Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Los Angeles

Los Angeles

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.2k Posty 3 Uczestników 16.0k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • ReichtangleR Niedostępny
    ReichtangleR Niedostępny
    Reichtangle
    napisał ostatnio edytowany przez
    #1201

    - Posłuży jako przynęta na nasz cel numer jeden - Bonaventure Christa. Dzięki temu będziemy mogli ściągnąć go w nam znane miejsce i w końcu zmierzyć się z nim na naszych warunkach. Koniec z zabawą w kotka i myszkę,

    "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
    Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #1202

      - Twój cel numer jeden. - odparł. mrużąc oczy. - Pamiętaj, że jesteś tylko zwykłym siepaczem, któremu się ostatnio poszczęściło w kilku misjach i lepiej dla ciebie będzie, jeśli weźmiesz sobie do serca polecenia przełożonych.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • ReichtangleR Niedostępny
        ReichtangleR Niedostępny
        Reichtangle
        napisał ostatnio edytowany przez Reichtangle
        #1203

        //Dopiero teraz zauważyłem, że wróg o imieniu Anthony Daniels to nawiązanie do twojej postaci na Terrible Stench//
        - Zawsze to robię. Tylko, że zawsze priorytetowo traktuje rozkazy najwyższego przełożonego. A Mistrz rozkazał za wszelką cenę zlikwidować tego komandosa. - Powiedział uprzejmym, ale nie służalczym tonem. Odkaszlnął. - To…mogę już odejść?

        "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
        Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #1204

          //Tak na prawdę wszystkie moje PBF’y i postaci z czyichś PBF’ów tworzą wielkie multiwersum, które się jeszcze nie przeniknęło, ale nastąpi to pewnego dnia.//
          Mina mu wyraźnie zrzedła, ale ślady gniewu pozostały.
          - Skoro taka jest wola Najwyższego. - powiedział wreszcie i skinął ci głową. - Możesz wracać do swoich spraw. Nie licz jednak na to, że przydzielę ci moich ludzi do pomocy, chyba że dasz mi gwarancję, że zjawi się tam Daniels albo jego syn.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • ReichtangleR Niedostępny
            ReichtangleR Niedostępny
            Reichtangle
            napisał ostatnio edytowany przez
            #1205

            - Nie, nie mogę tego obiecać. Ale bez obaw, poradzę sobie. - Wyszedł z biura. Od razu zajął się planowaniem, nie mógł marnować czasu. Na początek powinien wybrać miejsce, w którym przygotują pułapkę. Miał w myślach dwa sposoby umocnienia pozycji. Pierwszy w dużym budynku z jednym przestronnym pomieszczeniem i kilkoma mniejszymi, coś jak hala produkcyjna, Drugi zakładał dach wysokiego budynku. Wyjął mapę i zaczął ją przeglądać w poszukiwaniu budynków, które były w okolicy i spełniały jego wymagania.

            "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
            Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #1206

              Najwyższe budynki były w centrum, ale obecnie albo leżały w ruinach, albo trzeba byłoby się porządnie napocić, aby pozbyć się wszystkich Zombie, Mutantów i gangów z tej okolicy. O wiele łatwiej będzie znaleźć jakieś zakłady produkcyjne, na mapie było ich wiele, przeważnie na śródmieściu lub skraju miasta, ale wiele z nich wpadło już w ręce co silniejszych gangów, Milicji lub Z-Com, którzy wykorzystują je jako magazyny, bazy lub nawet wznawiają w niektórych produkcję rozmaitego zaopatrzenia. Niestety, twoja mapa nie była dokładna w kwestii tego, które fabryki były wolne od obcych wpływów, a które już w pełni obstawione wrogami.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • ReichtangleR Niedostępny
                ReichtangleR Niedostępny
                Reichtangle
                napisał ostatnio edytowany przez
                #1207

                Wiedział które tereny są bezpieczne, to znaczy pod ich kontrolą. Logicznym więc było, że budynki leżące blisko nich prawdopodobnie są czyste. Ale może się upewnić i zapytać u dowódcy, oni na pewno wiedzą które budynki zostały zajęte. Teraz patrząc na mapę, a właściwe patrząc oczyma wyobraźni, rozmyślał nad tym jak rozstawić ludzi i jakie środków obronnych może użyć w nadchodzącej bitwie. Ponownie zaczął się trząść z nerwowego oczekiwania i fantazjowania o tym jak w końcu wypełni misję którą przekazał mu Najwyższy w Niebiosach. Gdy już go dorwę, odetnę głowę syna Antychrysta i zachowam jako trofeum. Cóż Mistrz kazał sporządzić listę potrzebnych rzeczy. Może to zrobić u siebie w pokoju, a następnie się położyć. Tak też zrobił i w końcu zasnął we własnym łóżku.

