Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #560

    avatar Zohan666 Zohan666

    Przyległ do ściany budynku mieszczącego się na rogu skrzyżowania dwóch ulic. Wychylił lekko głowę za ściany po to by zobaczyć czy coś się dzieje za rogiem.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #561

      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

      ‐Ehhh nie chcesz to nie wierz, udowdniłabym ći to ale nie wiem jak, Cóż potrafię wiele rzeczy, naprawdę . mogę się tutaj sprzydać

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #562

        avatar Kuba1001 Kuba1001

        Bog:
        ‐ Ostatnia szansa: Przekonaj mnie.
        Zohan:
        Na środku ulicy trójka Zombie właśnie pożywiała się jakimiś świeżymi zwłokami, a że były tak tym zabsorbowane, to nawet Cię nie zauważyły. Poza tym to nic ciekawego.
        Wiewiur:
        //Z perspektywy postaci jest dobrze.//
        ‐ A co tam dokładnie jest? I jak są uzbrojeni?

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #563

          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

          ‐ Z tego co pamiętam, to chyba były jakieś zapasy jedzenia, choć nie jestem pewien. Na pewno jeden z nich miał broń palną. Reszty nie pamiętam.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #564

            avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

            ‐Ostatnia szansa mówisz? wyraźnie się zdenerwowała i zaniepokojiła

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #565

              avatar Zohan666 Zohan666

              Jak wygląda możliwość przejścia obok nich?

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #566

                avatar Kuba1001 Kuba1001

                Bog:
                ‐ Ostatnia, mam wiele ciekawszych rzeczy do roboty.
                Zohan:
                Wystarczy pobiec przed siebie ile fabryka dała jakieś dziesięć metrów i znów schowasz się za budynkiem, a że jedzą, to raczej nie zrobią nic, dopóki im nie przerwiesz lub nie skończą.
                Wiewiur:
                ‐ Zaczekaj tutaj. ‐ powiedział tylko i odszedł, bez dalszych wyjaśnień.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #567

                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                  No to czekał.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #568

                    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                    ‐Cóż więc zaczynam
                    ‐Mogę się tu naprawdę sprzydać, posiadam wiele cennych informacji, znam się co nieco na gotowaniu, umiem wyrabiać kuszę i amunicję do niej, a przecież po co używać cennych naboi?
                    jestem szczera i nie zamierzam Cię oszukiwać…
                    Potrafię konstruować i naprawiać różne rzeczy.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #569

                      avatar Zohan666 Zohan666

                      Zacisnął klucz francuski w dłoni i zaczął biec jak najszybciej jak tylko mógł w kierunku budynku.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #570

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Zohan:
                        Gdy już byłeś bezpieczny jeden z Zombie oderwał się od swojego posiłku i ruszył powoli w Twoim kierunku, lecz nim miał okazję Cię dostrzec, zrezygnował i wrócił do przerwanej czynności.
                        Bog:
                        ‐ Zweryfikujemy wszystko po kolei, zapewniam Cię. ‐ powiedział i mogłabyś przysiąc, że się uśmiecha. ‐ Zabierzcie ją do Pokoju Zwierzeń. ‐ dodał jeszcze do Twojego konwojenta, a ten tylko pokiwał głową i bezceremonialnie chwycił Cię i wypchnął z pomieszczenia.
                        Wiewiur:
                        W końcu zauważyłeś mężczyznę idącego w Twoim kierunku, tego samego, co wcześniej oraz dwóch innych, którzy jednak od razu zbiegli schodami na dół i wyszli z centrum.
                        ‐ Znasz drogę, prawda?

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #571

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          // Zawsze przeglądam nieprzeczytane wiadomości i ostatnio tyle tych Warszaw się namnożyło że ledwo je odróżniam 😧 //
                          ‐ Mniej więcej. Rozumiem że mam tych jegomościów tam zaprowadzić?

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #572

                            avatar Zohan666 Zohan666

                            Jak wygląda sytuacja z tym budynkiem do którego dobiegł? Możliwe jest wejście do niego?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #573

                              avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                              ‐Ej może nie bądź taki brutalny !
                              I co to jest pokój zwierzeń?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #574

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Bog:
                                ‐ Taka praca, słonko. ‐ mruknął i zignorował pytanie, choć zapewne sama się niedługo dowiesz, gdyż to tam musi Cię prowadzić.
                                Zohan:
                                Jak najbardziej, to jakiś osiedlowy spożywczak.
                                Wiewiur:
                                //Mam podobnie.//
                                ‐ Oni, Ty, ja i jeszcze kilku. Wiesz, broń i zapasy zawsze się przydadzą, a coś czuję, że nie będą chcieli nam jej tak łatwo oddać. No i uprzedzam: Jeśli to pułapka i nawet jeśli zginiemy, nasi Cię znajdą i powieszą za jaja na szczycie Pałacu Kultury i Nauki, jasne?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #575

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  ‐ No, w sumie to tak to jest pułapka. W końcu oni po coś siedzą w tych ciemnościach, nie? A tak na poważnie to czekamy czy już mam Was prowadzić?

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #576

                                    avatar Zohan666 Zohan666

                                    Zatem otworzył lekko drzwi od niego.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #577

                                      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                      ‐Aha okej…
                                      Szła za nim dalej posłusznie i nie sprzeiwiała się niczemu.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #578

                                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                                        Wiewiur:
                                        ‐ Idziemy. ‐ wyjaśnił i ruszył w kierunku schodów, lecz nagle zatrzymał jak się użądlony. ‐ Nie masz przy sobie broni, prawda?
                                        Zohan:
                                        Obok drzwi zawieszone były dzwonki, które obudziły się do życia, gdy tylko uchyliłeś drzwi, a sądząc po dochodzących z pobliża ryków, Zombie uznały ten dźwięk za ciekawszy od pożerania zwłok.
                                        Bog:
                                        W końcu zatrzymaliście się przed jakimiś drzwiami, gdzie stał jakiś strażnik. Widząc Twojego towarzysza zasalutował niezbyt służbiście, do Ciebie zaś tylko smutno się uśmiechnął i otworzył drzwi, a drugi mężczyzna wprowadził Cię do środka.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #579

                                          avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                          ‐Ej o co chodzi? po czym weszła dalej.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy