Navigation

    Logo

    Wieloświat

    • Register
    • Login
    • Search
    • Categories
    • Recent
    • Users
    • Groups

    Izrael

    Pandemia
    1
    91
    2
    Loading More Posts
    • Oldest to Newest
    • Newest to Oldest
    • Most Votes
    Reply
    • Reply as topic
    Log in to reply
    This topic has been deleted. Only users with topic management privileges can see it.
    • Kubeł1001
      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

      To małe państewko jest obecnie jednym z najbezpieczniejszych. Czemu? Bowiem już na początku tej apokalipsy, kiedy na świecie szalał wyłącznie Wirus, państwo to zamknęło granice lądowe, porty i lotniska oraz ustawiło zbrojną straż na granicy. Dzięki temu do kraju nie trafił żaden zarażony Wirusem. Ale z czasem ten zaczął się rozprzestrzeniać i trafił także do Izraela. Jednakże szybkie podanie leku sprawiło, że ponowie nic wielkiego się nie stało. Obecnie granice państwa szturmują hordy Zombie, rzecz jasna bezskutecznie, bo poza lokalną armią działa tu też Z‐Com i Armia Światowa. Mówi się, że to właśnie z Izraela ma ruszyć potężna kontrofensywa, mająca na celu odbijać utracone dotąd regiony i oczyszczać je z zarażonych. Czas pokaże czy się uda.

      1 Reply Last reply Reply Quote
      • Kubeł1001
        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

        avatar MrCC4 MrCC4

        Wyszedł z budynku sypialnego, i jak co dzień poszedł poszpiegować na Becie. W piątkę tak czy siak mogą zrobić zamach stanu

        1 Reply Last reply Reply Quote
        • Kubeł1001
          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          O ile wybiorą najpierw jakiś jego cel czy coś w ten deseń.

          1 Reply Last reply Reply Quote
          • Kubeł1001
            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

            avatar MrCC4 MrCC4

            //Cała dyszka jest poje**na
            No właśnie, mini sabotaże żeby celu nie znaleźli to jego działka. Czasami wystarczy gumowy pocisk z colta i wiedzą że jak nie przestaną to latać zaczną metalowe.
            Więc podszedł pod okno (czytaj: chwiejącą się, popękaną taflę szkła)

            1 Reply Last reply Reply Quote
            • Kubeł1001
              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              Okno jak to okno, nic niezwykłego, może poza tym, że wciąż trzyma się na miejscu.

              1 Reply Last reply Reply Quote
              • Kubeł1001
                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                avatar MrCC4 MrCC4

                Wyjrzał przez nie, wyjmując swoje wierne pistolety

                1 Reply Last reply Reply Quote
                • Kubeł1001
                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Nie ujrzałeś nic niezwykłego, acz pistolety miałeś w garści, co było całkiem pocieszające.

                  1 Reply Last reply Reply Quote
                  • Kubeł1001
                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                    avatar MrCC4 MrCC4

                    Starał się przyłożyć ucho do “szyby”, tak żeby nie upadła

                    1 Reply Last reply Reply Quote
                    • Kubeł1001
                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Udało się, wciąż tkwi na swoim miejscu.

                      1 Reply Last reply Reply Quote
                      • Kubeł1001
                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                        avatar MrCC4 MrCC4

                        A słychać coś?

                        1 Reply Last reply Reply Quote
                        • Kubeł1001
                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Niewiele, a przynajmniej nic, co mogliby wydawać ludzie lub Zombie.

                          1 Reply Last reply Reply Quote
                          • Kubeł1001
                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                            avatar MrCC4 MrCC4

                            ‐Nie tego się spodziewałem…
                            Po czym wrócił do siebie

                            1 Reply Last reply Reply Quote
                            • Kubeł1001
                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Udało Ci się.

                              1 Reply Last reply Reply Quote
                              • Kubeł1001
                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                avatar MrCC4 MrCC4

                                A ktoś poza nim zdołał się obudzić?

                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                • Kubeł1001
                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  Wszyscy żyją, jeśli to masz na myśli, ale jednocześnie śpią jak zabici.

                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                  • Kubeł1001
                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                    avatar MrCC4 MrCC4

                                    ‐ Scheiße! Wstawać kuasy!
                                    Ryknął to na całe gardło. Nie ma opi
                                    **alania się na jego warcie

                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                    • Kubeł1001
                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Nie wywarłeś na nich zbyt wielkiego efektu, zwyczajnie spali dalej lub obrócili się na drugi bok po krótkim przebudzeniu. Tylko jeden wycelował w Ciebie pistolet, a później odłożył go na miejsce, by chrapać równie donośnie, co wcześniej… Może jednak ostatnio przesadziliście z tym sznapsem?

                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                      • Kubeł1001
                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                        avatar MrCC4 MrCC4

                                        Wyjął pistolet, złapał za lufę i je**ął każdego zdrowo po głowie. Tego od pistoletu najmocniej
                                        Verdammt! Jak ja coś mówię to ma być wykonane! Verstanden?

                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                        • Kubeł1001
                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          //Tam gdzieś była wypowiedź czy niekoniecznie?//

                                          1 Reply Last reply Reply Quote
                                          • Kubeł1001
                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                            avatar MrCC4 MrCC4

                                            //Była, zaczyna się od Verdammt!

                                            1 Reply Last reply Reply Quote
                                            • Kubeł1001
                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                              //Myślniki.//
                                              Obudziłeś ich w ten sposób, ale nie masz co liczyć na to, że będą mieli dziś dobre humory, a i gdyby coś się jebło masz nieco mniejsze szanse, że przyjdą Ci z pomocą… W końcu nieszczęśliwe wypadki mogą przydarzyć się każdemu, prawda?

                                              1 Reply Last reply Reply Quote
                                              • Kubeł1001
                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                avatar MrCC4 MrCC4

                                                //Heh. Należało im się
                                                “Scheiße, nie powinienem tak ostro. A może jednak?” Pomyślał.
                                                ‐ Zjeść śniadanie i szturmujemy Betę. Bez szemrania, dziś było tam zbyt za cicho!

                                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                                • Kubeł1001
                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                  ‐ Po kiego? ‐ spytał jeden z żołnierzy, mając najpewniej na myśli szturmowanie Bety, bo doskonale wiedział, że śniadanie to najważniejszy posiłek dnia, bo nawet zabrał się za takowy.

                                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                                  • Kubeł1001
                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                    avatar MrCC4 MrCC4

                                                    ‐ Po gówna psiego, mówiłem bez szemrania. Nie zabijamy, więc pistolety wyjmujemy w ostateczności.
                                                    Też zabrał się za śniadanie

                                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                                    • Kubeł1001
                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                      ‐ Po co szturmujemy, skoro nie zabijemy? ‐ zapytał dla odmiany inny wojak, między jednym kęsem smażonej kiełbasy, a drugim.

                                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                                      • Kubeł1001
                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                        avatar MrCC4 MrCC4

                                                        ‐Dla ostrzeżenia. Traktujcie to jako moją specjalną pobudkę dla nich
                                                        Zacisnął palce na lufie pistoletu

                                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                                        • Kubeł1001
                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                          Wszyscy właściwie mieli to w dupie, więc wrócili do śniadania, a po zakończeniu posiłku zaczęli zbierać się do drogi.

                                                          1 Reply Last reply Reply Quote
                                                          • Kubeł1001
                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                            avatar MrCC4 MrCC4

                                                            ‐Gotowi? Wziąć maski i najcięższe buty, będzie zabawnie.
                                                            Sam już był w owe przyodziany.

                                                            1 Reply Last reply Reply Quote
                                                            • Kubeł1001
                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                              Chyba inaczej definiowali zabawę, ale przyodziali się wedle rozkazu.

                                                              1 Reply Last reply Reply Quote
                                                              • Kubeł1001
                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                avatar MrCC4 MrCC4

                                                                Przeszedł ten kawałek z powrotem, tym razem nie pod okno, ale pod drzwi i zasadził P O T Ę Ż N E G O kopa.
                                                                ‐Co kombinujecie ch*je?! Otwierać!

                                                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                • Kubeł1001
                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                  Nie odniosłeś tym nic poza napadem bólu w kostce, najwidoczniej film i rzeczywistość to dwie różne rzeczywistości, skoro głównym bohaterom z reguły się udawało… Ale to może kwestia techniki?
                                                                  Ze środka odpowiedzi brak.

                                                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                  • Kubeł1001
                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                    avatar MrCC4 MrCC4

                                                                    ‐W takim razie wojna
                                                                    Wyjął swój klucz do kół
                                                                    ‐Fehlzündung! Wspomagaj mnie siekierą!
                                                                    Zaczął napieprzać w drzwi. Oczywiście mocno, nie szybko.

