Galeria Postaci
-
Jest to temat, w którym znajdują się wszystkie zasłużone obecnie jednostki. Na początek będą to tylko NPC, później niewiele się w tej materii zmieni, ale jednak zawsze można liczyć, że po dokonaniu jakiegoś ważniejszego czynu i Wasza postać się tu znajdzie.
Wzór na użytek mój i, mam nadzieję, także i Wasz:Imię, nazwisko i pseudonim:
Rasa:
Frakcja lub państwo:
Aktualne miejsce pobytu:
Krótki opis:
Wygląd: -
Imię, nazwisko i pseudonim: Xozhal Zawodząca Klinga.
Rasa: Demon.
Frakcja lub państwo: Demon, to wiele wyjaśnia. Jest też obecnie jednym z potężniejszych piekielnych władców, sam siebie tytułuje nawet Księciem Piekła.
Aktualne miejsce pobytu: Zwykle dowodzi każdą kampanią wojenną, która ma znaczenie, więc obecnie znajduje się w ufortyfikowanym obozie pod miastem Penkurth.
Krótki opis: Xozhal już w Qogliotan, wymiarze zwanym przez ludzi Piekłem, zyskał sławę wielkiego wodza i wojownika. Jednak utarczki z innymi demonicznymi panami były dla niego niewiele wartym doświadczeniem, nie uważał ich za godnych przeciwników, zwłaszcza, że był zdania, iż Demony muszą się zjednoczyć, bo dopiero wtedy zyskają możliwość poszerzenia swojej władzy. Nie ma więc co się dziwić, że był jednym z pierwszych Demonów, które wyruszyły do Escurg. Pomniejsze państewka ludzi padały pod jego bliźniaczymi klingami, mającymi podobno zdolność wysysania dusz zabitych przeciwników, co podczas bitwy objawia się przerażającym, potępieńczym jękiem, jaki wydobywa się z mieczy za każdym razem, gdy te zostaną użyte w boju, i hordami demonicznych wojowników, a w Bitwie Ostatnich Łez dowodził lewą flanką całej armii Piekła, rozbijając najpierw osobistą chorągiew Wielkiego Mistrza Paladynów Złotej Pięści, choć jego samego nie zdołał zgładzić, a później kilka nieumarłych legionów wampirzych lordów z Heresh. Po tym zwycięstwie stworzył potężną armię na Złych Ziemiach, z którą pragnął wyruszyć na Heresh czy Dzikie Pola, czemu sprzeciwiła się większość innych Demonów, z których zdaniem Xozhal musiał się liczyć. I mimo że jego ziemie wciąż pozostają rozległe, dobrze ufortyfikowane, pełne niewolników, kopalni, kuźni i hut, on nie spoczął na laurach, wierząc, że wszystkie rasy będące przeciwko władzy Demonów muszą zostać wytępione do nogi lub zniewolone, aby móc świętować sukces. Wciąż żądny nowych bitew, chwały, łupów i godnych przeciwników, zebrał własną armię, do której dołączyło wiele dzikich Demonów, niezależnych Upadłych i kilku demonicznych władców, a potem poprowadził ją na jedno z ostatnich wolnych miast ludzi na kontynencie, ku Penkurth, którego oblężenie rozpoczęło się około miesiąca temu, a choć Demony w tym boju odniosły więcej strat niż zwycięstw, to Xozhal nie wydaje się gotów na pogodzenie z porażką i wciąż robi wszystko, aby zwyciężyć, podobno kazał nawet opracować nową broń, mającą pomóc pokonać Magów i innych obrońców miasta…
Wygląd: