Karta Postaci
-
-
-
-
-
Konto usunięte
Imię: Lena
Nazwisko: Kamiennobroda
Rasa: Pół‐krasnolud (choć mało z tego krasnoludztwa widać)
Pseudonim: Kat, Carnifex, Oprawca
Charakter: W grze
Wiek: 32
Towarzysz: Kary koń o imieniu koń
Majątek + nieruchomości: Mieszek a w nim 100 złota sztuk
Historia: Nic specjalnego poza tym, że wychowała się jako córka ludzkiego piwowara i krasnoludki. Nigdy nie lubiła typów spod ciemnej gwiazdy więc postanowiła ich zwalczać, co też robi.
Umiejętności:
+Walka mieczem dwuręcznym na poziomie mistrzowskim
+Walka wręcz na poziomie bardzo dobrym
+Podstawy magii leczenia i wrót (małe portale wykorzystywane jako ochrona przed strzałami choćby)
+Dobry, choć nienadludzki refleks
+Potrafi trochę gotować, tak trochę
+Spora siła i kondycja
Wady:
‐Pisze w sposób zrozumiały tylko dla siebie samej
‐Na dystans raczej nie powalczy
‐Czasem źle znosi mikstury (nie zabiją jej ale nudności mogą wywołać)
Specyfikacje (choroby, mutacje (bez przesady) i inne rzeczy, których nie dało się upchnąć nigdzie indziej.):
Rodzina: Matka krasnoludka, ojciec człowiek
Zawód: Wędrowniczka, często walczy z wszelakimi bandytami pomagając straży
Ekwipunek: Zbroja płytowa, dobry, krasnoludzki miecz dwuręczny wykonany na zamówienie, torba, suchy prowiant, bukłak, ubiór
Wygląd: (Ale blond włosy i niebieskie oczy)
Ubranie: Zbroja a pod nią przyszywanica, posiada też błękitną suknię i zwykłe buty -
-
-
-
-
-
-
-
Vader0PL
Imię: Connell
Nazwisko: FlioNhor
Rasa Mroczny Elf
Pseudonim: Arystokracja
Charakter: Zostanie ukazane w rozgrywce
Wiek: 415 lat
Towarzysz Brak
Majątek + nieruchomości: 3,999 złota, Wieża z pokaźnym zapasem książek (porzucona, przygarnięta przez moją inną postać), dom z kilkoma pomieszczeniami w Hammer.
Historia Connell W wieku 10 lat rozpoczął naukę w Hammer, która trwała aż 400 lat. Dzięki temu może się szczycić jako Mistrz magii Wody i człowiek potrafiący służyć radą. Miał aż 10 Nauczycieli, którzy (niestety) byli albo bardzo starymi elfami, albo ludźmi. Dlatego nauka się aż tak dłużyła, musiał się nauczyć rozumieć nowych mistrzów. Ostatni jego mentor wręczył mu Kamień, który podobno ma zwiększać jego umiejętności myślenia i działania magicznego. Cenny artefakt, o który warto dbać. W czasie swojej nauki i pierwszych 5 lat odpoczynku od niej mieszkał w Hammer, gdzie bardzo zaprzyjaźnił się z Paladynami Srebrnej Dłoni, którym stara się pomagać.
Umiejętności Duża inteligencja, znajomość kultury i historii innych ras, Mistrz Magii Wody, Alchemik, Magia Dymu na średnim poziomie. Potrafi jeździć konno.
Wady Słaby (by nie powiedzieć tragiczny) łucznik i kusznik, walka bronią tylko na poziomie samoobrony. Stary, pozostało kilka lat życia. Obsesja na punkcie nieśmiertelności, jak każdy śmiertelnie chory.
Specyfikacje: Choruje na bliżej nieokreśloną chorobę. Odznacza się jak na razie koszmarami i halucynacjami. Niby nic, ale lekarze zwiastują, że doprowadzi to do jego śmierci.
Rodzina: Brak
Zawód: Mag
EkwipunekUbranie, żywność, torba podróżnicza, Księga Magii spisana 500 lat temu, sztylet, Kamień Vlo’Ra’Lorgi.
Wygląd/Ubranie: -
-
-
Bilolus1
Imię: Blis
Nazwisko:‐
Rasa: Mutant
Pseudonim: Gospodarz
Charakter: Pokażę w grze
Wiek: 130 lat
Towarzysz: Grupka Szczurów która wszędzie za nim podąża
Majątek + nieruchomości: ‐
Historia: Blis nie miał kiedyś tak na imię, wcześniej imię jego brzmiało Garret a on sam parał się kowalstwem w mieście Kassus ‐ co szło mu całkiem dobrze, założył rodzinę i żył spokojnym życiem, goryle których podesłał mu kartel za dostarczanie owemu dobrego ekwipunku po jeszcze lepszych cenach zapewniali mu ochronę a on sam postanowił przenieść się do czegoś większego ‐ zakupił więc starą willę którą odbudował. Jego synowie podrośli a on sam już porzucił pracę żeby do końca życia siedzieć na swym majątku, dzień w dzień jednak coś mu dokuczało…czuł się obserwowany… . Pewnego dnia postanowił on zajrzeć do piwnic rezydencji aby sprawdzić czy nic ciekawego się tam nie zawieruszyło, po krótkich poszukiwaniach że zawieruszyło i to nie byle co…był to sporej wielkości sarkofag który po otwarciu okazał się mieć w sobie ciało które znajdowało się w zadziwiająco dobrym stanie w porównaniu z jego otoczeniem…gdy Garret miał już opuścić owo miejsce aby donieść Kartelu o swym znalezisku…owe podniosło się i z błyskawiczną prędkością podniosło się i ogłuszyło go.Obudził się on w ciemnym miejscu, dopiero po chwili zrozumiał że leży w sarkofagu…nic nie słyszał i pozostał tak jeszcze przez kilka dni nie mogąc się wydostać…powoli umierając z głodu, śmierć nie była szybka i nadeszła z wielkim cierpieniem ‐ jednak nie była końcem, Blisowi wydawało się to sekundom od momentu kiedy zmarł do tego w którym ponownie się obudził…ale gdy to się stało stwierdził że leży przywiązany do stołu, czuł straszliwy ból…i uczucie jakby…się zmieniał…
Kiedy ponownie się obudził jego ciało już nie przypominało ludzkiego…posiadał on długie szpony, znacznie urósł oraz jak stwierdził po kilku niepewnych machnięciach…posiadał skrzydła… jego “wybawca” z rąk śmierci i jak to określił “ludzkich ograniczeń” nie pożył długo, szpony Blisa który już nie pamiętał swego starego imienia rozszarpały go na kawałki.
Bliss pamiętając swoją wcześniejszą śmierć wiecznie czuje straszliwy głód i próbuje go uspokoić, codziennie polując na ludzi w mieście któremu przedtem służył ‐ nauczył się on wykorzystywać magię mroku której uczył się z ksiąg mutagenisty, oraz magię dźwięku ponieważ jego twarz ‐ straszliwie zdeformowana straciła zdolność mowy oraz nabyła nową…wydobywa się z niej straszliwy odór który nie dość że jest trujący to potrafi wywoływać oparzenia. I tak też Bliss żyje w Kassus, nie pamiętając o swym starym życiu nic poza swą śmiercią.
Umiejętności
‐Ogromna siła osiągnięta dzięki mutacjom
‐Dobra znajomość magii mroku
‐Podstawy magii dźwięku
Wady:
‐Podatność na magię światła
‐Samo bycie mutantem wyklucza go ze społeczeństwa
‐Cały czas czuje głód który napędza go do zabijania ‐ rzadko próbuje rozmowy
Specyfikacje: Bliss to mierzący nieco ponad dwa metry przygarbiony stwór o długich czarnych skrzydłach oraz szponach ostrych jak brzytwa, jego oddech jest trujący oraz w niejakim stopniu żrący
Rodzina: Dwójka synów, oboje już sięga starości
Zawód: ‐
Ekwipunek ‐
Wygląd:
Tyle że bez kopyt ;v
Ubranie ‐ -
-
ninja618
Imię: Niliphem. <Nieużywane, ukrywane.>
Nazwisko: Brak.
Rasa: Mroczny Elf.
Pseudonim: Kieł. <Używane jako imię>.
Charakter: W grze.
Wiek: 238 lat.
Towarzysz:
‐ Kobieta Ninja Irgis.
‐ Kobieta Ninja Nemphis.
Majątek + nieruchomości: 100 sztuk złota. Jaskinia w wiosce Ninja.
Historia:
======Dzieciństwo=
Kieł urodził się w jaskiniach Mroku, żył tam ponad sto lat przez co nauczył się jak walczyć z niebezpiecznymi stworzeniami, jak się ukrywać i stąpać cicho. Dodatkowo nauczył się jak pokonywać przeszkody niezauważonym. Żył samotnie przez co zapomniał jak się mówi, potrafił mówić jedynie w języku Drowów ale ten język go obrzydzał. Od urodzenia nie wydobył z siebie żadnego dźwięku. Był także inny od swej rasy. Nie knuł intryg, nie spiskował. Po prostu zabijał, jadł i uciekał. Przed każdym. Tak żył przez sto lat…
===============Młodość
Kieł po jakimś czasie nie mógł wytrzymać. Wyszedł z Jaskiń Mroku na powierzchnię, świat…
Pierwsze co zobaczył to była jasna, mordercza poświata zwana Słońcem. Znienawidził je od razu, jednak ruszył dalej. Przez kilkanaście lat podróżował przez góry. jednak nie spotkał ani jednego człowieka. Dopiero w dziesiątym roku wędrówki znalazł się w pułapce. Udało mu się jednak uciec z niej, nie na długo. Uciekał przez dwa dni przed tajemniczymi stworami odzianymi w czerń. W końcu jednak pochwycili go. Zainteresował ich fakt, że nie odzywał się ani razem a walczył zajadle. Pojmali go i zanieśli do swojej kryjówki. Tam zobaczył go dziwny, starszawy człowiek, który emanował dziwną siłą niepasującą do jego wieku. Kieł jednak nie uznał jego panowania. Stoczyli razem pojedynek. Kieł przegrał jednak walczył długo i zajadle. Prawie zmarł w wyniku poniesionych ran. Jednak Dziwny staruszek kazał go opatrzyć i uleczyć. Rehabilitacja trwała dwa miesiące. W tym czasie Kieł nauczył się dziwnego jeżyka tych zwierząt. Na końcu rehabilitacji staruszek zaproponował mu naukę. Kieł zgodził się.
‐ = ‐ Nauka ‐ = ‐
Kieł od razu został rzucony na głęboką wodę. Dostał do rąk miecze i sztylety. Szybko zdobył niechętny szacunek innych jak i ich przerażenie. Jeśli w walce wyczuł krew jego “ludzka” część zanikała i została spychana przez drapieżnika. Atakował wtedy zajadlej i walczył na śmierć i życie. Zawsze powstrzymywał go wtedy staruszek, którego inni nazywali Mistrzem. Tam też poznał swoje towarzyszki. Podczas jednego z pojedynków do walki z nim wystąpiły dwie młode kobiety. Były szybkie i mądre, jednak zlekceważyły Kła i opowieści o nim. Szybko udało im się zepchnąć go do parteru lecz wtedy poczuł krew. Skoczył na nie jak oszalały prawie je zabijając. Wtedy też dostał Tytuł Ninja. Kobiety przeszły pod jego komendę z rozkazu Mistrza. Mimo porażki ucieszyły się z możliwości bycia pod rozkazami Mrocznego Elfa…
Umiejętności:
‐ Parkour,
‐ Świetna szermierka,
‐ Magia Mroku, <Zaawansowany.>
‐ Alchemia. <Podstawowy.>
Wady:
‐ Ślepy na lewe oko,
‐ Źle czuje się w pobliżu ludzi,
‐ Nie umie strzelać z broni dystnasowej,
‐ Schizofrenia.
Specyfikacje:
‐ Możliwość widzenia w podczerwieni i ciemności.
Zawód: Najemny zabójca.
Ekwipunek:
‐
‐
Wygląd:
Ubranie: Jak w wygglądzie. -
-