Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Nowy Jork

Nowy Jork

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
522 Posty 2 Uczestników 5.7k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • theslowestfootintheeastT Niedostępny
    theslowestfootintheeastT Niedostępny
    theslowestfootintheeast Aftermath 2035
    napisał ostatnio edytowany przez theslowestfootintheeast
    #402

    // Powinienem załapać. //
    - Ta, lepiej go o to nie wypytywać, bo jeszcze zarobimy kosę w plecy. Lepiej zastanówmy się, w który rejon miasta nas wyślą.

    My rule is never to show any mercy to women.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #403

      //Niewiele sobie z tego zrobiłeś.//
      - Nie wiem, jesteśmy tu dłużej od Ciebie o jakiś tydzień albo dwa. Tylko oficer i ten jego chudzielec siedzą tu dłużej, mówi się że to ostatni żołnierze z pierwszego kontyngentu Z-Com wysłanego z Grenlandii do Nowego Jorku.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • theslowestfootintheeastT Niedostępny
        theslowestfootintheeastT Niedostępny
        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
        napisał ostatnio edytowany przez
        #404

        - Pierwszy kontyngent Z-Com? Mógłbym wysłuchać jakiejś historii o nim? - zapytał zaintrygowany.

        My rule is never to show any mercy to women.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #405

          - Jeśli zapytasz jego albo oficera to jak najbardziej, my nie wiemy nic, mówię przecież, że siedzimy tu niewiele dłużej niż Ty.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • theslowestfootintheeastT Niedostępny
            theslowestfootintheeastT Niedostępny
            theslowestfootintheeast Aftermath 2035
            napisał ostatnio edytowany przez
            #406

            - Chociaż chciałbym dowiedzieć się historii tego pierwszego kontyngentu, to nie będę rozmawiał z żadnym z nich, bo jeszcze któryś z nich mnie zabije. A szczególnie ten z “tonfami”; nie wiadomo, czego mam się od niego spodziewać oprócz kosy w plecy. Poza tym to będzie niezgodne z planem oficera, jeśli będę się jeszcze tutaj kręcił. - odparł rozczarowany i czekał na to, żeby on i jego kompani zostali przeniesieni do innego rejonu Nowego Jorku.

            My rule is never to show any mercy to women.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #407

              //Mam rozumieć, że nie masz już absolutnie żadnych planów i lecimy z przenosinami, tak?//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                theslowestfootintheeastT Niedostępny
                theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                napisał ostatnio edytowany przez
                #408

                // Dokładnie. //

                My rule is never to show any mercy to women.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #409

                  Jeśli mieliście opuścić ten rejon Nowego Jorku, to na pewno nie ot tak, bez odpowiedniego wyjścia, o które zadbał dowódca, a było ono na pewno dość efektowne. No bo po kogo innego, jak nie po Was, wysłano by helikopter, który słyszysz na zewnątrz?

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                    theslowestfootintheeastT Niedostępny
                    theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #410

                    - Jebany, efektywnie przygotował naszą “przeprowadzkę”. - pomyślał i czekał, aż helikopter wyląduje.

                    My rule is never to show any mercy to women.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #411

                      Wątpliwe, żeby miał taką możliwość, nie na tym gruzowisku pełnym wraków. Pewnie zrzuci Wam liny czy coś. Albo odleci, bo nikogo nie zauważy, wciąż siedzicie przecież w budynku.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                        theslowestfootintheeastT Niedostępny
                        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #412

                        - Wychodzimy. - powiedział do kompanów i wyszedł na zewnątrz.

                        My rule is never to show any mercy to women.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #413

                          Tak jak mogłeś się spodziewać, zastałeś tam helikopter CH-47 Chinook, który zawisł w bezruchu jakieś dziesięć czy dwanaście metrów nad ziemią, a z jego pokładu zrzucono liny, które dosięgnęły pokrytej gruzem ziemi, na której nie mógł swobodnie wylądować.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                            theslowestfootintheeastT Niedostępny
                            theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #414

                            Zaczął wspinać się po linie na pokład helikoptera.

                            My rule is never to show any mercy to women.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #415

                              Czekało tam kilku żołnierzy Z-Com, a gdy tylko Twoi kompani do Ciebie dołączyli, wciągnęli liny i maszyna poderwała się w górę, a potem ruszyła naprzód, kierując się do Waszej nowej bazy.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #416

                                Obserwował z helikoptera, co się dzieje na dole. Przynajmniej będzie miał jakąś “rozrywkę” podczas lotu.

                                My rule is never to show any mercy to women.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #417

                                  Morze ruin, w jaki zmieniła się ta część Nowego Jorku (nie żeby w innych częściach było lepiej) było dość urokliwie o tej porze roku, ale jakoś dziwnie puste, bez turystów i plażowiczów… Cóż, pewnie tym razem wybrali się w jakieś góry, może w zimniejsze rejony, na taką Grenlandię na przykład.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                    theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                    theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #418

                                    - Kurwa, a ja nie wziąłem kremu do opalania. Spalę się w tym morzu ruin. - pomyślał żartobliwie.
                                    // Coś jeszcze planujesz ciekawego podczas lotu, czy możemy już pominąć do momentu, gdzie ląduję w nowej bazie? //

                                    My rule is never to show any mercy to women.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #419

                                      //A chcesz pogadać o czymś z ludźmi na pokładzie?//

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                        theslowestfootintheeastT Niedostępny
                                        theslowestfootintheeast Aftermath 2035
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #420

                                        // A mogę. //
                                        - Wie ktoś może z was coś o pierwszym kontyngencie Z-Com w Nowym Jorku? - zapytał żołnierzy w helikopterze.

                                        My rule is never to show any mercy to women.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #421

                                          - Stacjonujemy tu dwa miesiące. - odparł jeden z nich. - Teraz pierwszy kontyngent to już właściwie legenda, której nie ma kto opowiedzieć.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy