Telegraf
-
Jeden z najpopularniejszych sposobów przekazywania wiadomości na większą odległość, rzecz jasna w sensownym tempie.
Odpowiednik Wieści ze Świata, który będzie aktualizowany w miarę rozwoju fabuły graczy i samego PBF’a. -
Wspaniała współpraca
Burmistrz i jednocześnie Szeryf Imperium, zasłużony także w służbie wojskowej, człowiek czynu i prawdziwa duma naszej kolonii, sam Hoodoo Brown potwierdził kilka plotek odnośnie nowych planów na rozwój kolonii. Jako włodarz jednego z najprężniej rozwijających się miast w kolonii i jej nieformalnej stolicy, Imperium, Hoodoo zawarł kolejne umowy z innym, równie ważnym, a może i ważniejszym, Thomasem Magruderem, człowiekiem kolei. Ich nowe umowy opiewają na dokończenie budowy linii kolejowej łączącej Dodge City i Imperium, zapewnienie jej bezpieczeństwa, podciągnięcie torów do innych wielkich miast kolonii, jak Nadzieja czy Czaty, oraz kilku spośród najważniejszych ranch. Prace już ruszyły i, w zależności od działań tubylców i warunków pogodowych, widocznych efektów można spodziewać się już za kilka miesięcy. Ponadto uruchomiono kilka kolejnych tras dla dyliżansów i konnych posłańców, a wynajęci przez Magrudera najemnicy oraz milicjanci Hoodoo znacząco powiększyli patrolowany obszar, odpierając kilka łupieżczych wypraw tubylców. Ponadto burmistrz Imperium zawarł umowę z młodym i obiecującym wynalazcą zamieszkującym jego miasto, niejakim Jasperem Clarkiem, który dostarczył już pierwsze egzemplarze prototypowej broni dla dzielnych obrońców kolonii.
-
Brawurowa ucieczka
Jak donoszą władze Imperium, w nocy, niespełna kilka dni temu, doszło do ucieczki kilku niebezpiecznych więźniów z miejskiego aresztu. Skazani oczekiwali na wykonanie wyroków kar śmierci, jakie wytoczono im w sprawiedliwych procesach, uznając winnych dokonanych zbrodni. Burmistrz i Szeryf Imperium, oraz jego Konstablowie, ostrzegają, aby pod żadnym pozorem nie udzielać jakiejkolwiek pomocy zbiegom, ale zgłosić ich obecność milicji Imperium, żołnierzom Armii Oczyszczenia lub zakontraktowanym najemnikom. Wszyscy uciekinierzy zostali przedstawieni jako uzbrojeni i niebezpieczni. Oto ich lista:
- Clyde Wilson - Przywódca rozbitej niedawno organizacji terrorystycznej, działającej na szkodę interesów Hodoo Browna, Thomasa Magrudera i wielu innych, a więc i samej kolonii. Mężczyzna średniego wzrostu, wieku i budowy, cechy charakterystyczne to czarny wąs i złamana ręka. Morderca, porywacz, wichrzyciel, złodziej i szeroko pojęty bandyta. Za dostarczenie go z powrotem do Imperium przewidziana jest nagroda w wysokości dziesięciu sztuk złota, za martwego o połowę mniej. Dodatkowe dziesięć złotników, do trupa lub żywego, dołoży sam Hoodoo Brown.
- Soapy Jennings - Zawodowy szuler i oszust, którego nieuczciwe praktyki hazardowe nieomal doprowadziły Pałac Hoodoo, luksusowy saloon w Imperium, do ruiny. Na swoim koncie ma przynajmniej trzy saloony, które zmusił do bankructwa. Nie wydaje się szczególnie groźny, ale to tylko pozory, podczas gier w karty czy kości zabił przynajmniej cztery osoby, a wiele innych ranił. Uwagę powinien przyciągać jego różowy garnitur, a gdyby się go pozbył, to również chuda sylwetka i blada cera. Za martwego nagroda nie przysługuje, żywy wart jest piętnaście złotników.
