Karta Postaci
-
-
-
-
-
-
-
-
Rafael_Rexwent
Podaj metodę tworzenia kadłuba, wyporność, gatunek drewna, rodzaj masztu, liczbę wioślarzy na burtę, info czy dziób jest przystosowany do taranowania czy raczej do wysokiej dzielności morskiej, grubość pasa pancernego, kaliber głównej artylerii, liczbę kotłów parowych… Znaczy bez tych trzech ostatnich :3
-
-
-
-
-
aliquis
Imię: Morgana
Nazwisko: ‐
Rasa: pół cień, pół demon
Pseudonim: Idiotka. (Powód?: “no ale skąd miałam wiedzieć, że stać na warcie to znaczy nie spać?”, “nikt nie mówił, że zakładnik ma być żywy!”)
Charakter: Morgana jest nieobliczalną i chorą psychicznie osobą. Nie posiada jednej stałej osobowości, co skutecznie wykorzystuje jako mag umysłu.
Wiek: 148 lat
Towarzysz : Jest jednym z członków niewielkiej grupy przestępczej. Dość wyjątkowej, ponieważ mag jak Morgana nie jest tu nikim nadzwyczajnym. Nie dowodzi ona tą grupą, ani nie jest nikim znacznym, a raczej zwykłym wsparciem. No niestety zamiast goblinów jest tu cute zniewieściały chłopczyk. ;‐;. Tak normalni także.Majątek + nieruchomości: 700 sztuk złota. Oszczędności życia.
Historia: Wychowana przez demona nigdy nie miała zwykłego życia. Używanie magi było dla niej tak pospolite, jak oddychanie. Była chyba najwątlejszą istotą w otaczającym ją świecie. Z powodu braku przyjaciół tworzyła homunkulusy. To właśnie ten fragment alchemii rozwinęła najbardziej. W wieku 50 lat po raz pierwszy zobaczyła świat zewnętrzny. to był mały szok. Ludzie. Elfy. Krasnoludki. Jej mentalność była na poziomie demona, nie człowieka. Problemy z przystosowaniem ma do tej pory. “Przecież zabijanie nie jest niczym dziwnym! Dlaczego oni wszyscy krzyczą?!”
Pół roku temu dołączyła do tej grupy. Została tu zaakceptowana i w końcu poczuła się docenianą.
Nie ma swojego celu. Bawi ją ta “zabawa”, więc morduje dalej bez najmniejszych oporów.Umiejętności :
‐ Zaawansowana / Mistrzowska Magia Umysłu. (jest już całkiem starym cieniem)
‐ Zaawansowana / Mistrzowska Alchemia.
‐ Jest dość mądra, a przynajmniej inteligentna. Chyba…
Wady:
‐ Połączenie cienia i demona jest raczej niecodziennym widokiem. Jest rozpoznawalna i sieje ogólny przestrach.
‐ Nie jest ona wojownikiem, a wsparciem. od walki wręcz ma drużynę i homunkulusy.
‐ Jest chora psychicznie. nadmiar emocji może wywołać nieprzewidziane skutki.
‐ Gotowanie i inne podstawowe czynności, jak rozpalenie ogniska to dla niej czarna magia.
Specyfikacje: ‐
Zawód: Kryminalistka.Ekwipunek: Zestaw alchemika. Gotowe fiolki z czterema podstawowymi tworami bojowymi:
‐zmiennokształtnym ptakiem z niezwykle wytrzymałej “nici”. Po natarciu na wroga zmienia kształt i pęta ręce na rękojeści miecza / topora.
‐zapas podstawowej mikstury obronnej ‐ ożywione srebro. Podstawowa forma przypomina kroplę. Może zmieniać kształt i wykrywać drgania, oraz zmiany temperatury. Zwiększa objętość po wylaniu na ziemię, dzięki czemu jest bardzo wydajna. Praktycznie niezniszczalna tarcza. Niestety ma też swoją wadę. Jest praktycznie niesamodzielna i trzeba ją zaopatrywać w manę.
‐Ostatnim tworem jest szklana kula mogąca służyć do podglądania przeciwników na odległość, oraz leczenia sojuszników. Zwiększa ona objętość podobnie jak ożywione srebro. Pozwala też zbierać rozproszoną w otoczeniu manę ( jej obecność świadczy niedawnym użyciu magii w pobliżu )
‐Apteczka z dwoma miksturami uzdrawiającymi.Wygląd:
Wysoka albinoska, jednak kolor jej to nie czerwień, a fuksja. Długie za łopatki, gęste, białe włosy. Niezwykle szczupła sylwetka. Morgana ma także długie, starannie pomalowane paznokcie w kolorze oczu. Nosi liczną biżuterię. Zazwyczaj gustuje w tej posiadającej także właściwości magiczne. (Zbierających manę). Niestety są dość rzadkie i takową moc posiadają tylko jej pierścień rodowy i jeden naszyjnik. -
-
-
-
-
Vader0PL
Imię Arthur
Nazwisko Cotterd
Rasa 75% Człowiek, 25% Drow
Pseudonim Playoff
Charakter W grze.
Wiek 61 lat
Towarzysz** 25 asystentów, z czego jednak tylko 5 bezpośrednich:
Azazel: imgur.com/gsGArpq
Mortimel: imgur.com/KFSpNvV
Avr: imgur.com/hqHTCiH
Seclin: imgur.com/gBmV4cZ
Rossalie: imgur.com/W7z4Nmd
Majątek + nieruchomości** Duże mieszkanie przy Sektorze 47, 3 tyś złota
Historia Arthur Cotterd był jednym z lekarzy polowych Stalowych, jednakże po pewnym czasie dostrzegł, że pomimo ważnej funkcji ratowania życia żołnierzm jest traktowany przedmiotowo. Więc, żeby zrealizować swój geniusz postanowił z czwórką innych medyków zdezerterować i uciec. Wszystko odbyłoby się wspaniale, gdyby nie to, że jeden z uciekinierów wyjawił wszystko odpowiednim żołnierzom, którzy zroganizowali na nich zasadzkę. Wpadli jak śliwka w kompot, a następnie zostali uwięzieni. Zostali skazani na śmierć, jednakże postanowiono zrobić z nich użytek. W kolejnej bitwie wraz z innymi więźniami Cotterd ruszył, by posłużyć się jako żywa tarcza. Cudem uniknął śmierci, gdy upadł zraniony strzałą w brzuch. Choć zdążył się wyleczyć, to wiedział, że musi udawać martwego. Skrył się pod zwłokami jednego z towarzyszy i tak przeleżał bitwę. Po walce Magowie Powietrza przenieśli gigantyczne ilości zwłok na masowe groby, by zapobiec chorobom. Arhur Cotterd przeżył najgorsze, gdyż przez parę godzin czołgał się przez różne zwłoki. Całe, śmierdzące, rozkładające się i wiele, wiele innych. Gdy wyszedł, była noc. Cudem uniknął strażników i uciekł jak najdalej od Stalowych. Czy może od wrogów Stalowych? Nie wiedział, kto wygrał bitwę. Przez kilka następnych tygodni panoszył się po kontynentach zajmując się leczeniem, ale to mu nie starczyło. Dotarł do stolicy Zefirów i tam rozpoczął naukę Magii Bólu. Przeciwieństwo Leczenia, ale dostrzegł, że musi być jakiś element istoty śmiertelnej, który jest odpowiedzialny za okrucieństwo i inne takowe cechy. Nie znalazł, gdyż nie miał środków. Nie mógł przecież eksperymentować na ludziach. Do czasu… otrzymał zaproszenie na wysokie stanowisko w Sektorze 47. Tam też, wraz z nowymi naukowcami, miał pracować nad zwłokami. Śmierdząca robota, ale Arthur się jej podjął. Dzięki temu legalnie może pracować nad ciałami, choć te informacje nie wychodzą poza OBTW.
OBTW i CORE
Podział stanowisk w tych organizacjach jest bardzo przejrzysty. Nad wszystkim stoi Profesor Gaster, a jego najbliższymi współpracownikami są Dyrektorzy. Dyrektorzy posiadają 20 Zastępców, którym przydzielone są odpowiednie Sektory OBTW, lub CORE. Zastępcy mogą rozbijać grupki swoich asystentów na laboratoria i podlaboratoria, jednakże rzadko kiedy robią to na stałe.
Umiejętności Świetnie posługuje się bronią krótką i umie walczyć nietypowym uzbrojeniem, typu strzykawki, deski, krzesła, debile, butelki i inne. Zaawansowana Magia Bólu i Leczenia, ponadprzeciętna inteligencja.
Wady Opuszcza Sektor 47 tylko wtedy, kiedy ktoś z góry mu to poleci, nie używa broni dystansowej, nie jeździ konno, nie pływa, nie umie się wspinać, nie używa innej broni.
Specyfikacje Trochę drowa w sobie ma, przez co i dłużej pożyje.
Zawód** Zastępca Pani Dyrektor Dryaalaryd, Główny Naukowiec Sektora 47.
Ekwipunek Czarny sztylet z wężowatą klingą, ubranie, okulary, rękawiczki ochronne, zapas strzykawek. Żywności, wody i reszty brak, gdyż znajdują się w mieszkaniu, w stołówce, lub w Sektorze 47.
Wygląd/Ubranie -
-