Radiotelegrafista
Arrow czyścił swój motocykl, polerując go szmatką. Za chwilę będzie wyjeżdżał, a zawsze lubił, by jego maszyna wyglądała dobrze. Cicho nucił sobie “Despacito”. Nie lubił tego utworu, ale leciał w radiu tak często, że mimowolnie wpadał w ucho.