Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Oskad
  3. Dodge City

Dodge City

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Oskad
404 Posty 5 Uczestników 8.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #87

    avatar pan_hejter pan_hejter

    Nicolas powoli prowadził konia w strone lokalnego saloonu. Mimo rzucanych tu i uwdzie nieprzyjaznych spojrzeń parł przed siebie. Nie obchodziło go co o nim myślą. Gdy dotarł do budynku, przywiązał konia i wszedł do środka, kierując się w stronę baru.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #88

      avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

      ‐ I ja tak samo. ‐ Odpowiedział James i znów wszedł do gry. Tym razem bez forów, a grając wykorzystując pełny wachlarz legalnych sztuczek i zagrań, a także tych z odrobiną magii.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #89

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Radio:
        Pula mierna, bo ledwie dwa srebrniki i dziesięć miedziaków, ale za to zdobyłeś coś o wiele bardziej wartościowego: Zwycięstwo. Jego słodki smak przesłoniła nieco gorycz oszustwa, ale kto by się tym przejmował? Niemniej, szuler skinął Ci głową, dopił swojego drinka i wyszedł po odstawieniu szklanki za kontuar.
        Hejter:
        Alhambra była dużym saloonem, w którym oczywiście znajdowało się to, co w każdym innym, a więc barman za długim kontuarem, zaś za nim szafka pełna alkoholi, liczne stoliki i krzesła oraz urodziwe kelnerki, ale poza tym ten saloon oferował to, czego nie miały inne, między innymi przygrywaną muzykę na fortepianie, smaczne jedzenie oraz specjalny stolik do gier hazardowych obsługiwany przez profesjonalnego krupiera. Wnętrze uzupełniały ozdoby w rodzaju obrazów, trofeów myśliwskich i wypchanych zwierząt, a także rozliczna klientela: Łowcy nagród, łowcy głów, najemnicy, hazardziści, przestępcy niższego sortu, ukrywający się skutecznie przed wymiarem sprawiedliwości, górnicy czy zwykli mieszkańcy Dodge.
        Do samego baru dotarłeś bez kłopotów, stojący za nim mężczyzna o pomarszczonej twarzy i siwych bokobrodach rzucił Ci przelotne spojrzenie i czekał aż coś zamówisz, w międzyczasie przecierając jeden z kufli.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #90

          avatar pan_hejter pan_hejter

          ‐ Piwo poprosze ‐ Powiedzial do barmana.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #91

            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

            Ah, słodkie, słodkie, zwycięstwo…

            Rozciągnął się wygodnie w krześle. Właściwie, gry zaspokajały jego większość potrzeb życiowych. Na nich zarabiał, odpoczywał, bawił się…

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #92

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Hejter:
              ‐ Z lodem? ‐ zagadnął, napełniając powoli kufel z beczki pełnej tego złocistego trunku, napoju bogów…
              Radio:
              Doskonale, ale wypadałoby jednak opuścić ten stolik, przeznaczony stricte do gry w pokera i inne gry hazardowe, chyba że masz zamiar czekać tu na kolejnych przeciwników, tudzież zwykłych frajerów do orżnięcia.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #93

                avatar pan_hejter pan_hejter

                ‐ Bez, zbyt zimne zabija smak ‐

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #94

                  avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                  Tia, przesiadł się do zwykłego stolika. Rzucił wzrokiem po barze, a raczej po ludziach, szczególnie kelnerkach. Miał ochotę popatrzeć na coś ładnego.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #95

                    avatar Kuba1001 Kuba1001

                    Hejter:
                    W imię maksymy “Klient nasz pan,” barman ani myślał się sprzeczać, więc jedynie postawił napełniony piwem kufel na kontuarze przed Tobą.
                    ‐ Należy się pięć miedziaków.
                    Radio:
                    Te tu oczywiście były ładne, wzrok przyciągały nie tylko ich krągłe kształty czy ładne buzie, ale i stroje, głównie krótki i obcisłe sukienki, gorsety modelujące to i owo oraz czarne pończochy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #96

                      avatar pan_hejter pan_hejter

                      Wziął porządny łyk po czym walnął prosto z mostu. ‐ Mało biorę, mało mam do stracenia i mało mnie obchodzi cel. Jest w okolicy ktoś kogo trzeba sprzątnąć? ‐

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #97

                        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                        Mmm…Rozmarzył się na moment w urodziwych kelnereczkach. Nużąco być samotnym, jednak z wcześniejszych doświadczeń miłosnych Jamesa (Wiele jego związków kończyło się silnym płaskaczem na policzku mężczyzny), że raczej.już przyjdzie mu pozostać kawalerem…

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #98

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Hejter:
                          Piwo jak piwo, choć te tutaj na pewno było nieco lepsze od innych trunków, jakimi się ostatnio raczyłeś.
                          ‐ Mało mnie to obchodzi, jestem barmanem. ‐ odparł, wzruszając ramionami. ‐ Nie potrzeba mi strzelby do wynajęcia, możesz co najwyżej spróbować poszukać zlecenia na stacji kolejowej albo u Szeryfa, ja się tym nie zajmuję.
                          Radio:
                          Nikt nie powiedział, że musisz się z nimi żenić, ale jak kto woli.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #99

                            avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                            Eee, za stary już jest na takie numery. Teraz mu żony szukać, nie wrzodów okolic intymnych od spania z kim popadnie.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #100

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Każdy żywot ma swoje plusy i minusy, a bycie psem na baby nie jest wyjątkiem. Swoją drogą, tutaj żony raczej nie znajdziesz, więc co teraz?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #101

                                avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                Teraz czas na zabranie się za coś ciekawszego niżeli karty, alkohol i wzdychanie nad pięknymi kobietami. Opuścił bar, po czym udał się do szeryfa, którego widział już wcześniej.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #102

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Nie siedział już na fotelu bujanym przed swoim biurem, gdzie to czyścił broń, a że w saloonie go nie widziałeś i okolica świeciła pustkami, nie licząc kilku wałęsających się tam i tu psów, to już raczej wiadomo, gdzie możesz go znaleźć.
                                  //Tak, w jego biurze.//

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #103

                                    avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                    // Napisałeś to, bo jestem głupcem, czy innej osobie też byś tak napisał? //

                                    Bez wahania wszedł do biura i rozejrzał się po wnętrzu.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #104

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      //Pozostawiam to do własnej interpretacji czytającego.//
                                      Nie było wielkie, to właściwie jedna skromna izba, nieco dalej zauważyłeś też wejście do kilku cel i to by było na tyle. Sam Szeryf czytał gazetę, ale gdy wszedłeś, usłyszałeś szczęk odbezpieczanej broni, ale nie ma mu się co dziwić, zwłaszcza jeśli przeżył tyle czasu sam jeden w tej ostoi bezprawia.
                                      ‐ Tak? ‐ zapytał krótko, lustrując Cię uważnie wzrokiem.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #105

                                        avatar Radiotelegrafista Radiotelegrafista

                                        James, nie owijając w bawełnę, walnął prosto z mostu:
                                        ‐ Szeryfie, nie, że mi w życiu nudno czy biednie, ale szukam roboty. Coś się znajdzie? ‐

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #106

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          ‐ Ano, zawsze się znajdzie. ‐ odparł, wzruszając ramionami, ale mimo tego gestu i beztroskiego tonu głosu, wciąż pewnie miał Cię na muszce. ‐ Sprawdzałeś już tablicę ogłoszeń przy stacji kolejowej?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy