Przejdź do treści
  • Kategorie
  • Ostatnie
  • Użytkownicy
  • Grupy
Skórki
  • Light
  • Cerulean
  • Cosmo
  • Flatly
  • Journal
  • Litera
  • Lumen
  • Lux
  • Materia
  • Minty
  • Morph
  • Pulse
  • Sandstone
  • Simplex
  • Sketchy
  • Spacelab
  • United
  • Yeti
  • Zephyr
  • Dark
  • Cyborg
  • Darkly
  • Quartz
  • Slate
  • Solar
  • Superhero
  • Vapor

  • Domyślna (Brak skórki)
  • Brak skórki
Zwiń
Logo

Wieloświat

  1. Strona Główna
  2. Pandemia
  3. Las Vegas

Las Vegas

Zaplanowany Przypięty Zablokowany Przeniesiony Pandemia
310 Posty 2 Uczestników 8.3k Wyświetlenia
  • Najpierw najstarsze
  • Najpierw najnowsze
  • Najwięcej głosów
Zaloguj się, aby odpowiedzieć
Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
  • Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001K Niedostępny
    Kubeł1001 Elarid
    napisał ostatnio edytowany przez
    #148

    Nie było sensu tam wracać, bo było już tam ździebko pustawo. Lepiej zostać tu i skorzystać ze sztonów i trochę pograć, a może i coś wygrać, dopóki goryl nie zorganizuje ci tego, czego sobie życzyłeś, co miało mu zająć około pół godziny.

    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
      RadiotelegrafistaR Niedostępny
      Radiotelegrafista Metro 2035
      napisał ostatnio edytowany przez
      #149

      Hmm… Czemu nie! W końcu Dice’owi mogła trafić się “lucky dice” (// musisz mieć 400IQ by zrozumieć ten żarcik słowny//), może będzie miał szansę ustawić się od początku… Może wreszcie, po trzech latach niedoli, przyszedł czas jego szczęścia?
      “Sprawdźmy!” Stwierdził w myślach, podchodząc do jednego z stołów.

      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
      • Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001K Niedostępny
        Kubeł1001 Elarid
        napisał ostatnio edytowany przez
        #150

        Czy to ruletka, czy to karta, nie szły ci dziś wybitnie, choć kilka razy wygrałeś niewielkie pule sztonów, dzięki czemu wyszedłeś niemalże na zero, kończąc rozgrywkę z czterdziestoma dwoma sztonami. Mógłbyś oczywiście grać i próbować dalej, ale akurat przed nową rundą zaczepił cię Vito.
        - Wszystko gotowe. - powiedział krótko. - Możesz zatrzymać sztony na później, tylko ich nie zgub, to własność kasyna, czyli własność pana Venutiego.

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
          RadiotelegrafistaR Niedostępny
          Radiotelegrafista Metro 2035
          napisał ostatnio edytowany przez
          #151

          — A właśnie rozbijałem bank! — Zażartował, chowając sztony po kieszeniach jak żebrak. — I spokojna twoja głowa, będę pilnował ich jak oka w głowie.

          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
          • Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001K Niedostępny
            Kubeł1001 Elarid
            napisał ostatnio edytowany przez
            #152

            Tak jak mówił ci wcześniej Giacomo, nad kasynem znajdowały się apartamenty dla najważniejszych gości, ale wspominał też, że musisz sobie zapracować, aby tu zamieszkać, więc to pewnie luksus na jedną noc. Sam apartament nie był wielki, ale i tak przesycony wygodami, w jednym pokoju miałeś do dyspozycji duże łóżko z czystą pościelą, szafkę nocną, lampkę, radio, stolik, dwa taborety i lustro. W pomieszczeniu obok była za to wanna, umywalka, toaleta, lustro, także szafka z kosmetykami, środkami higieny i ręcznikami.
            - Ktoś niedługo przyniesie ci kolację. - powiedział Vito i odszedł. Zauważyłeś też, że obok łóżka stoją twoje bagaże, wniesione tu wcześniej przez ludzi gangstera.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
              RadiotelegrafistaR Niedostępny
              Radiotelegrafista Metro 2035
              napisał ostatnio edytowany przez
              #153

              Dice zagwizdał przeciągle na widok tych luksusów. Przed Apokalipsą nie mógł sobie pozwolić na coś takiego, a co dopiero teraz! Od razu podbiegł do radia i uruchomił je, a zaraz potem burzą wleciał do łazienki, nalewając wody do wanny i myjąc twarz nad umywalką. Bieżąca woda! Bie-kurwa-żąca woda!
              — Ludzie, żyć się chce, nie umierać! — Westchnął sam do siebie, czując wilgotny strumień umykający między jego palcami.

              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
              • Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001K Niedostępny
                Kubeł1001 Elarid
                napisał ostatnio edytowany przez
                #154

                Na szczęście lub nie, z radia leciały przeboje z dawnych lat. Nie byłeś pewien czy jakimś cudem nie mogą puścić nic nowszego, czy to może gust wszechmocnego gangstera. Niemniej, kąpiel już gotowa, a dla niej nawet najgorsze smęty są warte przeżycia.

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                  Radiotelegrafista Metro 2035
                  napisał ostatnio edytowany przez
                  #155

                  Muzyka była muzyką, niezależnie od czasów, w których jej słuchano. Nie jej tekst, a sama melodia, rytm, dźwięki: to było zjawisko ponadczasowe, niezbędne ludzkości w każdej chwili jej istnienia. Muzyka nie mogła się starzeć lub młodnieć, muzyka zwyczajnie jest i będzie.

                  Ciesząc się dźwiękami dochodzącymi z radiowego głośnika, z dziecięcą radością przełożył nogi nad wanną i zanurzając się powoli, ostrożnie, delektując się wodą obejmującą coraz to dalsze skrawki jego ciała, zanurzył się w kąpieli.

                  (// po drodze rozebrał się, mam nadzieję że to oczywiste//)

                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                  • Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001K Niedostępny
                    Kubeł1001 Elarid
                    napisał ostatnio edytowany przez
                    #156

                    Aby w pełni się zrelaksować, musiałeś wziąć właściwie dwie kąpiele. Czemu aż tyle? Cóż, lata tułaczego życia i szwendania się po miejscach takich jak Pustynia Śmierci sprawiły, że do czystych osób nie należałeś, więc po wymoczeniu się w pierwszej kąpieli dalsze leżenie w wannie nie było zbyt przyjemne. Za to druga służyła już jedynie relaksowi, a nie doprowadzeniu się do porządku. Trwała jednak dużo krócej, bo po ledwie dwóch kwadransach ktoś zapukał do twoich drzwi.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                      Radiotelegrafista Metro 2035
                      napisał ostatnio edytowany przez
                      #157

                      — Daj mi chwilę! — Odkrzyknął, gorączkowo szukając wzrokiem jakiegoś ręcznika. Wstał, kilkoma ruchami zakrył nim swoje biodra i dopiero wtedy krzyknął znów. — Proszę!

                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                      • Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001K Niedostępny
                        Kubeł1001 Elarid
                        napisał ostatnio edytowany przez
                        #158

                        Pierwsze, co zobaczyłeś w środku pokoju, to metalowa taca, a na niej dzbanek pełen kawy, butelka wina, filiżanki, cukier, mleko, kieliszki, miska sałaty, świeże pieczywo i spora porcja makaronu z sosem, czyli obiecana ci przez Vito kolacja. A dalej to, czego sam sobie zażyczyłeś, czyli dziwka, która ci tę kolację przyniosła. Widywałeś w życiu piękniejsze kobiety, ale fakt, że ta miała na sobie obcisły i skąpy strój, a przy tym była zadbana i użyła kosmetyków oraz perfum (o czym nie myślało wiele kobiet podczas apokalipsy) sprawił, że wydała ci się wyuzdanym aniołem, który zstąpił do tego smutnego jak pizda kurwidołka. Bez słowa postawiła kolację na stoliku, stojąc do ciebie tyłem i schylając się bardziej, niż było to potrzebne. Później zajęła miejsce przy stoliku, na jednym ze stołków, zakładając nogę na nogę i czekając na jakąkolwiek twoją reakcję.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                          Radiotelegrafista Metro 2035
                          napisał ostatnio edytowany przez
                          #159

