Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Qogliotan [PBF]
  3. Zamek Drak

Zamek Drak

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Qogliotan [PBF]
45 Posty 2 Uczestników 1.5k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #17

    - A co jeśli ktoś nie ma naturalnych predyspozycji do władania Magią? Lub woli skupić się na swoim orężu i umiejętnościach bitewnych? - zapytał jeden z Wampirów, w którym rzeczywiście nie widziałeś Maga, był raczej postawnym osiłkiem i typowym wojownikiem.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • DarkerD Niedostępny
      DarkerD Niedostępny
      Darker
      napisał ostatnio edytowany przez
      #18

      -Wtedy będzie trenował dwa razy ciężej, by gołymi rękoma rozbijać skały. Z każdego z was zrobię niszczyciela demonów i gdy już zwyciężymy tę wojnę, również gatunku ludzkiego.- rzekł zaciskając pięść.- Czyli jak rozumiem to wszyscy jednak chcą zostać wojownikami zakonnymi?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #19

        Wzniesione w górę pięści, oręż i inne okrzyki jasno świadczyły o tym, że tak. Nie licząc wspomnianych wcześniej Wampira i Wampirzycy, wciąż milczących, którzy, jak widać, w żadnym wypadku nie mieli ochoty na zostanie wojownikami.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • DarkerD Niedostępny
          DarkerD Niedostępny
          Darker
          napisał ostatnio edytowany przez
          #20

          Jako, że byli jedynymi nie wiwatującymi to skupił swój wzrok na nich.
          -O ile wy nie zadaliście pytań, to jednak ja je posiadam. Kim jest wasza dwójka?

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #21

            Wampirzyca wystąpiła dziarsko naprzód o kilka kroków, kłaniając Ci się w pas.
            - Zwę się Adrianne, mój panie. Słyszałam, że potrzebujesz uzdolnionych architektów i konstruktorów, więc przybyłam na Twój zamek. Mam doświadczenie w konstruowaniu umocnień, warownych twierdz czy bardziej cywilnych konstrukcji. O ile otrzymam odpowiednie wynagrodzenie za swoje usługi, jestem na Twoje rozkazy.
            Swoją wypowiedź zakończyła kolejnym ukłonem. W tym czasie drugi Wampir naciągnął jedynie głębiej kaptur swego długiego do ziemi płaszcza i ruszył w Twoją stronę. Najwidoczniej nie miał zamiaru omawiać z Tobą wszystkiego przy innych krwiopijcach.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • DarkerD Niedostępny
              DarkerD Niedostępny
              Darker
              napisał ostatnio edytowany przez
              #22

              -Doskonale, mam nadzieję, że ma pani też jakąś swoją grupę budowlaną, inaczej będzie trzeba się posiłkować tanią siłą roboczą w postaci moich nieumarłych, tymczasem.- rzekł i skinął głową do wampira, a następnie odszedł z nim gdzieś dalej, by rozmawiać na osobności.- Cóż zatem masz za tajemnicę skoro chcesz z nią rozmawiać tylko ze mną.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #23

                - Nieumarli w zupełności wystarczą. - zapewniła Cię Wampirzyca, a zakapturzony krwiopijca ruszył wraz z Tobą, odchodząc o kilkanaście kroków od reszty. Dopiero wtedy zsunął kaptur, ukazując Ci swoje oblicze.
                - Mówią o mnie Czarna Dłoń, mój panie. Ledwie przed miesiącem wróciłem do Heresh, spędzając niemalże dekadę poza jego bezpiecznymi granicami, gdzie wraz z moją świtą badałem rasy, zwierzęta, bestie i Demony. Jeśli interesuje Cię zwiększenie siły militarnej swego skrawka tego państwa, oferuję swe usługi w Alchemii, ale nie tylko, jestem też niezgorszym Nekromantą, Magiem Ognia i wojownikiem. Potrafię również tworzyć chowańce. - wyjaśnił Wampir, wskazując kolejno na swój kostur przypominający włócznię oraz białego jaszczura, którego dopiero co zauważyłeś.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • DarkerD Niedostępny
                  DarkerD Niedostępny
                  Darker
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #24

                  -Brzmi to bardzo pięknie, wszystko to pochodzi z dobrych intencji czy masz w tym wszystkim swój jakiś cel? Oczywiście z przyjemnością przyjmę każdą pomoc, a zwłaszcza kogoś z tak dużym wachlarzem umiejętności.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #25

                    - Wikt, opierunek, ochrona i możliwość oddania się mym pracom bez żadnych innych obowiązków są dla mnie wystarczającą nagrodę, mój panie. - odparł, lekko Ci się kłaniając.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • DarkerD Niedostępny
                      DarkerD Niedostępny
                      Darker
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #26

