Karta Postaci
-
Omeg12
Imię: Verdak
Nazwisko: Bugguls
Rasa: Goblin
Pseudonim: Knot
Charakter: Zachowuje do wszystkiego dystans, dobrotliwy z natury, nieco wredny, wbrew pozorom higieniczny
Wiek: 29
Towarzysz: Szczur z dwoma ogonami
Majątek + nieruchomości: 12 sztuk złota
Historia: Verdak urodził się w miniaturowym państwie goblinów w Verden. W przeciwieństwie do większości goblinów nie przejawiał żadnych zdolności technicznych jak i zdolności w ogóle. Umiał jedynie pędzić bimber i brzdąkać jako tako na gitarze. Po osiągnięciu dorosłości wyruszył do najbliższego państwa szukając jakiejś roboty i skończył włócząc się po kontynencie i żyjąc z tego, co się podwinęło pod rękę. Z rodzinnego domu odziedziczył jedynie przypominający taczkę wózek, który tacha ze sobą wszędzie.
Umiejętności: Naciąganie turystów, pędzenie bimbru ze wszystkiego, pewna znajomość techniki
Wady: Brak zdolności bojowych, mało urodziwa twarz.
Specyfikacje:
Rodzina: Ojciec i matka mają go gdzieś, młodszy brat w
Zawód: Wędrowny bard
Ekwipunek: Instrument przypominający bandżo, wózek ze starymi ubraniami i suszoną wołowiną na dnie.
Wygląd:
Ubranie: Kolorowe, acz mocno wyprane ubranie podróżne, najprostszy kapelusz z możliwych, skórzane buty. -
Konto usunięte
Imię: Sassessass
Nazwisko: Susassa
Rasa: Nagowie
Pseudonim: Sassia
**Charakter:**Główną cechą charakteru Sassi jest jej dosyć błache podejście do życia stawiające pieniądz dość wysoko. Racja, kieruje się dewizą iż w życiu trzeba korzystać z każdej nadarzającej się okazji by zarobić i wyjść na swoje. Jednocześnie stosuje odstępstwa od tej cechy pod wpływem impulsu środowiska w jakiej jest jej dane w danym momencie funkcjonować. Ów cecha nie przypada pod chciwość ani skąpość czy to sprzedajność, kobieta zna pewne granice i wie kiedy wypada postawić pieniądz na samym dole hierarchii wartości życiowych, w skrócie: nie sprzeda nikogo kogo nie zna, a także tych z którymi łączyły ją pozytywne więzi.
Nie jest skąpa bowiem, kiedy przychodzi wydać pieniądze na potrzebne jej rzeczy to woli zapłacić więcej i wiedzieć, że przedmiot, który zakupiła jest dobrej jakości i nie zawiedzie jej. Oczywiście wcześniejszy wspomniana cecha występuje przy zakupie niezbędnych rzeczy, a nie jakiś śmieci. W końcu kto by chciał przepłacać za jabłko tylko dlatego, że jest czerwone, a nie zielone biorąc pod uwagę fakt, że oba smakują tak samo. Nastawienie do innych rozumnych istot jest dość proste, jeśli jesteś dla w niej chociaż odrobinę miły to odpłaci tym samym. Kiedy dochodzi do walki to sobie wybiera czy ma być litościwa czy może to bezwględna i okrutna. Nie przepada zbytnio zabijać, nie przepada i na tym się kończy. Jak powszechnie wiadomo jedno nie musi wykluczać drugiego zwłaszcza jeśli chodzi o cechy charakteru.
