Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #375

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Krzysiulka:
    Drzwi, którymi tu wszedł, to całkiem niezła opcja.
    Wiewiur:
    Nie no, są. Poza tymi, którymi tu wlazłeś, są dwa, jedne na wprost i drugie po Twojej prawej.
    Sluzak:
    Następny sklep, do którego trafiłeś, niby był otwarty, ale także ogołocony do czysta, a przez to mogłeś co najmniej pobawić się w wyrywanie wspomnianych desek z szafek.
    Bog:
    ‐ Całą broń, jaką położyłaś na ziemi, odkop do nas.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #376

      avatar sluzak4 sluzak4

      Wyszedł i się rozglądać.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #377

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        Podszedł do tych po prawej i ostrożnie je otworzył.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #378

          avatar krzysiulka10 krzysiulka10

          woli nie iść tam więc szuka tylnego wejścia lub okna z tyłu

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #379

            avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

            odwołała broń do nich
            miała nadzieje nadzieję że nie złamała kuszy, wyrobienie nowej trochę by zajęło
            ‐ pasuje ?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #380

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Sluzak:
              Na zewnątrz nic się za bardzo nie zmieniło.
              Wiewiur:
              A zza drzwi wyskoczyło… Nic nie wyskoczyło, bo drzwi były zamknięte.
              Krzysiulka:
              //…//
              Znalazł i okno, i drzwi. Co dalej?
              Bog:
              ‐ To na pewno wszystko?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #381

                avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                Podszedł zatem do innych drzwi, na dzisiaj starczy mu wyważania.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #382

                  avatar krzysiulka10 krzysiulka10

                  wychodzi i idzie dalej prosto szukając czegoś ostrego

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #383

                    avatar sluzak4 sluzak4

                    Wchodzi do kolejnego sklepu.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #384

                      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                      ‐ Tak wszystko, dlaczego pytasz?
                      uśmiechnęła się chytro

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #385

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Bog:
                        ‐ Bo nie ufam takim sku*wysynom Bandytom, a co?
                        Sluzak:
                        Ten również był otwarty, w przeszłości chyba był sklepem dla majsterkowiczów czy coś w tym guście.
                        Krzysiulka:
                        Nic.
                        Wiewiur:
                        Te, o dziwo, były otwarte.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #386

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          Przeszedł przez nie ostrożnie.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #387

                            avatar sluzak4 sluzak4

                            Rozgląda się.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #388

                              avatar krzysiulka10 krzysiulka10

                              wchodzi do najbliższego budynku miejskiego (np.: pub, sklep, muzeum)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #389

                                avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                ‐ Tak wszystko! pasuje! ?
                                ‐ jak chesz to sobie mnie przeszukaj!
                                wyraźnie ją to wkurzyło i zapomniała o rewolwerze.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #390

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Bog:
                                  ‐ Niech Ci będzie. ‐ mruknął i wskazał drogę, którą poszedł jeden z mężczyzn. ‐ Dalej, idziesz.
                                  Krzysiulka:
                                  Znalazłeś jakiś bar, ciemno jak cholera i śmierdzi równie intensywnie.
                                  Sluzak:
                                  Pełno śmieci i zniszczonego osprzętu, nieco krwi i kości oraz dwa Zombie.
                                  Wiewiur:
                                  A tam prawdziwy mokry sen dla każdego ocalałego, czyli olbrzymie zapasy wody, jedzenia, medykamentów i innych takich.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #391

                                    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                    Ewidentnie strzeliła na niego Focha i się nie oddzywała tylko szła we wskazanym kierunku.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #392

                                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                      Wszedł do środka i zaczął sie rozglądać za czymś podejrzanym.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #393

                                        avatar sluzak4 sluzak4

                                        Wyszedł i idzie do kolejnego.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #394

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Bog:
                                          Schodziliście coraz niżej, aż w końcu trafiliście na piętra położone pod ziemią. Jedno z pomieszczeń było całkowicie ciemne, widziałaś tylko wąską kładkę prowadzącą do metalowej klatki stojącej pośrodku pomieszczenia.
                                          Sluzak:
                                          I nie przeszukałeś go, kierując się do wyglądającego obiecująco, acz zamkniętego, spożywczaka.
                                          Wiewiur:
                                          To znaczy?

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy