Statek Larsa i Defektów

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Mogę Mojego Pana zapewnić, Mój Pan nawet bez tego wszystkiego byłby cudowny.
Perła się ukłoniła.

[Andreas D.]

Woj2000

Uśmiechnął się na ten komplement, nie zważając wcale na to, czy był sztuczny, czy też prawdziwy.
-Zadam ci dziwne pytanie, Perło. Umiesz śpiewać? - wypalił niespodziewanie.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Oczywiście, Mój Panie. Mogę dla Pana w każdej chwili zaśpiewać, Mój Panie.

[Andreas D.]

Woj2000

Usiadł sobie wygodnie na podłodzę i zachęcił ją, by coś zaśpiewała.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła zaczęła śpiewać. Brzmi to identycznie jak to, tak jakby miała wmontowany w siebie magnetofon:
https://youtu.be/WAUa9i6Xri8

[Andreas D.]

Woj2000

Siedział mocno zdziwiony. Nie tego się spodziewał, kiedy poprosił ją o ,zaśpiewanie" czegoś.
-Ła… ładne. Naprawdę ładne.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła się ukłoniła.
-Dziękuję, Mój Panie. Czy mam kontynuować wydawanie dźwięków?

[Andreas D.]

Woj2000

-A może spróbuj… No nie wiem, wykonać jakąś piosenkę ze słowami czy coś? - powiedział, po czym szybko dodał - Za bardzo przyzwyczaiłem się do tego, że piosenki śpiewane przez kogoś nie są samymi melodiami…

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła zaczyna się telepać i trząść jak zawsze, kiedy nie wie co robić.
-Ale… Panie… Mój… Ja nie znam utworów ze… Słowami…

[Andreas D.]

Woj2000

-Nie wiedziałem - odpowiada łagodniej - To w takim razie kontynuuj to śpiewanie, które potrafisz. Było ono bardzo dobre.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Perła się ładnie ukłoniła, a po tym kontynuuje swój nietypowy śpiew.

[Andreas D.]

Woj2000

Mimo, że nie jest to coś typowo ziemskiego, wciąż mu się to podobało. Kiedy skończyła, pogratulował jej i spytał się, co jeszcze innego potrafi.

//Padparadżowych snów//

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Nie potrafię dużo, Mój Panie. Jestem tylko twoją służącą, Mój Wielki Panie.
// Dobjanoć //

[Andreas D.]

Woj2000

-Hmmm… - zastanowił się, rozważając nad tym, co by jej odpowiedzieć.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

Trudno powiedzieć jej coś wyjątkowo miłego bez zrównywania jej z sobą, ale trzeba spróbować.

[Andreas D.]

Woj2000

-Wydaje mi się, że potrafisz więcej, niż ci się wydaje, Perło. Wystarczy, że uwierzysz w swoje zdolności i w to, że niezależnie od wszystkiego, i tak pójdzie ci dobrze. W końcu nie od razu Rzym zbudowano. - powiedział spokojnie, chcąc ją podnieść na duchu.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Uhm… Mój Panie, czym jest ten “Rzym” o którym mi teraz powiedziałeś, Mój Panie?

[Andreas D.]

Woj2000

-Niegdyś potężne państwo, oparte na porządku i prawie, które w starożytnych czasach podbiło większość znanego śwuata. Było to mocarstwo o rozwiniętej kulturze, gospodarce i armii.

[Andreas D.]

Andrzej_Duda

-Mój Panie, to brzmi jak Imperium Diamentów. Z tym, że Imperium Diamentów ciągle się rozszerza. Czy mam jakieś rozkazy, Mój Panie?

[Andreas D.]

Woj2000

-Tak. Może mogłabyś opowiedzieć mi więcej o historii waszego ludu?