- William Woodson i David Garrett - Dwaj niedoszli farmerzy, którzy zeszli na przestępczą ścieżkę. Przez wiele miesięcy napadali na podróżnych, dyliżanse i pociągi na Wielkich Równinach, aby wraz z kilkoma kompanami pokusić się wreszcie o większy cel, czyli bank w Imperium. Z całej akcji żywi wyszli tylko oni dwaj, a sam napad udaremniło dwóch najbardziej zaufanych Konstabli Hoodoo, Webb i Radburgh, łapiąc ich i zabijając pozostałych. Poza napadem na bank dokonali wielu innych przestępstw i zabili około tuzin osób, w tym kilka kobiet i dzieci. Szeryf Imperium najchętniej widziałby ich martwymi, za co oferuje po pięć sztuk złota za jednego, ale również żywi będą prezentować jakąś wartość, wtedy nagroda wzrośnie o dwa srebrniki za każdego, łącznie siedem za jednego z nich. Ciężko ustalić jakiekolwiek z ich cech charakterystycznych, może z wyjątkiem czarnego, skórzanego płaszcza noszonego przez Gerretta i blizny w kształcie półksiężyca na prawym policzku Woodsona.
- Khalid - Jedyny obcy na tej liście, konkretniej Amaksjanin. Za zabicie go władze oferują aż dwadzieścia sztuk złota, jego ofiary liczone są już w dziesiątkach, jeśli nie setkach, podczas ucieczki z więzienia to właśnie on zabił najwięcej osób. Brak cech charakterystycznych, typowy przedstawiciel swojej rasy, za wyjątkiem broni będącej połączeniem młota i topora, wykonanej z dziwnego, nieznanego metalu, zapewne zaklętego oręża, ponieważ ocaleli wspominali, że po rzucie wracał do jego ręki. Żywy nie przedstawia żadnej wartości, chyba że uda się go postawić przed katem na zasłużonej szubienicy, ale truchło, skalp czy odcięta głowa w pełni zadowolą tak burmistrza, jak i ludność Imperium.
- Jannet Arthur - Kolejna, która za młodu zbłądziła i wybrała przestępczą ścieżkę. Obecnie włóczy się po Wielkich Równinach ze swoją bandą, z którą zabija i kradnie. Za jej schwytanie pierwotnie oferowano dwadzieścia sztuk złota, teraz nagroda wzrosła do trzydziestu, a dodatkowo para Szeryfów oferuje po dwadzieścia dodatkowych złotników, co daje łącznie siedemdziesiąt, małą fortunę. Co ważne, Jannet musi być nie tylko żywa, ale zdrowa oraz pozbawiona jakichkolwiek ran, w przeciwnym razie wspomnieni wcześniej Szeryfowie osobiście dopilnują, aby delikwentów wsadzić do celi, zamiast dać im nagrodę. Jak się z czasem okazało, Jannet jest córką Josepha i Elisabeth Arthurów, znanych i szanowanych stróży prawa, Szeryfów, którzy to z własnych sakiewek dołożyli niezbędne do jej schwytania fundusze. Co ciekawe, świadkowie informują, że przez całą ucieczkę była ona związana i zakneblowana, jakby wzięta przez resztę na zakładnika, nie biorąc aktywnego udziału w walce, jednak nie oznacza to, że można ją lekceważyć, a wręcz przeciwnie, zwłaszcza jeśli będzie miała pomoc swoich kompanów. Jej cechy charakterystyczne to przede wszystkim przepaska zasłaniająca jedno oko, rude włosy i nadwaga.
Burmistrz Imperium podaje również, że podczas całego zajścia zginęło dwóch młodych Konstabli pełniących aktualnie wartę w więzieniu, łącznie dwudziestu jeden Milicjantów, a dalszych siedmiu zostało rannych, wielu wciąż walczy o życie. Poza tym skradziono wiele broni i amunicji z więziennego depozytu oraz dwa konie i wóz z jednego z miejskich zajazdów. Szeryf Brown zapewnił również, że poza oferowaniem nagród dla najemników i łowców głów, sam zaangażuje własne siły, w tym zatrudnione przez niego strzelby do wynajęcia i imperialną milicję.
//Taki komentarz ode mnie, jako Mistrza Gry, do Was, jako graczy: Wiadomość została przekazana z punktu widzenia burmistrza Imperium i tamtejszych władz, więc część informacji i danych podkoloryzowano, część zmieniono, coś tam ubarwiono, a niektóre zwyczajnie zmyślono.//