Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Sugestie, czyli temat organizacyjny

Sugestie, czyli temat organizacyjny

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
162 Posty 6 Uczestników 3.2k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #66

    avatar maxmaxi123 maxmaxi123

    Kojonici
    Kojonici są, najprościej rzecz ujmując, dużymi, humanoidalnymi psami bądź kojotami, stąd ich nazwa. Są zazwyczaj ponad dwumetrowi, najmniejsi dorastają do 1,90 metrów. Są zazwyczaj barwy pustynnej, acz zdarzają się też wyjątki. Co ciekawe, większość ludzi bierze ich za prymitywy, a tak nie jest. Posiadają dosyć rozwiniętą kulturę i łatwo mogą porozumiewać się z ludźmi. Bardzo dobrze opanowali różne aspekty magii, o szamaniźmie bądź magii dusz nie wspominając, bo są w tym mistrzami.
    Mieszkają w szałasach i prowadzą osiadły tryb życia, koczując tylko kiedy w okolicy będzie mało zwierząt. Ich wioski mają zazwyczaj dwa miejsca, między którymi się przemieszczają. Potrafią w miarę szybko złożyć i rozłożyć swą niewielką osadę. Jedna ich wioska, liczy do 50 Kojonitów, a nie należy zapominać że mało ich nie jest. Żyją głównie na preriach, ale zdarzają się też mieściny nad rzekami lub w lasach.
    Ich kultura jest rozbita na dwa plemiona, rozchodzi się tu głównie o kwestie ideowe.
    Jedni uważają, że należy walczyć z ludzkim wrogiem, do tego dochodzi też to, że są urodzonymi łowcami i świetnymi magami dziczy. Są nieufnie nastawieni do obcych i nie posiadają raczej żadnego szamana. Słyną ze swych dobrej jakości łuków, strzał i obróbki skóry. Ponoć nie zmarnują niczego ze zwierzyny.
    Drudzy natomiast, są bardziej nastawieni pacyfistycznie i stanowią większą część populacji. Ich mieszkańcy to w dużej mierze magowie i szamani. Dobrze idzie im magia natury, błyskawic i powietrza. Żyją w zgodzie z naturą, rzadko kiedy polując. Chętnie ugoszczą u siebie obcych, nawet ludzi. Ciężko zrozumieć, czemu mimo nienawiści ludzkiej nie chcą walczyć.
    Co do aspektów technologicznych, wolą polegać na swojej broni i brzydzą się palną. Większość z nich mimo dobrej budowy jest delikatna, może z tego względu że są przystosowani do skradania się i walce opartej o zwinność i uniki.
    Przejęli też parę cech, niepodobnych do psowatych. Jak wiadomo, u psa machanie ogonem znaczy radość, to tak w wypadku Kojonitów nie zawsze tak jest. Jak poruszają wolno i nerwowo ogonem, znaczy to że coś ich denerwuje, bądź nie są w nastroju. Inną taką jest waga, jaką przykładają do uszu. Dotykać ich mogą tylko bliskie osoby, jak rodzina bądź partnerzy, nie wiadomo czemu tak jest.

    ** Magia Dusz**‐ Pochodna szamanizmowi, acz skupiająca się bardziej w sferze dusz. Magowie ci, odrzucają Wzrok w zamian za lepszy kontakt z duchami. Nie muszą przeprowadzać rytuałów aby przyzwać słabsze duchy słabszych istot, bądź słabych za życia. Mogą dać im się opętać, zyskując w ten sposób ich moc i możliwości magiczne. Kontrolują to w pełni i cechują się silną wolą, więc rzadko się zdarza żeby to duch przejął pełną kontrolę nad ciałem. Mogą wyczuwać obecność dusz i rozmawiać z nimi bez problemu. Mogą też ich jakoby ożywić i przyzwać na stałe do naszego świata, wypowiadając imię ducha przy miejscu gdzie umarł (co ważne, nie przy grobie, gdzie ciało jest złożone, tylko tam gdzie dusza się ulotniła). Co do trudniejszych rzeczy, mogą przemienić duszę w pocisk duchowy, który jest naprawdę potężny, a dodatkowa siła zależy od odporności psychicznej osoby po śmierci. Duchy po takim wybryku mniej przychylniej patrzą na maga. Inną rzeczą jest to, że mogą zamienić swoje kończyny w inne dusz zwierząt, acz do tego też trzeba się skupić i efekt trwa tak długo, jak dusza jest już martwa, a można to zastosować w wypadku w miarę świeżo zmarłych istot. Mag duszy jest zazwyczaj wybierany przez ducha, który mu się objawia i naucza go fachu, jak sam uczeń chciałby przekazać wiedzę dalej, sam stałby się widmem.

    Magia Błyskawic‐ Co tu wiele tłumaczyć? Umiejętność miotania piorunami, to z palców, dłoni, nieba, ziemi bądź skądś indziej. Czarujący wybiera napięcie takiej błyskawicy. Magia bardzo kosztowna w energię, dlatego na początkującym ogranicza się do niewielkich piorunów kulistych, bądź prostych sztuczek. Pojedynczy piorun może zabić na jeden strzał, dopiero na poziomie mistrzowskim, a i tak niewielu to potrafi.

    Przepraszam, jeżeli opis rasy będzie nieco chaotyczny.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #67

      avatar Kuba1001 Kuba1001

      Rzucę okiem później.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #68

        avatar Ether Ether

        Ukończyłem Mówców. Przeczytaj dokładnie, oceń, powiedz co zmienić.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #69

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Dziś później albo jutro przeczytam, zatwierdzę, wypiszę poprawki i dodam wszystko, teraz nie mogę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #70

            avatar Ether Ether

            rasa niegrywalna
            Patrząc jak się starałeś, aby ładnie “odbić” powszechne rasy fantasy i trochę to ukryć to masz chłopców do bicia, “odbicie” goblinów. 😄

            Formidzi
            Owadzie stworzenia zamieszkujące pustkowia, których jedynym celem jest zwiększanie swojej populacji. Oznacza to prostą zależność‐ im więcej pożywienia, tym większa populacja oznaczająca większą ilość wojowników pozwalająca na zdobycie większej ilości pożywienia…
            Wyróżniamy trzy kategorie Formidów, wszystkie podległe Królowej, która wysyła im telepatyczne sygnały:

            Robotnicy ‐ wielkości dużych psów ‐ zajmują się rozbudowywaniem koloni, zdobywaniem pożywienia, a w walce używają żuwaczek zdolnych spokojnie odgryźć kończynę.
            Skrzydlaci ‐ wielkości dużych psów. Zajmują się obroną koloni i robotników. Budowa ciała jest wręcz identyczna oprócz skrzydeł.
            Armadony ‐ wielkości koni. Opancerzone sku*wysyny, których pancerza nie przebije się strzałem z rewolweru. Dodatkowo w walce pomagają im dwa ramiona zakończone szczypcami.

            W każdej koloni istnieje mniej więcej podział 5/2/1 (Na pięciu robotników przypada dwóch skrzydlatych i jeden Armadon). Większość koloni ma liczebność 50‐80 osobników.

            image

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #71

              avatar Fisto Fisto

              Quezoar
              Te długie na prawie trzy metry z ogonem, majestatyczne latające gady są uważane za jedne z najgroźniejszych zwierząt zamieszkujących lasy. Czemu tak się dzieje? Quezoary polują tylko na bezkręgowce i malutkie bezkręgowce, nie korzystają z żadnego jadu ani nie są w żaden sposób magiczne, jednak mają inną, równie groźną jeśli nie gorszą broń‐ hipnozę. Wzory na ich skrzydłach, połączone z miarowym kołysaniem się na ogonie i śpiewem powoduje, że każda istota w zasięgu wzroku zaczyna wpadać w hipnotyczny trans, co jest szczególnie groźne, gdyż proces kontrolowany jest nie przez rasę rozumną, a przez zwykłe zwierzęta. Mimo ogromnego zagrożenia, jakie to powoduje, Mivvoci traktują te zwierzęta prawie jak bóstwa, ochraniając je przed kłusownikami i dokarmiając. Dzięki latom obycia z nimi, niektórzy z tej rasy uodpornili się na efekt hipnotyczny, są oni szczególnie poważani przez swą rasę, a czasem udaje im się nawet oswoić młodego quezoara, co jest szczególnie trudne ze względu na trudność ze znalezieniem gniazd i młodych tych zwierząt. Gady te żyją w parach na całe życie, mając mniej więcej jedno młode rocznie. Nie występują poza lasami, a samice są niezwykle terytorialne. Należy pamiętać, że hipnotyzować potrafią jedynie samce, samice mają skrzydła gładkie i białe.
              image

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #72

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Wrzucaj.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #73

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  No dobra…
                  Radio:
                  Dodane.
                  Ether:
                  Dodane.
                  Max:
                  Dodane, poza Magią Elektryczności, bo operowanie błyskawicami i piorunami podchodzi pod Magię Ognia.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #74

                    avatar Ether Ether

                    .

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #75

                      avatar Ether Ether

                      Komuś chce się pobawić w podział nabojów?

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #76

                        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                        Nie ma to jak zarąbać prawdziwą broń.

