Karta Postaci

[Kubeł1001]

bulorwas

Nie mam pomysłu gdzie zacząć. Sąjakieś niespokojne wsie?

[Kubeł1001]

bulorwas

Może karczma Biały Bizon?

[Kubeł1001]

Kuba1001

No to mówię, żebyście się jakoś We trzech dogadali, potem będziemy kombinować.

[Kubeł1001]

Bilolus1

bulorwas pisze:Nie mam pomysłu gdzie zacząć. Sąjakieś niespokojne wsie?

Axer

[Kubeł1001]

Vader0PL

Forteca Paktu Trzech? Nie? No dobra… karczma w Imperawes?

[Kubeł1001]

bulorwas

Bilolus1 pisze:Axer

Chcesz mieć w tym swoim pipidówku 3 typowych złodupców?

[Kubeł1001]

bulorwas

Vader0PL pisze:Forteca Paktu Trzech? Nie? No dobra… karczma w Imperawes?

Zara obczaję gdzie to jest i potwierdze bądź nie.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Miasto Imperawes.

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Może Gilgasz? Ewentualnie jakieś zadupie. Albo karaz ‐ a ‐ Karak?

[Kubeł1001]

bulorwas

Ku*wa tak nie bardzo, ale będzie śmiesznie jak tam zaczniemy. Widok wygnanego Zefira z widoczną aurą wilkołaka może być ciekawy w mieście zaprzyjaźnionym z Zefirami.

[Kubeł1001]

Bilolus1

bulorwas pisze:Chcesz mieć w tym swoim pipidówku 3 typowych złodupców?

synu

nie marudź

po prostu idź do Axer.

[Kubeł1001]

bulorwas

maxmaxi123 pisze:Może Gilgasz? Ewentualnie jakieś zadupie. Albo karaz ‐ a ‐ Karak?

W Gilgasz ma niedługo coś je**ąć, więc odpada.

[Kubeł1001]

bulorwas

Bilolus1 pisze:synu

nie marudź

po prostu idź do Axer.

Od kiedy władca sprasza do swego miasta Wilkołaki?

[Kubeł1001]

Vader0PL

bulorwas pisze:Ku*wa tak nie bardzo, ale będzie śmiesznie jak tam zaczniemy. Widok wygnanego Zefira z widoczną aurą wilkołaka może być ciekawy w mieście zaprzyjaźnionym z Zefirami.

To nie była propozycja. Zaczynamy w mieście Imperawes, gdyż tam możemy spokojnie sobie istnieć. Wygnane Zefiry, jeżeli nie chcą opuszczać swojej stolicy pozostają w najbliższym mieście. Czyli albo u Ahlorian, albo u Polomonów.

[Kubeł1001]

Bilolus1

bulorwas pisze:Od kiedy władca sprasza do swego miasta Wilkołaki?

Prawdziwy władca zaakceptuje każdego

[Kubeł1001]

maxmaxi123

Albo na jakimś zadupiu. Oni już się znają? Nawet nie wiedziałem.

Karaz ‐ a ‐ Karak. Fajnie będzie zabić króla krasnoludów. Bo on tam jest, nie?

[Kubeł1001]

bulorwas

Vader0PL pisze:To nie była propozycja. Zaczynamy w mieście Imperawes, gdyż tam możemy spokojnie sobie istnieć. Wygnane Zefiry, jeżeli nie chcą opuszczać swojej stolicy pozostają w najbliższym mieście. Czyli albo u Ahlorian, albo u Polomonów.

Z tego co wynika z opisu rasy to wilkołaki są mordowane od razu po wykryciu, więc też kiepsko.

[Kubeł1001]

Vader0PL

Max, to nie jest możliwe, żebyśmy tam zaczęli. No chyba że teleportacja.
W mojej historii zostało to tak zrobione, że mój Polomon spotkał was obu i się przyłączył.

[Kubeł1001]

Vader0PL

bulorwas pisze:Z tego co wynika z opisu rasy to wilkołaki są mordowane od razu po wykryciu, więc też kiepsko.

Co?

[Kubeł1001]

bulorwas

maxmaxi123 pisze:Albo na jakimś zadupiu. Oni już się znają? Nawet nie wiedziałem.

Karaz ‐ a ‐ Karak. Fajnie będzie zabić króla krasnoludów. Bo on tam jest, nie?

Ja mam własną propozycję. Zaczniemy tam gdzie mówi Vader i po przejściu Fabuły złodupców zajmiemy się mordowaniem władców. Zaczniemy od krasnali, później może Zefiry, a reszta na końcu. Pasuje?