Logo

    Wieloświat

    • Zarejestruj się
    • Zaloguj się
    • Szukaj
    • Kategorie
    • Ostatnie
    • Użytkownicy
    • Grupy

    Oklahoma - rancho Jane

    Pandemia
    1
    73
    22
    Załaduj więcej postów
    • Najpierw najstarsze
    • Najpierw najnowsze
    • Najwięcej głosów
    Odpowiedz
    • Odpowiedz, zakładając nowy temat
    Zaloguj się, aby odpowiedzieć
    Ten temat został usunięty. Mogą go zobaczyć tylko użytkownicy upoważnieni do zarządzania tematami.
    • Kubeł1001
      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

      Rancho jak rancho. Na wprost bramy wjazdowej stoi ceglany, dwupiętrowy dom z werandą. Na werandzie stoi bujana huśtawka, a po bokach drzwi wejściowych stoją dwie puste donice. Na lewo od wejścia na teren rancha, stoi spora szopa połączona ze stajnią dla koni. Goście Jane mogą tam przenocować, o ile dobrze zapłacą. W szopie stoi stary pickup, przykryty płachtą. Za domem i szopą rozpościera się pole, na którym rośnie żyto, o ile sprzyja temu pogoda. Wokół domostwa rozciągają się stepy, a na jednej z górek stoi potężny dąb. Całości pilnuje pies, biegający bez łańcucha. Nauczony jest gryźć każdego, kto podejdzie się za blisko bez pozwolenia.

      Jane zazwyczaj siedzi przez domem, na werandzie, bujając się na huśtawce. U boku trzyma atrapę wiatrówki, którą skonstruowała ze śmieci i żelastwa. Odstrasza potencjalnych intruzów.

      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
      • Kubeł1001
        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

        avatar Konto usunięte Konto usunięte

        Jak zwykle siedziała na huśtawce, bujając się lekko. U jej nóg leżał, cicho sapiąc Wrex. Patrzyła w dal, na krajobraz za bramą. Rozmyślała. Jeśli jej się poszczęści, dzisiejszej nocy spadnie deszcz. Albo ptaki zaczną w końcu mówić. Poderwała się. Skąd taka myśl? No tak. To wszystko przez Su. Gadała o tym dzisiaj. Szkoda tylko, że Su była wytworem jej własne wyobraźni…

        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
        • Kubeł1001
          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

          avatar Kuba1001 Kuba1001

          Może i Su była wytworem wyobraźni, ale jakaś sylwetka na wzgórzu nieopodal raczej nie. Chociaż…

          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
          • Kubeł1001
            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

            avatar Konto usunięte Konto usunięte

            Wykonała swój gest sprawdzania kieszeni. Na szczęście wszystko było na miejscu. Czasami sama zadawała sobie pytanie, czemu to robi, ale trudno przezwyciężyć nawyki. Kątem oka spojrzała w stronę wzgórza, wyciągając z kieszeni papierosa. Nie chciało jej się iść do środka po zapalniczkę, więc tylko miętosiła w zębach papierosa.

            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
            • Kubeł1001
              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

              avatar Kuba1001 Kuba1001

              //Nu, nu, nu, wszelkie NPC, w tym zwierzęta, kontroluję tu ja, także post wypada edytować lub napisać od nowa.//

              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
              • Kubeł1001
                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                //Nie wiedziałam. Sory

                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                • Kubeł1001
                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                  Surowy papieros zbyt smaczny nie był, zapalony w sumie też. Może warto rzucić ten nałóg w cholerę?
                  Niemniej, im dłużej tam patrzysz, tym dłużej możesz być pewna, że stojąca tam sylwetka przypomina człowieka i prawie na pewno nie jest wytworem Twojej wyobraźni lub psychiki.

                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                  • Kubeł1001
                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                    Nah, papierosy nie były takie złe. Działały dziwnie relaksująco. Patrzyła więc dalej. I miała co do tego mieszane uczucia. Po pierwsze obawiała się, że może to jakiś zabłąkany Zombie i na pewno nie jest sam. Po drugie jednak ją ciekawiło, kto to. Może będzie można od niego wyciągnąć jakieś przydatne przedmioty. A po trzecie w tyle głowy słyszała cichy głosik, że to bandyta, chcący zagrabić jej majątek. Odruchowo sięgnęła od rewolweru trzymanego pod połą płaszcza.

                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                    • Kubeł1001
                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                      Rewolwer był tam gdzie zawsze, wystarczyło go tylko wyciągnąć, odbezpieczyć i wpakować w delikwenta tyle naboi, ile uzna za słuszne. Niemniej, tenże delikwent zaczął iść w Twoim kierunku, a sądząc po postawie i chodzie jest to Świeży lub zwykły człowiek.

                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                      • Kubeł1001
                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                        Mimo tego, wciąż była gotowa na oddanie strzału. Siedziała więc dalej, czekając na rozwój wydarzeń.

                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                        • Kubeł1001
                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                          Ostatecznie osobnik zatrzymał się przed wejściem na teren rancza i czekał.

                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                          • Kubeł1001
                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                            Wstała z huśtawki i podeszła do schodków werandy. Podniosła lekko kapelusz.
                            ‐ Kim jesteś?

                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                            • Kubeł1001
                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                              Był to mężczyzna odziany w mocno wysłużone już buty, spodnie, koszulkę i bluzę z kapturem. Miał krótkie, czarne włosy, błękitne oczy i okulary. Co ciekawe, nie był uzbrojony.
                              ‐ Jim. ‐ powiedział i wyciągnął rękę w Twoją stronę.

                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                              • Kubeł1001
                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                Założyła ręce na piersi i przeniosła ciężar ciała na jedną z nóg.
                                ‐ Co tu robisz? I czego chcesz?

                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                • Kubeł1001
                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                  ‐ Chciałbym odpocząć i przenocować. ‐ powiedział i powoli sięgnął do plecaka na plecach. ‐ Zapłacę.

                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                  • Kubeł1001
                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                    Zmrużyła oczy. Zastanawiała się. To dobra okazja, żeby coś zyskać. Ale musiała się upewnić, że ów przybysz ma pozytywne zamiary i nie chce jej nagle strzelić w twarz. Zazwyczaj w tej sytuacji polegała na instynkcie Wrex’a.

                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                    • Kubeł1001
                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                      Pies jedynie stał i patrzył się na niego. Tymczasem mężczyzna ściągnął plecak i postawił go przed sobą, a później otworzył. Wtedy pies rzucił się na niego, ujadając. Nim zdołałaś sprawdzić co się stało, Wrex uciekał już w kierunku domu z kawałkiem kiełbasy w pysku, a mężczyzna patrzył za nim bezradnie.

                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                      • Kubeł1001
                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                        Przez chwilę była zesrana ze strachu i miała szczerą okazję złapać za rewolwer i wystrzelać w przybysza kilka kul. Jednak, kiedy okazało się, że pies porwał kiełbasę, miała ochotę strzelić solidnego facepalma. Ostatecznie tylko westchnęła z nieokreśloną. Gestem kazała przybyszowi podejść.
                                        ‐ Jesteś zaszczepiony?

                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                        • Kubeł1001
                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                          Skinął głową.
                                          ‐ Mój ojciec pomagał przy robieniu szczepionki.

                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                          • Kubeł1001
                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                            Być może kłamie, ale nie umiała tego stwierdzić. Musiała go jeszcze wypytać o kilka rzeczy. Tak na wszelki wypadek.
                                            ‐ Skąd jesteś? I jak znalazłeś to miejsce?

                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                            • Kubeł1001
                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                              ‐ Jestem z Tulsy, a znalazłem to miejsce przypadkiem.

                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                              • Kubeł1001
                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                Chciała jeszcze wypytać o coś jeszcze, ale dała sobie spokój.
                                                ‐ Dobra. Wchodź. Ale żadnych sztuczek. Bo wylądujesz z kulką w głowie.
                                                Otworzyła drzwi domu i stanęła obok, aby Jim mógł wejść.

                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                • Kubeł1001
                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                  No i ochoczo wszedł do środka.

                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                  • Kubeł1001
                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                    Westchnęła i weszła za nim. Zamknęła drzwi. Tam gdzie teraz stali, na wprost biegł korytarz.
                                                    ‐ Po lewej masz salon. Tam możesz się kimnąć na kanapie. Rozłóż ją sobie, a pod spodem będziesz miał koce i inne takie. Łazienka na końcu korytarza i w prawo. Na lewo masz kuchnię.

                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                    • Kubeł1001
                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                      ‐ Mam papierosy, słodycze, wodę, trochę piwa, konserwy, chleb, narzędzia… Ile płacę? ‐ spytał, wskazując na plecak.

                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                      • Kubeł1001
                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                        Wody miała w zanadrzu, ale piwo… Brzmiało pysznie. Wystarczyła by jej jedna butelka trunku, ale nie mogła wyjść na zbyt hojną. Fajek też nigdy za wiele. Chyba już miała ustaloną cenę.
                                                        ‐ Butelka piwa i połowa papierosów.

                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                        • Kubeł1001
                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                          ‐ Na butelkę piwa się zgodzę, ale papierosów mam kilkanaście paczek, nie dam połowy.

                                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                          • Kubeł1001
                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                            ‐ Hmm. Jedna paczka może być?

                                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                            • Kubeł1001
                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                              ‐ Może być nawet kilka.

                                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                              • Kubeł1001
                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                ‐ Ile ich w ogóle masz?

                                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                • Kubeł1001
                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                  ‐ Chyba siedemnaście, nie jestem pewien.

                                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                  • Kubeł1001
                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                    ‐ Trzy i mamy deal.

                                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                    • Kubeł1001
                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                      Pokiwał głową i wręczył Ci je, dając także butelkę piwa.

                                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                      • Kubeł1001
                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                        Papierosy schowała do kieszeni płaszcza, a butelkę postanowiła jeszcze trochę potrzymać. W celach obronnych.
                                                                        ‐ Rozgość się. ‐ wolną ręką uchyliła kapelusza.

                                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                        • Kubeł1001
                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                          Skinął głową i uśmiechnął się, a później skierował swe kroki na lewo, do wspomnianego przez Ciebie salonu.

                                                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                          • Kubeł1001
                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                            Westchnęła. Wydawał się miły. Ale z tymi miłymi to nigdy nic nie wiadomo.
                                                                            ‐ Teraz masz okazję. Zlikwiduj go. ‐ obok Jane pojawiła się Su ‐ dziewczyna w zwiewnej sukience i blond włosach.
                                                                            ‐ Czemu miałabym to zrobić? ‐ rudowłosa spojrzała z lekkim przerażeniem na zjawę, którą oczywiście widziała tylko ona.
                                                                            ‐ To on. To ten zbrodniarz, który mnie skrzywdził.
                                                                            ‐ To było 30 lat temu. Pewnie dawno zeżarł go wirus i teraz jest jakimś zombie. ‐ przewróciła oczami.
                                                                            ‐ Ale…!
                                                                            ‐ Spójrz na to tak… Zamknij się. ‐ zanim Su jeszcze cokolwiek zdążyła powiedzieć, ruda ruchem ręki przegoniła ją jak muchę. Zjawa rozmyła się jak mgła.
                                                                            ‐ Robi się coraz bardziej uciążliwa… ‐ znów westchnęła i spojrzała na butelkę piwa.

                                                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                            • Kubeł1001
                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                              Bliżej nieznana Ci, acz lokalna, marka, choć piwo to piwo.

                                                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                              • Kubeł1001
                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                                Wzruszyła ramionami. Przy pomocy scyzoryka pozbyła się kapsla i upiła porządny łyk.

                                                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                • Kubeł1001
                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                  Piwo jak piwo, ale że dawno takowego nie piłaś, to wydawało Ci się rarytasem.

                                                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                  • Kubeł1001
                                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                                    Cóż. Postanowiła zobaczyć, jak radzi sobie Jim. Podeszła do drzwi salony i oparła się o framugę.

                                                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                    • Kubeł1001
                                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                      Poradził sobie z rozłożeniem kanapy, uprzednio wyciągając ze środka pościel, a teraz ścielił sobie łóżko, aby udać się na spoczynek.

                                                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                                        Po prostu go obserwowała. Próbowała wywnioskować, co przeżył. W sumie, ciekawiło ją, jaką przeszłość miał owy przybysz.

                                                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                        • Kubeł1001
                                                                                          Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                          avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                          Takową ciekawość najlepiej zaspokoić pytaniem, choć nie ma stuprocentowej pewności, że będzie chciał z nią rozmawiać na ten temat.

                                                                                          1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                          • Kubeł1001
                                                                                            Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                            avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                                            Woli patrzeć. Obserwować. Znając życie, jeśli on coś o sobie opowie, ona też będzie musiała. A tego chciała uniknąć. Poza tym, nie chciała wydać się nachalna. Więc po prostu patrzyła, jak daje sobie radę z kanapą.

                                                                                            1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                            • Kubeł1001
                                                                                              Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                              avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                              Kanapa nie była dla niego żadnym wyzwaniem, więc zdjął buty i położył się na niej.

                                                                                              1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                              • Kubeł1001
                                                                                                Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                                                Cóż. Odepchnęła się od framugi i poszła do kuchni. Odsunęła krzesło i usiadła za stołem, stawiając butelkę na stole.

                                                                                                1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                • Kubeł1001
                                                                                                  Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                  avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                  No i butelka stoi na stole, Ty patrzysz się na nią intensywnie, a ona chyba to odwzajemnia.

                                                                                                  1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                  • Kubeł1001
                                                                                                    Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                    avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                                                    Co jakiś czas bierze łyka z butelki, wyglądając przy tym przez okno.

                                                                                                    1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                    • Kubeł1001
                                                                                                      Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                      avatar Kuba1001 Kuba1001

                                                                                                      Dzięki temu przy piwku możesz obejrzeć jakże urokliwy zachód słońca.

                                                                                                      1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                      • Kubeł1001
                                                                                                        Kubeł1001 Elarid Mistrz Gry ostatnio edytowany przez

                                                                                                        avatar Konto usunięte Konto usunięte

                                                                                                        Posiedzi tak sobie jeszcze z jakiś czas, a potem będzie musiała iść spać. Chociaż wciąż nie mogła się pozbyć wrażenia, że jak tylko zaśnie, przybysz ograbi ją i ucieknie. Upiła więc kolejny łyk.

                                                                                                        1 odpowiedź Ostatnia odpowiedź Odpowiedz Cytuj
                                                                                                        • Pierwszy post
                                                                                                          Ostatni post