Tajga w północnej Rosji
-
Te tereny, gęsto zalesione nie są przyjazne ze względu na mróz jak i faunę. W okolicy brakuje jakichkolwiek zabudowań i łatwo się tu zgubić. Przeważają drzewa iglaste. Zimy w tych rejonach są wyjątkowo okrutne. Kontakt z tą częścią świata nie jest zbyt dobry, więc nie wiadomo ile jest tu zombie czy mutantów.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Wojownik_Orkow001
Wziął głęboki wdech, i rozejrzał się szukając patyków, kamieni i innych rzeczy które pomogą mu rozpalić ogień. Szukał też potencjalnych opuszczonych obozowisk, podobno tutejsza fauna przyjemna nie jest więc może ktoś został zaatakowany a znalezienie takiego o wiele ułatwiłoby przygotowania do nocy.
-
-
-
Kuba1001
Już po kilku krokach wgłąb zdałeś sobie sprawę, że pchanie się tam to co najmniej zły pomysł, gdyż było tam ciemno i bez pochodni czy innego źródła światła nic nie zobaczysz, co może w najlepszym wypadku skończyć się rozbiciem głowy o jakiś stalaktyt czy skalną podłogę, gdy się przewrócisz. Poza tym jaskinię zawsze mógł już ktoś zamieszkiwać i jeśli tak jest, to prawie na pewno nie zechce oddać swojego lokum bez walki.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Do przyjętej przez Ciebie definicji drapieżnika sporo mu brakowało, bowiem był to człowiek, a przynajmniej w jakimś stopniu, ponieważ śmierdział zgnilizną, miał siną skórę i bezwłosą czaszkę, a także czerwone ślepia. Powłócząc nogami najpierw rzucił się na mięso, a później ruszył w Twoim kierunku.
-
-
-
-
-
-
-
-