Wiek: 39
Towarzysz: Brak
**Majątek:**Mały zamek (o dziwo ciężko nazwać zamkiem dwie małe wieże otoczone murem), 1500 sztuk złota.
Historia: Historia Sassi zaczyna gdzieś na pograniczu życia i śmierci. Jej walka zaczyna się po wykluciu gdy to musiała walczyć o pierwszy oddech z powodu problemu z zaczerpnięciem powietrza. Potem już było tylko pod górkę, narodziła się w rodzinę, która od lat wykorzystywała alchemię i to co dała natura do tworzenia drogich kosmetyków. Biznes był brutalny i dość okrutny, poprzez naturalne rozumie się także żywe istoty w tym nie tylko zwierzęta. Czasem przychodziło zapłacić danemu bandycie za porwanie człeka, którego zasobność była potrzebna do produkcji danego kosmetyk. Pewnego dnia kobiecie na niezbyt okazjonalny stan zdrowia rodziców kobiecie przystało przejąć rodzinny biznes i wprowadzić własne zasady. Oczywiście wszystko nastąpiło po procesie edukacji w którym to nauczyła się pisać, czytać i liczyć. Początki działalności nie były łatwe zważywszy na fakt iż rodzice w pewnym momencie kopnęli w kalendarz. Zostawili po sobie spadek i to dość duży co prawda ale i tak trzeba było zarabiać. Gdyż jak powszechnie wiadomo: “pieniądz, który na siebie nie zarabia jest pieniądzem zmarnowanym”. Kobieta po żmudnym czasie odnalazła się w biznesie i zaczęła powoli się rozwijać, a Sasia w wolnych chwilach rozpoczęła treningi magi jadu.
Umiejętności:- Magia jadu opanowana na średnim poziomie.
- Jej ogon jest po środku z masą więc potrafi nim mocno uderzyć.
- Alchemia na podstawowym, brak umiejętności możliwych do wykorzystania w walce.
**Wady:**Nie jest zbyt zwinna ani szybka. Nie znosi zimna, po prostu go nie lubi, woli grzać się w ciepłym słońcu, zaś wystawiona na ujemną temperaturę trzęsie się z zimna nawet będąc owiniętą wszelakimi skórami zatrzymującymi ciepło.
**Specyfikacje: ** Brak większych wykraczających poza schemat.
Rodzina: Najbliższa nie żyje o reszcie jej nie wiadomo.
Zawód: Alchemik
**Ekwipunek ** Fiolki, zwyczajny nożyk.
Wygląd: Dość gruby ogon uzbrjony w szary kolor, przepasany ciemnymi przebarwieniami łusek. Żółte ślepia. Swą łysinę zasłania hełmem z pofarbowanym futrem koloru czerwonego. Nie nosi spodni bo nie ma nóg! Na twarzy jak i tułowiu łuski są koloru piaskowego. Wyposażana w dość długie pazury oraz twardy wężowy pysk.
Ubranie: Naramienniki i hełm z futrem na co dzień, zaś podczas pracy fartuch i skórzane rękawicę.
-
-
IvanFromUSSR
Imię: Grishank (nie mylić z: Grisznak lub Grishnak)
Nazwisko: Leonarch
Rasa: Ork.
Pseudonim: Długa pięść.
Charakter: Spokojniejszy niż większość jego współbraci w rasie, ale gdy się zdenerwuje, potrafi agresywnie zaatakować z całą mocą. Bardzo odważny wobec równorzędnych przeciwników do walki, wojowniczy, z małym poczuciem humoru. Boi się magii i magów, wie, że przeciwko silnym czarodziejom jego pięści na nic się nie zdadzą.
Wiek: 38 lat.
Towarzysz: Wielki pies, osobnik płci męskiej, na imię mu Fing. Nieco przypominający owczarka niemieckiego, lecz jakieś dwa razy od niego większy. Spokojny, nikogo nie atakuje, chyba że wrogów swego pana, przyjazny. Nie potrzebuje wygód, wystarczy mu woda do picia i suche pieczywo do życia, resztę skombinuje sobie sam (poluje na jakieś zające itp.).
Majątek + nieruchomości: Około 3 i pół tysiąca sztuk złota (oszczędzał na żołdzie i dostał ze zleceń jako najemnik) oraz mała chatka myśliwska w lesie.