                      //Ja już mam jakieś pieniądze od Kettlosa?//
                      -Cóż zatem mogę powiedzieć, wybierz sobie komnatę oraz jakąś salę na laboratorium, mając dofinansowanie od Rady sprowadzimy tutaj jak najlepszą aparaturę alchemiczną. Tymczasem ja wracam do pozostałych w razie jakby mieli o coś pytać.- rzekł, a następnie skinął w jego stronę głową i odszedł z powrotem do tłumu.- Pierwszy trening już jutro o świcie, wybierzcie sobie pokoje, posprzątajcie w nich i też bliżej się poznajcie. Jak już będziecie rycerzami, to każde z was będzie gotów oddać życie za swojego kompana.- dodał, a następnie podszedł do wampirzycy-architektki. My natomiast możemy porozmawiać na temat tego wynagrodzenia i ogólnej wizji tego całego projektu, ale to na osobności, także proszę za mną.- rzekł, a następnie ruszył przez most w kierunku swojego pałacu skąd wybrałby pokój do obrad, to jest taki z dużym stołem i mnóstwem siedzeń.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #27

                        //Jeszcze nie, ale to kwestia kilku postów.//
                        Wszyscy rozeszli się, zgodnie z poleceniami. Już teraz widziałeś pośród nich dystansujących się od innych samotników jak i pełnych wigoru, rozgadanych i szukających towarzystwa innych krwiopijców. Pozostaje tylko liczyć, że stworzysz z nich iście potężną machinę wojenną. Wampirzy Alchemik i jego jaszczur również odeszli, a Wampirzyca podążyła za Tobą, rozglądając się po sali.
                        - A więc czego ode mnie oczekujesz, panie?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • DarkerD Niedostępny
                          DarkerD Niedostępny
                          Darker
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #28

                          -Jak sama widzisz cały zamek potrzebuje napraw, mniejszych czy większych. Z pewnością tych drugich potrzebuje część, w której będzie się szkolić większość przyszłego rycerstwa. Górna część budynku została zniszczona przy ataku demonów. Na samym szczycie wieży była też balista, dałoby radę taką załatwić?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #29

                            - Nie potrafię konstruować machin wojennych, jedynie budowle i konstrukcje obronne, ale mogę stworzyć odpowiednie miejsce dla balisty, aby było gotowe, gdy ta zostanie stworzona przez kogoś innego lub zakupiona.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • DarkerD Niedostępny
                              DarkerD Niedostępny
                              Darker
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #30

                              -Tyle w zupełności wystarczy, kwestię inżyniera wojennego rozwiąże się jak już wszystko będzie gotowe. No to teraz pozostało nam tylko ustalić cenę, ile zwykle bierzesz za renowację i odbudowę przybytków na taką skalę?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #31

                                - To zależy, na co mogę liczyć z Twojej strony, panie. Jak zapewne widzisz, nie mam do zaoferowania nic poza swym talentem, żadnych materiałów ani robotników, a prace budowlane pod moim nadzorem zajmą wiele czasu.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • DarkerD Niedostępny
                                  DarkerD Niedostępny
                                  Darker
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #32

                                  -Czas, jak wiesz jest dla nas najmniejszym problemem. Możesz podać jakąś wstępną cenę godną twojego talentu, zwyczajnie możemy potem się jakoś utargować, zależnie od tego jak bardzo wspomogą moje działania członkowie rady.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #33

                                    - Powiedzmy, że tysiąc sztuk złota na początek będzie stanowić zaliczkę, za którą rozpocznę pracę i odejdę, jeśli Cię nie usatysfakcjonują, panie. Lub dostanę dalszą część wynagrodzenia, którą ustalimy później.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • DarkerD Niedostępny
                                      DarkerD Niedostępny
                                      Darker
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #34

                                      -Ciekawa oferta, którą dokładniej rozważymy już wtedy kiedy otrzymam wsparcie pieniężne, na obecną chwilę możesz zaczekać w którejś z wolnych komnat, słudzy i tak większość czasu nie mają co robić to chociaż utrzymują w nich porządek.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #35

                                        Pokiwała głową i z uśmiechem opuściła Twoją komnatę, zostawiając Cię samego ze swoimi myślami i planami na przyszłość.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • DarkerD Niedostępny
                                          DarkerD Niedostępny
                                          Darker
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #36

                                          -Tysiąc sztuk złota, też mi coś… Wpis do portoflio od członka rady powinien jej wystarczyć.- Pomyślał sobie nim sam opuścił pomieszczenie i rozpoczął poszukiwania swojego alchemika.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy