Oslo
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
BudowniczyMakaronu
Żując batonika rzekł: ‐Biorąc pod uwagę możliwość pierwsza, dlaczego nie karzesz porozstawiać ich gdzie indziej? Na srodku drogi lub przyczepionym do jakiegos pojazdu? Ryzyko czegos takiego powinno byc duzo nizsze.‐ Zrobil krotka pauze, delektujac sie nastepnym gryzem. ‐Co do Twardego… moze go po prostu ubic lub odizolowac? Zawsze uwazalem, ze male nie sa zbytnim problemem, ale cos grubszego trzeba unieszkodliwiac, gdy tylko jest ku temu okazja.
-
-
-
Kuba1001
‐ Byłem ostatnim, którego ewakuowali z barykad Waszyngtonu, jakieś dwa i pół miesiąca przed przybyciem Generała i jego Legionu… Poza tym walczyłem też tutaj, w Danii, Polsce i Niemczech, a przed apokalipsą odsłużyłem swoje a Iraku, Afganistanie, Somalii i ogółem na Bliskim Wschodzie czy w Afryce. ‐ wyliczył Ci niemalże na palcach, przy okazji wzdychając głośno podczas mówienia o Waszyngtonie, Generale i Legionie. ‐ Więc wątpię, żebyś miał większe doświadczenie, jak zresztą każdy inny ocalały, który próbuje podbudować swoją opinię przed Z‐Com.