Historia: Urodził się w małej wiosce wojowniczej, w rodzinie w której zawsze wpajano młodym sztukę walki samymi pięściami. Nie miał rodzeństwa, a jego rodzice byli alkoholikami, ojciec były żołnierz, historia matki nieznana. Gdy miał sześć lat uciekł w końcu z domu i zamierzał wstąpić do armii i szkolić się, nie przyjęli go, był za młody, chcieli go odesłać do rodziców ale uciekł im, ukradł im też rannego psa (suczka), który był bity przez żołnierzy, dwójka zaprzyjaźniła się, razem wędrowali po świecie. Żołnierze wysłali za nim list gończy, ale po jakimś czasie znudziło im się szukanie jakiegoś “gówniarza” który i tak mało szkód wyrządził. Chłopiec stał się samowystarczalny, nauczył się polować, łowić ryby i inne rzeczy. Gdy miał 16 lat po raz drugi wstąpił do armii szukający przygody gdzie nikt już nie pamiętał jego występku sprzed dziesięciu lat. Jako przełożony został przydzielony mu wyjątkowo okrutny ork, zwany Burzumem żądnym krwi, to znaczy w języku orków: ciemność żądna krwi. Panowała tu wyjątkowa dyscyplina, ale o dziwo Grishank mógł zatrzymać psa, którego najwyraźniej polubił pułkownik Burzum. Został wysłany na wiele wojen, lubował się w walczeniu samymi pięściami, samymi pięściami zabił wielu wrogów (stąd przydomek: “Długa pięść”) lecz zazwyczaj co było niezbędne używał ostrego wielkiego topora jako broni. Po 18 latach, to jest w wieku 34 lat wystąpił ze służby, kupił małą chatkę w jednej z osad leśnych za pieniądze (przez wiele lat oszczędzał żołd i trochę mu jeszcze zostało) i tam osiadł z psem (synem suczki, którą ukradł, a która zginęła podczas polowania, krótko po narodzeniu Finga, bowiem przez jakiś czas Grishank miał dwa psy).
Umiejętności: Świetnie walcza pięściami, posiada sokoli wzrok (potrafi wypatrzyć prawie że dokładnie postać w promieniu 600m od siebie niczym Legolas), ma agresywne podejście podczas walki z innymi, które mu sprzyja i pozwala mu wejść w stan furii i zasiać strach w szeregach wroga. Dobrze poluje, potrafi upolować różne rzeczy w pobliskim lesie gołymi rękami. Jest jednym z nielicznych orków, który posiada dar możliwości funkcjonowania w świetle dziennym (ot taki Uruk‐hai)
Wady: Trochę boi się magii i magicznych stworzeń, słabo walczy mieczem i słabo strzela z łuku. Nie potrafi jeździć konno (za to dobry w walce pięściami lub toporem wojennym, a konno jeździć się nie nauczył i chodzi piechotą).
Specyfikacje: Odporny na słońce, dodatkowo posiada dar nie upajania się alkoholem, napój alkoholowy działa na niego jak każdy inny zdatny do picia.
Rodzina: Brak kontaktów z rodzicami, chociaż jak sam przyznaje, chciałby po tylu latach jednak znaleźć rodziców, nie wiadomo co się z owymi rodzicami dzieje, nie wiadomo nawet czy żyją, czy nie. Nie ma rodzeństwa.
Zawód: Bezrobotny, były żołnierz, obecnie jest najemnikiem i utrzymuje się z różnorakich zleceń. Nie zreszany z żadną grupą zawodową typu zorganizowane grupy wojowników.
Ekwipunek: Dość dużych rozmiarów topór wojenny, nóż myśliwski, mapa świata, kompas.
Wygląd:
Ubranie: Zbroja z kolcami na: ramieniach, rękach, stopach, klatce piersiowej. “Nieuzbrojone” brzuch, uda oraz łokcie. -
-
-
-
-
korobov
Imię: Geralt
Nazwisko: Rivanski
Rasa (temat z tym zaraz dodam): Człowiek
Pseudonim(opcjonalne): Biały wilk
Charakter(charakteru trzeba przestrzegać. Jeśli ktoś napisze ,Bezwzględny" to nie będzie mógł tak po prostu okazać litości.): Inteligenty, opanowany, sprytny,
Wiek: 43 lata
Towarzysz (chodzi o zwierzę. Może być magiczne lub zwykłe, ale też nie przekokszone): Feniks. Ma leczące łzy, ale przylatuje raz na jakiś czas, ale bardzo jest przywiązany do pana.