                          Dice stanął w miejscu jak wryty. Właśnie widział przed sobą najcudowniejszy widok z tych, o jakie mógł prosić po trzech latach swojej odysei: piękna kobieta i jeszcze piękniejsza kolacja.
                          — O mamo — jęknął tylko i doczłapał do stolika, siadając przy nim.
                          — No… — mruknął, biorąc się za odkorkowywanie wina. Spojrzał na prostytutkę. — Arcadio rzeczywiście wie jak zrobić zajebiste pierwsze wrażenie.

                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                          • Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001K Niedostępny
                            Kubeł1001 Elarid
                            napisał ostatnio edytowany przez
                            #160

                            - To jego specjalność, kotku. - odparła z zalotnym uśmiechem, gdy tobie udało się poradzić z winem. - Pewnie minęło sporo czasu odkąd widziałeś coś takiego, hm?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                            • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              RadiotelegrafistaR Niedostępny
                              Radiotelegrafista Metro 2035
                              napisał ostatnio edytowany przez
                              #161

                              — Żebyś wiedziała. — Odpowiedział, nalewając sobie wina, a po krótkim namyśle także kurtyzanie. —— I odkąd widziałem kogoś takiego. — Uśmiechnął się chytrze.

                              "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                              Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                              • Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001K Niedostępny
                                Kubeł1001 Elarid
                                napisał ostatnio edytowany przez
                                #162

                                - Romantyk się znalazł. - upiła łyk wina. - Pewnie mówiłeś tak każdej dziwce, którą spotkałeś.

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                  Radiotelegrafista Metro 2035
                                  napisał ostatnio edytowany przez
                                  #163

                                  — Hmm… Właściwie to masz rację. — odpowiedział, wzruszając ramionami. — Bo Ciebie spotykam jako pierwszą.

                                  "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                  Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                  • Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001K Niedostępny
                                    Kubeł1001 Elarid
                                    napisał ostatnio edytowany przez
                                    #164

                                    - Dalej jest tam tak źle? Czy może… jeszcze gorzej? - zapytała nagle, gdy opróżniła już kieliszek, mając pewnie na myśli tereny poza Las Vegas, może tylko Pustynię Śmierci, może USA, a może i cały świat.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                    • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                      Radiotelegrafista Metro 2035
                                      napisał ostatnio edytowany przez
                                      #165

                                      — Jeszcze gorzej? — Dice uciekł na chwilę wzrokiem, zastanawiając się o co jej dokładnie chodzi. — Nie. — Odpowiedział pewnie. — Jest i będzie tylko lepiej.

                                      "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                      Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                      • Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001K Niedostępny
                                        Kubeł1001 Elarid
                                        napisał ostatnio edytowany przez
                                        #166

                                        Prychnęła pod nosem.
                                        - Ta, jasne. Kiedy dawałam tu dupy Z-Com wyzwolił chociaż jedno miasto z łap Zombie? Albo ktoś łebski wynalazł szczepionkę, która chroni przed przemienieniem się? Jakoś mi się nie wydaje.

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź
                                        • RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          RadiotelegrafistaR Niedostępny
                                          Radiotelegrafista Metro 2035
                                          napisał ostatnio edytowany przez
                                          #167

                                          Dice mrugnął dwukrotnie, spoglądając na nią z zaskoczeniem.
                                          — Właściwie… To tak. Lekarstwo istnieje, przecież spotykałem na pustyni takich, których dziabnął trup, a przeżyli, bo mieli je. Nawet kiedyś widziałem je na własne oczy, u takiego jednego handlarza.

                                          "I am who I am, Simon. I can't give you more than that. "

                                          Samantha "The Cat" (Infinity Train)

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź

                                          • Zaloguj się

                                          • Nie masz konta? Zarejestruj się

                                          • Aby wyszukiwać zaloguj się lub zarejestruj.
                                          • Pierwszy post
                                            Ostatni post
                                          0
                                          • Kategorie
                                          • Ostatnie
                                          • Użytkownicy
                                          • Grupy