Kartoteka
-
Spis postaci kierowanych przez Mistrza Gry, tzw. NPC. Będzie on uzupełniany w miarę poznawania nowych postaci i dowiadywania się informacji o starych.
-
Dyktator
Pseudonim: Dyktator
Zawód: Przywódca Sojuszu Metra Zdzieszowickiego
Najczęstsze miejsce przebywania: Stacja Perła
Krótki opis: Legendarny Dyktator jest osobą sprawującą największy zakres władzy w Sojuszu od czasów jego powstania. Niestety, od pewnego czasu mówi się o tym, że wiek odciska na nim swoje piętno, neguje on problemy i potrzeby Metro-Koksu, a także coraz częściej podejmuje błędne, pochopne i paranoiczne decyzje. Jednak nie zapowiada się na to by doczesny przywódca SMZ miał zamiar ustąpić z stanowiska bądź dokonać jakichkolwiek zmian w swojej polityce. Dyktator posiada jedną córkę, której przekazuje mnóstwo banknotów z pieniędzy podatników.
Wygląd: Zmęczony życiem mężczyzna w wieku około sześćdziesięciu lat, o wysokiej, wychudłej sylwetce. Jego głowa jest niemalże wyłysiała za wyjątkiem kępek siwo-białych włosów po jej bokach i przyciętego wąsa o kolorze żelaza na twarzy. Głębokie zmarszczki przecinają jego twarz, ale jego oczy wciąż są poważne, choć pokazują pewne ubolewanie. Dyktator zawsze nosi na sobie wyświechtany, wyblakły i przetarty garnitur uzupełniony wystrzępionym krawatem. -
Major Pogodzik
Pseudonim: Major, Major Pogodzik
Zawód: Specjalista ds. Wojskowości, dowódca Szarej Gwardii
Najczęstsze miejsce przebywania: Stacja Perła/Powierzchnia.
Krótki opis: Dawny nauczyciel w zdzieszowickim Liceum Wojskowym im. Wojciecha Korfantego po Apokalipsie długo nie potrafił znaleźć dla siebie miejsca, co rusz stając na czele różnych, ale zawsze nie wyćwiczonych i stanowiących raczej smutny widok oddziałów. Jego talent dowódczy został jednak dostrzeżony przez Dyktatora, który zaoferował mu objęcie funkcji szkolenia i dowodzenia tworzącą się jednostką Szarej Gwardii. Dziś, pomimo upływu lat i niemłodego już wieku, Major Pogodzik wciąż obejmuje swoją funkcję, wciąż szkoląc nowe zastępy elitarnych Gwardzistów i wciąż czerpie z tego radość. Choć podkomendni przeklinają go za srogość jego treningów, to właśnie im zawdzięczają swoje wyszkolenie.
Wygląd: Silnie zbudowany mężczyzna przeciętnego wzrostu o szerokich barkach i masywnym torsie. Jego włosy są krótko ścięte, pozostawiając szaro-siwego “jeża” na czubku głowy. Z twarzy Majora bije pewność siebie i ambicja. Zwykle nosi spodnie w kolorze khaki i starą koszulę w kratę, na którą zakłada wojskową kurtkę -
Arnika
Pseudonim: Dyktatorówna
Zawód: Brak
Najczęstsze miejsce przebywania: Stacja Perła
Krótki opis: Nastoletnia córka Dyktatora, znienawidzona przez większość społeczeństwa. Codziennie szasta ogromnymi pieniędzmi, kupując najbardziej prestiżowe produkty, a także utrzymując gromadkę jej “przyjaciół”, którzy zapewne trzymają się z nią jedynie dla korzyści i prestiżu. Dziewczyna nie znosi krytyki, a sama nie szczędzi wulgarnych określeń na każdego, kto jej czymś zawini, choć często jest to jedynie wygląd czy bieda. Osoby, które mają coś przeciwko jej zdaniu, najczęściej spotykają się z towarzyszącymi jej drabami.