                                                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                    • Kubeł1001
                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                      Uderzenia w same drzwi niewiele dawały, nie to co w zawiasy lub zamek, ale nikt nie powiedział tego na głos, w końcu to Ty tu jesteś szefem, prawda?

                                                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                      • Kubeł1001
                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                        avatar MrCC4 MrCC4

                                                                        ‐Dobra, daj mi tą siekierę i się odsuń
                                                                        Połączył powstałe pęknięcia (jeśli takowe były) żeby zrobić przejście
                                                                        A jeśli nie było, to napieprzał żeby były

                                                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                        • Kubeł1001
                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                          Hans wręczył Ci ją, dzięki czemu wyrąbałeś sobie eleganckie przejście do środka.

                                                                          1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                          • Kubeł1001
                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                            avatar MrCC4 MrCC4

                                                                            Oddał
                                                                            ‐Dziękuję
                                                                            Następnie wrzasnął do środka
                                                                            ‐ Jeśli nie będzie odezwu przez następne 5 minut, wchodzimy głębiej!

                                                                            1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                            • Kubeł1001
                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                              Minuty mijały i rzeczywiście, brak jakiegokolwiek odzewu, cisza wręcz taka, że było słychać, jak ktoś się po jajach drapie.

                                                                              1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                              • Kubeł1001
                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                avatar MrCC4 MrCC4

                                                                                ‐Lecimy. Broń w dłoń, strzelać w ostateczności. I który drapie się po jajach?
                                                                                Wszedł do środka.

                                                                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                • Kubeł1001
                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                  Ostatnie pytanie pozostało bez odpowiedzi, a Wy weszliście do budynku. Ledwie pięć minut oględzin wystarczyło Wam na stwierdzenie, że nikogo, rzecz jasna poza Wami, tu nie ma.

                                                                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                  • Kubeł1001
                                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                    avatar MrCC4 MrCC4

                                                                                    ‐Te ch*je coś kombinują… Przeszukać każdy kąt, coś musi tu być!

                                                                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                    • Kubeł1001
                                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                      Nie znalazłeś nic niezwykłego czy przydatnego, na przykład broni, amunicji, wody, prowiantu czy jakiegokolwiek wyposażenia, a jedynie bibeloty, pierdoły i przedmioty codziennego użytku.

                                                                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                        avatar MrCC4 MrCC4

                                                                                        ‐Co do ch*ja? To nie jest normalne! Czekamy!

                                                                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                        • Kubeł1001
                                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                          ‐ Nie powinniśmy ich szukać? ‐ wtrącił jeden z żołnierzy. ‐ Kto wie, co robią teraz, gdy ich tu nie ma?

                                                                                          1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                          • Kubeł1001
                                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                            avatar MrCC4 MrCC4

                                                                                            ‐ W takim razie Hans i Florian za mną, reszta czeka lub do bazy, jak chcecie
                                                                                            I pobiegł w stronę centrum.

                                                                                            1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                            • Kubeł1001
                                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                              //Centrum czego?//

                                                                                              1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                              • Kubeł1001
                                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                                avatar MrCC4 MrCC4

                                                                                                //Jerozolimy//

                                                                                                1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                • Kubeł1001
                                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                  //No cóż… Możesz się jeszcze wycofać.//

                                                                                                  1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                  • Kubeł1001
                                                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                                    avatar MrCC4 MrCC4

                                                                                                    //A po ch*j? Uda mi się przeżyć ‐ będzie fajno. Nie uda ‐ ozdobię Cmentarzysko. Jeszcze się do niego nie przywiązałem//

                                                                                                    1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                    • Kubeł1001
                                                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                      Im bliżej centrum, tym więcej widzieliście cywili, żołnierzy Izraela i Armii Światowej oraz Z‐Com… Cóż, nic dziwnego, skoro prawie cały kraj się trzyma, to logiczne, że stolica pełna jest wojska i innych służb porządkowych.

                                                                                                      1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry last edited by

                                                                                                        avatar MrCC4 MrCC4

                                                                                                        ‐To jak szukanie igły w stogu siana! Za cholerę ich nie znajdziemy! Równie dobrze mogą być w Grenlandii!

                                                                                                        1 Reply Last reply Reply Quote
                                                                                                        • First post
                                                                                                          Last post