, co mu jeszcze zgotuje ta iluzja. Z błogości aż zapomniał, że masuje go osoba ukochana przez Niebieską.