Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Warszawa

Warszawa

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
1.6k Posty 3 Uczestników 18.6k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #597

    avatar Kuba1001 Kuba1001

    Jak najbardziej, a oni nie reagują. Zamiast tego usłyszałeś odgłos odbezpieczanej strzelby.
    ‐ A Ty znowu tutaj?

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001K Niedostępny
      Kubeł1001 Elarid
      napisał ostatnio edytowany przez
      #598

      avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

      ‐ No dobrze niech ci będzie, co konkretnie chcesz wiedzieć?

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #599

        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

        ‐ Wy Panowie cały czas tutaj siedzicie? Przepraszam że podczas ucieczki przed Zombie zacząłem szukać kryjówki i wszedłem do pierwszego lepszego pomieszczenia. Pozwólcie mi odejść a opuszczę to miasto by już Was nie nękać.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001K Niedostępny
          Kubeł1001 Elarid
          napisał ostatnio edytowany przez
          #600

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Bog:
          ‐ Odpowiedzi na pytania, które Ci już zadałem. I nie, wykręcanie się lub milczenie nic nie da.
          Wiewiur:
          ‐ Pewnie, że opuścisz, ale przynajmniej ten budynek. No i skoro raz już tu wszedłeś to co Ty na to, żeby załatwić sprawę po staremu? Oddawaj broń i resztę sprzętu albo odstrzelę Ci ten łeb i sam sobie wezmę.

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #601

            avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

            ‐ Ufff, już się spodziewałem że będziesz chciał mnie zabić bez powodu. Dzięki za Twą hojność.‐ Położył broń na ziemi i zaczął się wycofywać. // Jego ziąki weszły razem z nim do budynku?

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001K Niedostępny
              Kubeł1001 Elarid
              napisał ostatnio edytowany przez
              #602

              avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

              ‐ Wiesz wkurzasz mnie już…ugh…
              Podała mu dokładną lokalizację bazy oraz liczbę członków, ale nie wspomniała słowem o uzbrojeniu W nadziei że zapomni.

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #603

                avatar Zohan666 Zohan666

                Porzucił ochotę wejścia do sklepu i zaczął powoli truchtać wzdłuż ulicy byle by być jak najdalej od żywych trupów.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001K Niedostępny
                  Kubeł1001 Elarid
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #604

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Zohan:
                  Niezbyt dobry pomysł, bo tego co zrobiłeś, już nie cofniesz: Dzwonek i tak zaalarmował dwa Zombie, które ruszyły w kierunku źródła dźwięku, a później za Tobą, gdy tylko Cię dostrzegły.
                  Bog:
                  ‐ Uzbrojeni lepiej od nas, tak? Więc jak? ‐ spytał, mając na uwadze Twoje wcześniejsze słowa.
                  Wiewiur:
                  //Owszem.//
                  ‐ Frajer. ‐ mruknął jeszcze i było to ostatnie słowo, jakie usłyszałeś, gdy w pomieszczeniu rozpętała się strzelanina.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #605

                    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                    Zamilkła i się nie oddzywa.
                    ‐ummm.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001K Niedostępny
                      Kubeł1001 Elarid
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #606

                      avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                      Zaczął biec w stronę wyjścia, byleby nie zginąć.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #607

                        avatar Kuba1001 Kuba1001

                        Bog:
                        Wzruszył ramionami i ruszył do ściany, ściągając stamtąd średniej wielkości narzędzie tortur w postaci dwóch żelaznych płyt połączonych śrubami.
                        ‐ Łamacz kciuków. ‐ powiedział. ‐ Niby sprzęt ze średniowiecza, ale zaręczam, że w naszych czasach sprawia się równie dobrze.
                        Wiewiur:
                        Problem był tylko taki, że to z tego kierunku strzelali Twoi kompani do ukrytego w ciemności draba.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001K Niedostępny
                          Kubeł1001 Elarid
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #608

                          avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                          A, to postanowił wrócić się po wcześniej opuszczoną broń, oczywiście będąc przyciśniętym do ziemi by nie oberwać i przyłączyć się do strzelaniny.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #609

                            avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                            ‐Bądźmy szczerzy, jak już wyciągniecie ze mnie infornacje to i tak mnie zabijecie ? więc po co mam wam ułatwiać prace?

                            Zaczeła się szarpać w nadzeii uwolnienia się.

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001K Niedostępny
                              Kubeł1001 Elarid
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #610

                              avatar Zohan666 Zohan666

                              Jaka jest odległość między sztywnymi?

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #611

                                avatar Kuba1001 Kuba1001

                                Zohan:
                                Około cztery metry, acz konsekwentnie zmniejszają ją z każdą chwilą.
                                Wiewiur:
                                Dobyłeś jej bez problemów, acz wtedy wszystko wydawało się już skończone. Twoi towarzysze sprawdzali, czy aby na pewno nie oberwali, liczyli ilość pozostałych naboi w magazynkach, jeden klęczał nad rannym kolegą, a inny szukał jakiegoś źródła światła.
                                Bog:
                                ‐ Żeby oszczędzić sobie bólu przed śmiercią. ‐ odpowiedział i zaśmiał się. ‐ Nie no, żartuję. Nie zabijamy bez powodu, a im więcej wygadasz, to tym większe szanse, że przyjmiemy Cię do naszej społeczności.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001K Niedostępny
                                  Kubeł1001 Elarid
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #612

                                  avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                  Wstał i również zaczął szukać jakiegoś źródła światła.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #613

                                    avatar Bogkatolicki0 Bogkatolicki0

                                    ‐Powiem ci coś, bandytci są szkoleni na wypadek tortur, więc nie myśl że powiem cokolwiek, nie bez powodu takie coś przeszłam.
                                    Nie zabijacie bez powodu ?! ta jasne twoi kumple mówili mi że powinnam być dawno martwa za przynależność do bandytów !
                                    więc jaki jest niby powód żebyśćie mnie przyjeli ?!
                                    żaden !

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001K Niedostępny
                                      Kubeł1001 Elarid
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #614

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Wiewiur:
                                      Nie Tobie, ale innemu z mężczyzn udało się natrafić na kontakt i zapalić światło. Gdy tylko się rozjaśniło, a oczy przyzwyczaiły Wam się do panującej tu teraz jasności, niemalże zachłysnęliście się z wrażenia. Tobie pierwszy, co przyszło do głowy, była zbrojownia z końcówki filmu “Matrix” i mniej więcej tak to wyglądało: Szafki pełne najróżniejszej broni wraz z amunicją i dodatkami do niej. Jeśli dodać do tego jedzenie, wodę, leki i tym podobne z pokoju obok, to natrafiliście na prawdziwą żyłę złota.
                                      Bog:
                                      Widać, że już miał coś powiedzieć, ale zrezygnował, gdy w drzwiach pojawił się strażnik i zawołał go. Westchnął tylko i wziął leżące niedaleko dwa paski materiału, aby stanąć później za Tobą i zawiązać Ci jednym oczy.
                                      ‐ Praca wzywa, złotko. Ale obiecuję, że wrócimy do naszej uroczej rozmowy, gdy tylko skończę. Zaczekasz, prawda? ‐ spytał i drugim paskiem zakneblował Ci usta, aby później opuścić pomieszczenie, sądząc po odgłosie zamykanych drzwi.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #615

                                        avatar wiewiur500kuba wiewiur500kuba

                                        // Ten uczuć kiedy oglądałeś trylogię Matixa(Dobrze kojarzę że to trylogia?) w kawałkach 😧 Chyba jedną całą część i mniej więcej połówkę/końcówkę innej :v //
                                        ‐ No no, wiedziałem że mają trochę tego sprzętu, ale tego się nie spodziewałem. Co teraz robimy?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001K Niedostępny
                                          Kubeł1001 Elarid
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #616

                                          avatar Zohan666 Zohan666

                                          Skoro jest ich tylko dwóch i odległość między nimi się zmniejsza to czemu by nie zaryzykować.
                                          Podbiegł do sztywnego, który był bliżej i kopnął go z całej siły w kolano.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy