Statek Larsa i Defektów
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Woj2000
Nagle zaczął palić go wielki wstyd, uświadamiając sobie to, co zrobił.
-Poszukiwałem tylko jakiegoś szczęścia dla siebie… -usprawiedliwiał się po cichu, mówiąc bardziej do siebie niż do Umysł - Akceptacji własnej osoby przez kogoś… Odetchnięcia od bólu tej całej drogi… Jak również ponownego sukcesu na pewnym polu…- skończył, przypominając sobie wszystkie swoje zawody miłosne: od czasów szkolnych, przez ,Tą Śliczną", aż do Różowej Perły. -
-
-
-
-
-
-
-
-