Wygląd: Otyła nastolatka o lekko ponadprzeciętnym wzroście. Ma okrągłą, piegowatą twarz i długie, rude włosy z nierówno przyciętą grzywką. Najczęściej nosi się w przymałej kurtce z futrem i jeansach. -
Delegat
Pseudonim: Brak
Zawód: Dyplomata
Najczęstsze miejsce przebywania: Stacja Kościelna, Stacja Perła, Powierzchnia
Krótki opis: Osoba często widywana przez Łazików, jeden z niewielu obywateli stacji Kościelnej, którzy mogą swobodnie opuszczać swoje miejsce zamieszkania, a także podróżować po powierzchni i stacjach Sojuszu. Dyktator przyznał mu specjalny status, który zabrania jakiegokolwiek krzywdzenia tego człowieka. Wiadomo, że on zajmuje się przenoszeniem wiadomości między rządem SMZ, a Proboszczem Czarnko. Znany jest także z posiadania bardzo rzadkiej, przedwojennej broni - karabinku automatycznego i niebywałej siły. Wiele razy ratował Łazików z trudnych sytuacji. Zapytany o zapłatę za pomoc najczęściej odpowiada: “Jak kiedyś nadarzy się sytuacja, to ty mi uratujesz dupę.”
Wygląd: Niski, krępy człowiek o szerokiej twarzy z małymi, myślącymi oczkami. Ubrany jest w części wojskowych mundurów, bo dla przykładu jego płaszcz i spodnie są pokryte zupełnie różnymi kamuflażami. Do tego zawsze nosi na sobie kamizelkę taktyczną, a także armijny plecak. -
Jaśmin Tetmajer
Pseudonim: Brak
Zawód: Pisarka, dziennikarka.
Najczęstsze miejsce przebywania: Podróżuje po całym metrze.
Krótki opis: Zajmuje się, jak sama określa, odkrywaniem legend Metra, poprzec docieranie do ich źródła, a także przeprowadza wywiady z bezpośrednimi obserwatorami, bądź wykonawcami tychże legend. Jej ojcem jest ważny urzędnik, który wspomaga finansowo córkę, pilnując przy okazji, by nie opublikowała czegoś nieodpowiedniego. Po jej stronie znajduje się również kółko dziennikarskie, które czyta jej artykuły na Perle, Szkolnej i w Metrze-Koks. Nie przepada za Rdzawymi, którzy zabili jej matkę. Nie ma żadnych uprzedzeń w stosunku do córki Dyktatora, pomimo wielu opowieści, które słyszała na jej temat. Ma w zwyczaju posiadać przy sobie swój aktualny dziennik, kilka długopisów, ołówków, kredek, a nawet węgiel do pisania i szkicowania. Ma również przy sobie sporo gotówki przeznaczonej na łapówki, w celu uzyskania informacji od bardziej skąpych osób. Ale wiadomo, że jeżeli coś kosztuje, to zapewne jest tego warte.
Wygląd: Osiemnastoletnia, urodzona w Metrze kobieta, o jasnych włosach i radosnym spojrzeniu. Ubiera się tak samo, jak spędza czas, czyli nietypowo. Skórzana torba podróżna, długi jasny trencz matki, sweter damski, wygodne spodnie i buty do kolan. -
Marek Skóra
Pseudonim: Orzech
Zawód: Sołtys stacji Blok Gazowy
Najczęstsze miejsce przebywania: Stacja Blok Gazowy
Krótki opis: Orzech sprawuje swoją funkcję już od wielu lat nie bez powodu. Jako sołtys stara się na bieżąco zaradzać problemom trapiącym jego stację, nierzadko biorąc sprawy w swoje ręce. Jest konkretnym człowiekiem, który zawsze szuka najkorzystniejszego rozwiązania sytuacji, chętnie wysłuchuje rad i propozycji. Podczas swych kadencji znacznie poprawił kontakty Bloku Gazowego z innymi stacjami, między innymi zawierając umowę o współpracy z Blokiem Energetycznym.
Wygląd: Niski, okrągły człowieczek z łysą głową w kształcie orzecha włoskiego. Posiada krótki, siwy zarost i małe, ufne oczy. Zazwyczaj nosi na sobie wyświechtany mundur koksowniczy. -
Grzybnia
Pseudonim: Grzybnia
Zawód: Wolna Łazik
Najczęstsze miejsce przebywania: Brak
Krótki opis: Grzybnia to wolna łazik, całkiem skuteczna w swym zawodzie, jednak legendy, które otaczają jej osobę i przynoszą różnej natury sławę mają swoje źródło w czymś zupełnie innym, niż sukcesywnych wyprawach.
Wedle ludzi, to zdarzenie miało miejsce kilka lat temu; nikt nie zapamiętał dokładniej daty. Wiadome jest, że z stacji Galeryjnej wyruszyła kilkuosobowa grupa łazików, mająca nadzieję odkrycia na powierzchni drożnego przejścia na zalaną stację Promową. Wiadomo także, że w grupie tej znajdowała się Grzybnia, jeszcze wtedy znana pod innymi personaliami.