Majątek + nieruchomości (zależnie od zawodu. Mimo to największa suma to 10.000 sztuk złota, a nieruchomość to zamek): 4000 sztuk złota, zamek
Historia (co wasza postać robiła przed przybyciem do okolicy): Urodził sięw chłopskiej rodzinie w wiosce pod zarządem jakiegoś maga magii. Kiedy miał pięć lat zaczął tkać ziemię, a mag to zauważył i wziął go do swojego zamku. Tam ćwiczył go w wszelakiej sztuce, w tym w magii ziemi. Przeprowadzał też na nim kilka eksperymentów, ale co to za cena. Kiedy jego mistrz umarł bezdzietnie, on przejął jego wszystkie majętności i tytuły. Ożenił się, miał dzieci, a ostatnio urodziły mu się wnuki. Sam też się uczył czego tylko mógł, ale i tak wiele zawdzięcza swojemu mistrzowi.
Umiejętności(czyli co postać robi najlepiej.): jest bradzo dobrym kowalem, szermierzem, dyplomatą i początkującym magiem ziemi i dobrym traperem. Umie uprawiać rolę. Zna się na etyce. Silniejszy niz zwykły człowiek, sprytny, bardzo inteligentny, zna się na taktyce i strategii, umie czytać i pisać
Wady (przeciwieństwo tego co wyżej.‐.): Jak kichnie to nawet mury mogą się oruszyć, nie umie się skradać. Pijaczyna, zawaligroda, często mówi z chłopskim akcentem. Niezbyt szybko biega.
Specyfikacje (choroby, mutacje (bez przesady) i inne rzeczy, których nie dało się upchnąć nigdzie indziej.): kocie oczy, bardzo szybka regeneracja tkanek, ale może jej używać bardzo rzadko, gdyż zużywa mnóstwo energii
Rodzina: żona, dwóch synów, 3 córki, dwa wnuki‐ bliźniaki.
Zawód (Wędrowny rycerz, Łowca Potworów, Mag, Karczmarz, Rycerz, Złodziej ‐ możliwości jest na prawdę dużo): Rycerz, hrabia
Ekwipunek (Musi wiązać się z Zawodem): Miecz z warstwy stali twardej obłożonej siedmioma warstwami stali miękkiej, pancerz płytowy z pancerzem skórzanym pod spodem, tarcza z wizerunkiem feniksa, koń z pancerzem, zawsze butelka intukastu (atramentu), pióro i papier lub kora drzewna, medalion z feniksem.
Wygląd (opis lub obrazek, ale to pierwsze musi być dość dokładne): Białe włosy, metr dziewięćdziesiąt, blizna na prawym oku, oboje oczy tęczowe. Mnóstwo blizn.
Ubranie (Ca dana postać ma na sobie. Najlepiej jeśli będzie pasować do wyglądu i zawodu): Strój w zieleni i szkarłacie, zawsze z herbem, pas rycerski, też z herbem. Mróź i zima: Futro, futrzana czapka, buty skórzane do połowy łydek, kalesony, wełniane skarpety, szalik, rękawiczki -
-
-
FD_God
Złota można mieć na starcie max. 4 tysiące. Rozwiń jakoś opis tego feniksa uwzględniając to co niby tam umie lub go wywal, bo to bądź co bądź silny towarzysz. Historię mam w sumie gdzieś, ale jakby to zależało ode mnie to raczej byś z taką nie przeszedł. Większość opisanych umiejętności jest zbędna z uwagi na to iż wynika ona dopiero w trakcie rozgrywki. Nie wiem czy Kuba nie przyczepi się do tej regeneracji, ja bym to zrobił. “Miecz z warstwy stali twardej obłożonej siedmioma warstwami” Nie rozumiem tego zdania. “zawsze butleka intukastu” Czego? No i brak wyglądu.
-
opliko95
korobov pisze:Umiejętności(czyli co postać robi najlepiej.): jest bradzo dobrym kowalem, szermierzem, dyplomatą i początkującym magiem ziemi i dobrym traperem. Umie uprawiać rolę. Zna się na etyce. Silniejszy niz zwykły człowiek, sprytny, bardzo inteligentny, zna się na taktyce i strategii, umie czytać i pisać
Wady (przeciwieństwo tego co wyżej.‐.): Jak kichnie to nawet mury mogą się oruszyć, nie umie się skradać
Specyfikacje (choroby, mutacje (bez przesady) i inne rzeczy, których nie dało się upchnąć nigdzie indziej.): kocie oczy, bardzo szybka regeneracja tkanek,chyba wady niezbyt równoważą zalety: nie umie się skradać, ale jest niemal niepokonany w bitwie
-
-
-
-
-
-
-
FD_God
Imię: Garagash
Nazwisko: ‐
Rasa: Niedźwiedziołak
Pseudonim: Mag nazywa go Grom…
Charakter: Pozwolę to sobie ukazać w fabule
Wiek: Ludzkich miał 29, gdy został porwany, a trzymany w niewoli jest już przez 10
Towarzysz: Mag… Raczej to on jest jego towarzyszem.
