Los Angeles
-
Kuba1001
Milczał jeszcze chwilę, nim znów się odezwał.
‐ Nie jesteśmy organizacją charytatywną. ‐ powiedział. ‐ Naszym zadaniem jest przeżyć wszelkimi możliwymi sposobami, zawsze myślimy tylko o sobie. Więc jeśli masz jakieś opory moralne lub później będą dręczyć Cię wyrzuty sumienia, to nie masz tu czego szukać. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-