Zamek Kierrana
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Tutaj na pewno będzie jej o wiele łatwiej dojść do siebie, a wyrazy wdzięczności po obudzeniu się w komnacie zamkowej powinny być o wiele większe, gdyby ocknęła się w tamtej jaskini Strażnika. Ale jej wybudzenia nie przyspieszysz, lepiej pozwolić toczyć się sprawom we własnym tempie, w samemu zająć się czymś pożytecznym.
-
-
Kuba1001
Złoto, srebro, perły, kamienie szlachetne, pierścienie, naszyjniki, kolczyki, bransoletki i wiele różnej broni jakości równej tej, jaką tworzą Phirkowie, albo i lepszą. Zdobycie takich skarbów na pewno automatycznie wyniesie Cię nieco wyżej w wampirzej hierarchii, w końcu im więcej złota i innych bogactw, tym większą zazdrość w okolicznych lordach czy hrabiach budzisz, a także masz więcej środków na wynajęcie najemników, wyposażenie swoich wojsk, łapówki, drogie prezenty i tym podobne.
-
-
-
Trinitrotoulentn
Aj tam. Od mieczy krew się wylewa, a od porządnego ciosu buławą krwotok jest wewnętrzny, czyli wszystko zostaje w naczyniu. Do tego annihiluje pancerz. I kości. I narządy wewnętrzne. I szanse na przeżycie. Kierran wziął dwie buławy i zastanowił się, czy zna lokacje ludzkich wiosek, które mógłby najechać bez większego ryzyka
-
Kuba1001
Zależy co rozumiałeś pod względem “bez większego ryzyka”, ludzie uczyli się na błędach, i choć zwykle zajmowało im to dekady, to przestali osiedlać się na Złych Ziemiach, a jeśli zakładali wioski w pobliżu tych terenów, to zwykle były one umocnione i posiadały wielu uzbrojonych w broń palną obrońców, co znacząco utrudniało zasilenie swojej armii kolejnymi nieumarłymi wojownikami, a piwnic ‐ kolejnymi workami z krwią.
-
-
Tak, a choć wstała i wyglądała przez okno na okoliczne Złe Ziemie, to nie mogłeś powiedzieć, że jest z nią lepiej, najpewniej wciąż była osłabiona i potrzebowała dużo spokoju, ciszy, snu i krwi, aby wrócić do siebie w ciągu kilku dni.