Majątek + nieruchomości: Mieszka wraz z magiem w Siedzibie ich gildii, nie posiada ani jednej monety.
Historia: Przed wieloma latami Garagash był jedynie wojakiem, który co noc siedział i zachlewał sobie mordę w karczmie, kręcił się po zamtuzach oraz rozłupywał czaszki swoim przeciwnikom. Jednak taka zabawa trwała wyłącznie do czasu aż nie otrzymał oferty pomocy pewnemu magowi, który zwie się Rokalon. Ta głupia łysa glaca zaproponowała mu niegdyś nieopisane bogactwa w zamian za to iż pomoże mu uporać się z bestiami w pewnej jaskini. Licząc na łatwą forsę Garagash czym prędzej się na to zgodził. Owszem, bestie tam były ‐ niedźwiedzie. Po długiej i obfitej w krew batalii oboje dotarli do ich wodza, który wyróżniał się białym futrem. Glaca trzymał się z tyłu, gdy Garagash walczył z nim już na po kilku chwilach na gołe pięści, o ile wcześniej dawał sobie radę to teraz mógł tylko bronić się przygwożdżony do ziemi przed szczękami stworzenia. Rokalon tymczasem posłał w potwora i niego dwie dziwne wiązki energii, niebieską oraz zieloną… Złączyły się one w jedność przez co złączył się i on z niedźwiedzim alfą. Przedtem ważąc jedynie nieco ponad 100 kilogramów i mierząc ponad dwa metry, stał się monstrum ważącym ponad 800 kilogramów i mierzącym 3,5 metra. Może i mag ocalił jego życie, ale mógł zwyczajnie postrzelić czymś przeciwnika, zamiast łączyć ich obu w jedno, Garagash nie przepada za nim na tyle, że nie rozmawia z nim aż po ten dzień. Choć ten uczył go magii to dla niego niezbyt wiele to znaczyło. Pozostaje mu tak żyć u boku maga licząc iż ten wyzionie kiedyś ducha.
Umiejętności: Posiada opanowane w stopniu dobrym magie zarówno elektryczności jak i wody.
Posiada runiczne opancerzenie zwiększające zarówno obronność niedźwiedziołaka jak i przechwytywać ładunki elektryczne rzucone w jego stronę. Słabą stroną tego pancerza jest to iż wzmacnia on jego posłuszeństwo wobec maga.
Wady: Samemu nie może nawet podnieść ręki na Rokalona, musi też podlegać jego słowom i wykonywać je w pełni, w każdym razie musi to robić dopóty zasilony jest jego pancerz, a żeby to zrobić musiałby się zmęczyć, a używanie magii całkiem szybko temu zaradza. Nie umie walczyć żadną inną bronią niż własnymi łapami, miotaniem magii czy też i skał. Zimą jak to mają w zwyczaju niedźwiedzie, staje się znacznie słabszy oraz senny, jednak wciąż może pochodzić, walka odpada. Zwykle wzbudza swoim wyglądem strach, to ma zarówno swoje dobre jak i złe strony.
Specyfikacje: Jest bądź co bądź niedźwiedziem, na czterech łapach biegnie szybciej niż jakikolwiek koń, podobnie też jak uderzy to zwykle raz i wystarczy. Swoim rykiem potrafi skruszyć serca nawet najmężniejszych wojaków.
Rodzina: Pamięć z ludzkiego okresu życia powoli zanika, nie pamięta czy nawet miał jakąś żywą.
Zawód: Pomocnik Maga
Ekwipunek: W sumie to nic poza własnym pancerzem.
Wygląd:
Ubranie: Zbroja opisana w ekwipunku, widoczna na zdjęciu.