Po rozpoczęciu wyprawy słuch o grupie zaginął; ostatnie wieści na jej temat pochodziły od Kościelnych, którzy natknęli się na nich w dwa dni od wyruszenia, na wysokości dawnego budynku Przedszkola Nr. 4. Przez kolejne dwa tygodnie ani na Galeryjną, ani na żadną inną stację nie docierały żadne dowody na powodzenie lub porażkę łazików.
Gdy już wszystkich uznano za martwych, na stacji Basenowej zjawił się nikt inny, jak właśnie Grzybnia.
Jej odzież oraz ekwipunek były w dużym stopniu zniszczone, a ona sama była silnie poraniona: jej ciało znaczyły głębokie, krwawe bruzdy oraz ślady ugryzień. Do tego cierpiała na chorobę popromienną oraz ciężkie odwodnienie. Jednak tym, co w oczach stacyjnych medyków nie dawało jej żadnych szans na przeżycie, była pasożytnicza narośl, pokrywająca lewą część jej twarzy oraz torsu; kobieta padła ofierze zarodników pewnego rodzaju zmutowanego grzyba. Wżerając się w ciało, wypuszczały korzenie pod skórą ofiary, by następnie pochłaniać coraz to więcej żywej tkanki, finalnie doprowadzając do śmierci nosiciela.
Jednak przypadek Grzybni okazał się nadzwyczajny; rozrost pasożyta postępował o wiele wolniej, wręcz bez zauważalnych postępów, pokrywając wyłącznie część jej skóry, czego przyczyny nikt, włącznie z biolożką, nie potrafił określić.
Po długiej rehabilitacji kobieta powróciła do teoretycznego zdrowia. Zapytana o losy wyprawy, odmówiła odpowiedzi (podobno nawet wobec błagających ją o to rodzin). Szybko powróciła do zawodu, najczęściej działając w pojedynkę, czynnie podejmując się najbardziej ryzykownych zadań oraz zdobywając nowy przydomek: Grzybnia.
Wygląd:
-
Seweryn
Pseudonim: Nieznany
Zawód: Najprawdopodobniej były górnik
Najczęstsze miejsce przebywania: Perła
Krótki opis: Niewiele wiadomo o dzierżącym kilof człowieku, jakim jest Seweryn. Podobno przez wiele lat pracował przy wykuwaniu sal oraz korytarzy na piętrach stolicy, lecz około tygodnia temu zniknął z terenów robót, by przybyć na stację Szkolną, gdzie z całą pewnością spędził pewien czas, a następnie ponownie zniknął, tak samo jak inny, tajemniczy przybysz.
Wygląd: Seweryn to wysoki, bo ponad dwumetrowy mężczyzna o charakterystycznej budowie, nadającej jego sylwetce kształt wąskiej, ubranej trumny. Jego twarz, mająca kształt topornie ociosanego, drewnianego kloca, jest upstrzona ciemnym wąsem oraz kozią bródką, będącą jego kontynuacją. Nieco wyżej, na lekko krzywym nosie zawsze trzymają się okulary w których brakuje lewego szkła, a prawe jest wiecznie pokryte kurzem. Brunatno-siwa czupryna na jego czaszce nie jest zbytnio wyrośnięta, lecz efektywnie ukrywa czoło mężczyzny.
Zazwyczaj nosi na sobie oliwkową kurtkę podbitą futrem, wielokrotnie łatane, amatorsko wydłużone jeansy i splamione najróżniejszymi brudami buty robocze.
Charakterystycznym elementem jego osoby jest zawsze obecny przy nim, górniczy kilof. -
Sierżant Kulpecki
Pseudonim: Sierżant, Pomidor
Zawód: Wyżej postawiony żołnierz Szarej Gwardii.
Najczęstsze miejsce przebywania: Perła
Krótki opis: Sierżant Kulpecki to postać, która jest dobrze znana wszystkim rekrutom Szarej Gwardii z ostatnich kilku lat. Kulpecki wszedł w szeregi formacji w końcowej fazie konfliktu z Galeryjną, ale dopiero później zaczął swoją wspinaczkę po szczeblach wojskowej kariery, zdobywając uznanie towarzyszy broni oraz dowódców podczas kolejnych akcji, gdzie wsławił się m.in. samodzielnym zaszlachtowaniem czterech drapieżnych mutantów ułamanym bagnetem. Na jego nieszczęście podczas tej samej walki doznał rozległych obrażeń, które wyłączyły go z służby na kilkanaście miesięcy. Kulpecki nie przeszedł jednak na emeryturę, tylko decyzją najwyższego dowództwa został przeniesiony do szkolenia kadetów. Tam zdobył otoczkę człowieka pozbawionego jakiejkolwiek pobłażliwości dla najmniejszych błędów, furiata i jednego z najlepszych instruktorów walki wręcz w historii formacji.
Na doglądaniu rekrutów spędził kilka lat, które pozwoliły mu na przynajmniej częściową rehabilitację. Po tym, na jego własny wniosek rozpoczęło się powolne wdrażanie go na powrót do czynnej służby, poczynając od patrolów na terenach Koksowni, po coraz to ważniejsze zadanie. Ostatnimi czasy został oddelegowany wraz z niewielkim oddziałem do pościgu za ściganym przez rząd kryminalistą; Mariuszem Wolińskim.
Wygląd
-
Plutonowy Pogodzik
Pseudonim: Aryjczyk, Plutonowy
Zawód: Żołnierz Szarej Gwardii.
Najczęstsze miejsce przebywania: Perła
Krótki opis: Pewien Gwardzista w rozmowie z towarzyszami stwierdził, że Pogodzik jest jak puzzle, które ktoś rozsypał wśród tłumu; każdy posiada kawałek, ale nikt nie może złożyć pełnego obrazu. Żołdacy mruknięciami zgodzili się z jego metaforą, bo w rzeczywistości była trafna.
Pogodzik stał się szeregowym Szarej Gwardii znikąd. Nikt wcześniej nie widział go na treningach, ani szkoleniach, lecz młodzieńcowi zdecydowanie nie brakowało umiejętności, co udowodnił już podczas pierwszych sparingów, a przypieczętował niedługo później swoimi pierwszymi walkami. Tymczasem w rozmowach niechętnie dzielił się czymkolwiek na swój temat, a gdy pewnego razu ktoś stwierdził, że widział go kilka lat wcześniej w towarzystwie Dyktatora, jego córki i Majora, gwałtownie opuścił towarzystwo. To tylko namnożyło plotki wokół jego osoby, umacniając podejrzenia łączące go z Majorem, ale sam Pogodzik efektywnie je ignorował, sumiennie służąc szaremu emblematowi. W ostatnim czasie doczekał się nawet awansu na plutonowego: krótko po nim został wysłany w niewielkim oddziale pod przywództwem sierżanta Kulpeckiego w pościg za poszukiwanym przez rząd elementem niebezpiecznym.
Wygląd:
-
Popiel
Pseudonim: Popiel
Zawód: Trudno określić. Jego główne zajęcie to przeżycie.
Najczęstsze miejsce przebywania: Powierzchnia, Śródmieście
Krótki opis: Mało kto może powiedzieć coś konkretnego o Popielu, ale też mało kto pyta o niego. Zagadkowego rezydenta ruin trudno porównać do kogokolwiek innego. Ci, którzy go szukają, nigdy go nie znajdują. Dla innych ujawnia się tylko w mgnieniu oka, zwinnie przemykając między gruzami, czasem służąc szybką pomocą strzał wypuszczonych z własnoręcznie skonstruowanego łuku i równie szybko znikając. Trudno jest wyobrazić sobie, by ten człowiek-cień miał jakichkolwiek kompanów, a jednak niedawno stał się towarzyszem samozwańczego Sędzi Bożego, pomagając mu w pozbyciu się wyjątkowo wielkiego mutanta, a później opatrując jego rany. Ten Sędzia Boży też zdołał dowiedzieć się, że Popiel najpewniej część swojego życia spędził na Stacji Kościelnej.
Wygląd:
Niezwykle chudy, wymizerniały człowiek o chorobliwie szarej skórze naciągniętej na krzywą sylwetkę. Jest łysy, a jego zapadnięta twarz przypomina mysi ryjek, dopełniający uważne i cały czas rozglądające się dookoła oczy. Zazwyczaj jest ubrany w futro, topornie zszyte z zerwanych mutancich skór lub chodzi nago. Przez ramię zwykle nosi przewieszony łuk oraz kołczan z strzałami
.