                        Klimacik, halo.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #77

                          avatar Ether Ether

                          Zmieniłem datę, teraz pasuje? 😄

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #78

                            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                            Nie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #79

                              avatar Ether Ether

                              Pie**ole, ku*wa, idę spać. I tyle z mojej pracy. 😕

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #80

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Ether pisze:Komuś chce się pobawić w podział nabojów?

                                Nie.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #81

                                  avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                  Lijang Maan

                                  image

                                  Na dalekim wschodzie Crianny, jeszcze w zamierzchłych czasach, utworzyło się zgrupowanie rzemieślników, nazwane właśnie Lijang. Zgrupowanie rozwijało się w spokoju, aż w końcu przewyższyło zwykłe cechy i unie pracownicze w niemalże każdej dziedzinie. Zaczęli wzajemnie się edukować, zakładać własne szpitale, karczmy, farmy, stawali się mistrzami w swojej dziedzinie. W końcu, ich religia, izolująca się od zwykłego ludu, stworzyła odrębny odłam. Rzemieślnicy, których interesy został nadszarpnięte przez Lijang, w końcu zjednoczyli się zbrojnie przeciwko ugrupowaniu. Wtedy to okazało, że Lijang Maan…szkolą wojowników. Niemniej, było ich za mało, by tamci się wybronili i zostali zmuszeni do ucieczki. Osiedlili się w wysokich górach, gdzie mają swoje klasztory. Dopiero paręset lat później zostali na nowo odkryci, ale wtedy nie musieli się już martwić, że ktokolwiek ich zaatakuje. Zaczęła się era postępu, a zacofani, górscy mnisi nikomu nie wadzili więc, zostawiono ich w spokoju. Wielu jednak, po ponownym “dołączeniu” do świata postanowiło też go trochę zakosztować. Opactwo mnichów chętnie na to przystało, szczególnie gdy zaświtała im w głowie myśl szerzenia wiary nie tylko na Criannie, ale od razu też na nowych ziemiach! Takim sposobem, wysłano też duchownych do Oskad.

                                  Charakterystycznymi elementami Lijang Maan są ich szaty, obszerne i piękne, pokryte niesamowitymi wzorami. Noszą też wiele wisiorów oraz ozdób, w których mistyczną moc wierzą. Zawsze też mają przy sobie mieszek z kadzidłem i krzesiwa, gdyż bardzo ważny i częsty element ich wiary, modlitwa w siedzącej pozycji z skrzyżowanymi nogami, może zostać zmówiona jedynie przy kadzidle. Z szacunkiem traktują również tkaniny oraz obrazy o charakterze religijnym, w ostatnim czasie upodobali sobie także wykonywanie ikon.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #82

                                    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                    Ah, i proszę o wymianę zdjęcia w W&L Marksman. Wcześniej zaszła pomyłka, to jest właściwy wygląd broni:

                                    image

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #83

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Później zmienię, a organizację dodam. Też później.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #84

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Organizacja dodana, wygląd broni zmieniony.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #85

                                          avatar MrCC4 MrCC4

                                          The Mark Quick‐action Rifle ‐ MQA 4000
                                          image
                                          Firma The Mark to kolejna firma produkująca karabiny. Niczym się nie wyróżniała od konkurencji, więc jej produkty sprzedawały się… Raczej słabo. To jest, do produkcji pierwszego półautomatycznego karabinu. Oczywiście, powstanie go nie jest tajemnicą, a stało się to tak: Firma Mark zwołała nadzwyczajną burzę mózgów. Groziło im bankructwo. Największe umysły firmy nie potrafiły wymyślić nic nadzwyczajnego, więc zagłada firmy zbliżała się nieubłaganie. Wtedy pojawił się On. Nikt nie wiedział kto to jest, a On położył na stole jedynie plany i wyszedł. Plany były zatytułowane MLA‐3000. Przedstawiały karabin półautomatyczny na 6 strzałów. Co prawda, wtedy na rynku był już karabin rewolwerowy, ale to co go wyróżniało to budowa magazynka. Zamiast magazynka bębnowego, MLA‐3000 posiadał magazynek prosty. Co prawda, i w planach MLA‐3000 i w MQA‐4000 pociski same nie wskakują do komory, ale trzeba je wsuwać za pomocą małej rączki przy magazynku. Jednak MQA‐4000, usprawniona wersja planów MLA‐3000 jest o wiele mniej awaryjna niż karabin rewolwerowy. Trzeba nieźle wybulić na taki karabin, ale przewiduje się, że to właśnie jest pomysł przyszłości.
                                          MLA ‐ przedłużenie skrótu nieznane
                                          MQA ‐ Mark Quick Action

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy