Karta Postaci
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Taczkajestfajna
Imię: Shartar.
Nazwisko: Chciwy.
Rasa: Worgen.
Pseudonim: ‐
Charakter: Pewny siebie i odważny. Zawsze dąży do celu, który sobie postanowił.
Wiek: 39 lat.
Towarzysz:
Raget Vasqua
Narwany i trochę przygłupi Worgen. Uważa, że złoto da mu wszystko, co jest po części prawdą.
Majątek i Nieruchomości: 800 złotych monet.
Historia:
Zbieg okoliczności.
Posiadanie wielkiej mocy od zawsze było marzeniem Shartara. Z czasem miało się ono spełnić, jednak zacznijmy od początku. Shartar był zwykłym podróżnikiem, podróżował od miasta do miasta w poszukiwaniu drużyny, która mogłaby pomóc mu w drodze do marzeń.
Jednak jedyną osobą, która do niego dołączyła był Raget Vasqua, podobnie jak Shartar chciał coś posiąść, ale to nie była wielka moc, lecz złoto. Nie był to zbyt mądry Worgen, najlepiej potrafił siekać i tylko to mu wychodziło. Shartar zaś był sprytny i zwinny. Z łatwością potrafił zakraść się do wrogów i po cichu ich pomordować.
Zgrany duet Worgenów wyruszył więc z Gilgasz do krain o których oni sami nie wiedzieli. W sumie to nigdy ich nie znaleźli. W drodze powrotnej spotkali tajemniczych alchemików. Obiecywali im wielką siłę, więc Shartar zgodził się od razu, ale Raget nie wierzył im. Nie zgodził się, lecz zaczekał na swojego znajomego przed namiotem.
Musiał tak czekać kilka dni, co nie było zbyt komfortowe. Słyszał wiele krzyków, ale za każdym razem alchemicy zapewniali go, że życie Shartara jest bezpieczne. Wreszcie nie wytrzymał wbiegł do tajemniczego namiotu, a tam zobaczył coś czego się nie spodziewał.
Wiele dziwacznych fiolek, a ze stołu na którym leżał Shartar kapała krew. Do Worgena były podłączone różne rurki, przez które płynęły kolorowe płyny. W pewnym momencie Shartar się obudził i nagle zamienił się w bestię, która najpiew ogłuszyła obu alchemików, a potem chciała zabić trzeciego, który wystrzelił w jego stronę usypiającą strzałkę.
Trucizna usypiająca zadziała dopiero po wystrzeleniu jeszcze 20 strzałek. Na szczęście skończyło się na tym, że dwóch alchemików zostało zjedzonych do samych kości. Ostatniego alchemika Raget zabił własnoręcznie.
Opanowanie umiejętności.
Po kilku latach treningu wreszcie udało mu się opanować jego nowe moce. Potrafił na zawołanie używać mutacji zwykłej i planował opanować coś łatwiejszego.
Kiedy pewnego dnia doszło do ostrej bójki w karczmie, w środku walki był sam Shartar. Nie mógł użyć zwykłej mutacji, więc spróbował opanować substancje w swoim ciele i zmutować tylko część płynów. Na szczęście udało mu się to.
Jakie zdziwinie było widoczne na twarzach napastników, kiedy jeden Worgen pokonywał dwoma ciosami każdego atakującego go wroga.
Umiejętności:
‐Mutacja zwykła ‐ polega na zwiększaniu gabarytów jego ciała oraz prędkości i siły.
‐Mutacja słabsza ‐ wzmacnia ciało energią, która także pływa w jego żyłach. Zwiększa jego prędkość i siłę, ale w mniejszym stopniu niż mutacja zwykła. Nie powiększa ciała. Po niej nic go nie boli, ale żeby ją odnowić musi czekać jeden dzień.
Wady:
‐Po mutacji ma okropne bóle ciała, które ustają po minucie lub kilku.
‐Nie może za bardzo się zmęczyć, gdyż jego zmutowany organizm nie wytrzymałby tego i musiałby się regenerować jakiś czas.
Specyfikacje: W jego ciele pływa wiele substancji potrafiących mutować na zawołanie.
Zawód: Nie posiada.
Ekwipunek:
‐Jednoręczny miecz ze stali.
‐Dwuręczny miecz z żelaza.
‐Torba na reczy.
Wygląd:
Ubranie:
P.S. Dużo w tej karcie słowa ‘mutacja’. :v
-