                "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #1208

                  //To znaczy, że ja mam teraz podsunąć ci jakiś pomysł co do tego rozstawienia czy cokolwiek, czy zostawić to tobie i po prostu przewinąć akcję do dnia następnego?//

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • ReichtangleR Niedostępny
                    ReichtangleR Niedostępny
                    Reichtangle
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #1209

                    //Ja to zrobię. W końcu zawsze mam ten genialny plan ale przedstawie go dopiero jak spotka się z przełożonym. Więc po prostu przewiń do następnego dnia//

                    "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                    Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #1210

                      Obudziłeś się, jak zwykle, dwie godziny przed świtem, na krótką modlitwę w intencji dobrego dnia, a po dwóch kolejnych godzinach, już rankiem, zbudzono cię na kolejną. Później miałeś nieco czasu dla siebie, aby umyć się, ubrać i ogółem doprowadzić do porządku, a na koniec, pójść na śniadanie. Gdy miałeś to wszystko z głowy, miałeś czas wolny, choć właściwie to poświęcony na walkę czy jakąkolwiek pracę na rzecz społeczności, aż do kolejnej modlitwy.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • ReichtangleR Niedostępny
                        ReichtangleR Niedostępny
                        Reichtangle
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #1211

                        Po prawdzie podczas wszystkich tych czynności miotał się niespokojnie i niepokojąco mamrotał do siebie. Wszystko za sprawą ekscytacji z powodu nadciągającego spotkania z Bonaventurą i rozstroju nerwowego jaki wywoływała w jego niezrównoważonym umyśle. Kiedy już zyskał czas wolny, poszedł do biura Mistrza, aby przedstawić mu swój plan oraz listę rzeczy jakich będzie potrzebował.

                        "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                        Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #1212

                          Zwykle musiałeś zapukać nawet kilka razy, nie żeby Mistrz był czymś zajęty, ale zwyczajnie tak chciał ci udowodnić, że zawsze jest coś istotniejszego niż ty. Ale nie tym razem, teraz zapukałeś dopiero raz, gdy usłyszałeś polecenie, aby wejść, co było na tyle niespodziewane, że z rozmachu zapukałeś przypadkiem jeszcze dwa razy.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • ReichtangleR Niedostępny
                            ReichtangleR Niedostępny
                            Reichtangle
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #1213

                            Wszedł z nerwowym uśmiechem i od razu przeszedł do rzeczy:
                            - Mistrzu tak jak prosiłeś miałem przedstawić listę rzeczy który będę potrzebował oraz plan. Po pierwsze miejsce zasadzki. Myślałem, aby zabarykadować się w któryś z tych hal produkcyjnych - wyjął mapę i przedstawił mu budynki - tu i tu wygląda obiecująco, ale nie jestem pewien czy są aktualnie bezpieczne. Czy wiadomo coś o tych strefach? Co do ludzi, potrzebuję wszystkich możliwych. Muszę utworzyć przynajmniej cztery oddziały plus jeden obserwator na dachu. Co do sprzętu, każdy oddział i obserwator muszą mieć walkie talkie, aby można utrzymać komunikację. Do tego przyda się spawarka lub materiały którymi można zabarykadować drzwi oraz materiał do zasłonięcia ewentualnych okien. Oprócz indywidualnego uzbrojenia dla każdego wyznawcy, przyda się jeden RKM. Czy Mistrz może zagwarantować te rzeczy?

                            "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                            Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #1214

                              - To i o wiele więcej. - przyznał od razu, ale później zamyślił się na dłuższą chwilę. - Ale nie wydaje mi się, żeby to wszystko było potrzebne.
                              //Uprzedzając, żeby nie tracić czasu na edycję postów czy coś, to on jest jak najbardziej za i w ogóle, podoba mu się wszystko, poza ilością broni, ludzi i sprzętu, które chcesz wykorzystać.//

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • ReichtangleR Niedostępny
                                ReichtangleR Niedostępny
                                Reichtangle
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #1215

                                - Im lepiej się przygotujemy tym, łatwiej przebiegnie cała akcja. - przekonywał. - Ale jeśli takie jest twoje zdanie Mistrzu, to z czego powinienem zrezygnować?

                                "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #1216

                                  - Sytuacja na froncie z niewiernymi jest napięta i o ile sprzęt, materiały i robotnicy nie będą większym problemem, to ciężko poświęcić mi tak wielu ludzi. Nie chcę przez to powiedzieć, że zakładam ich śmierć i fiasko misji, ale cztery oddziały to za dużo, podobnie jak broń maszynowa. Mogę zapewnić co najmniej dwa oddziały Fanatyków plus rzecz jasna twoi ludzie. Jeśli potrzebujesz więcej, musisz zwrócić się do Nawróconego, zwykle ma więcej akolitów, niż wymagają potrzeby frontu.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • ReichtangleR Niedostępny
                                    ReichtangleR Niedostępny
                                    Reichtangle
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #1217

                                    - Dobrze, zapytam Nawróconego, może zgodzi się pomóc. - Powiedział, dobrze wiedząc jaka jest odpowiedź Nawróconego. - Jeśli nie, te dwa oddziały będą musiały wystarczyć. Kiedy można będzie zacząć transport potrzebnych materiałów do naszej wybranej lokacji?

                                    "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                    Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #1218

                                      - Choćby i dzisiaj, a wraz z nimi część ludzi, aby bronili tak zapasów, jak i miejsca podczas jego fortyfikowania.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • ReichtangleR Niedostępny
                                        ReichtangleR Niedostępny
                                        Reichtangle
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #1219

                                        - Wspaniale. Najlepiej jeśli pojadę też i ja i dopilnuje co i jak powinno być przygotowane.

                                        "Jeśli pracujesz na życie, po co zabijasz się pracą?"
                                        Tuco Benedicto Pacífico Juan María Ramírez

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #1220

                                          Pokiwał głową, nie mając żadnych zastrzeżeń.
                                          - Coś jeszcze?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy