Karta Postaci
-
pan_hejter
Imię: Merkuriusz
Nazwisko: Gweryntlade
Rasa: Ludź
Pseudonim: Piąstka
Charakter Myśli pozytywnie, bywa zabawny, zwykle się uśmiecha, lubi wypić
Wiek: 21
Towarzysz: Sokół “zadzior”
Majątek: 600 sztuk złota, namiot
Historia: Żył spokojnie w małej wiosce zdala od większych miast gdzie ludzie i półelfy żyli w zgodzie. Miał duży talent do opieki nad zwierzętami. Pewnego dnia jego potencjał poznał pewien wędrowny łowca. Za zgodą rodziców wziął go na terminatora i nauczał tajników łowiectwa i magii. Jego mistrz miał nieco inną wizje magi natury niż inni, uważał ją za dziką, dynamiczną i tajemniczą, skupiał szkolenie głównie na zwierzętach drapieżnych i nie cierpiał druidów którzy według niego widzieli tylko aspekt bierny tej przepięknej magii. Jego przyjaciółka która była magiem ziemi podszkoliła merkuriusza w podstawach magi.ziemi Gdy chłopak osiągnął wiek męski wyruszył w podróż by poznać samego siebie i znapeźć cel w życiu.
Umiejętności: Strzelanie z łuku. Polowanie, Magia ziemi(podstawy) Magia natury(zaawansowany)
Wady: słaba retoryka, gubi się w zwyczaiach szlachty, często ignoruje potrzeby innych na rzecz zwierząt
Rodzina: Matka, ojciec, 2 młodszych braci i 1 siostra, 1 starszy brat i 1 siostra.
Zawód: Wędrowny łowca mag
Ekwipunek: nóż, kołczan, 12 strzał, łuk, suszone mięso, namiot.
Wygląd:
Ubiór płaszcz podróżny (dam link żeby nie zawalać zdjęciami) i.imgur.com/FTvzW6R.jpg -
-
-
Kuba1001
- Terminator, powiadasz? O co chodzi?
- Łowca, który go wyszkolił, nauczył go Magii Natury i masz ją opanowaną w stopniu podstawowym. Za to Magię Ziemi, o której nawet słowem w historii nie wspomniałeś, masz na poziomie zaawansowanym. Proponuję zamienić je miejscami, a w historii dopisać coś o nauce Magii Ziemi.
-
-
Konto usunięte
//Nie ma to jak nagłe olśnienie o 3 w nocy, no nie? Sen i tak jest dla słabych. :v//
**Imię:**Keitarō
**Nazwisko:**Hachirobei
**Rasa:**Człowiek
**Pseudonim:**Maska
Charakter:
‐Honorowy
‐Cierpliwy
‐Opanowany
‐Chłodny
‐Na swój sposób miły
‐Pomocny
‐Sprawiedliwy
**Wiek:**39Towarzysz:
‐Ma brązowej maści konia o imieniu “Wiśnia”
‐75 żołnierzy uzbrojonych w katany i zakutych w zbroje podobne do jego. Większość z nich jest weteranami.
‐25 łuczników uzbrojonych w katany i długie łuki. Większość zaprawiona w walce.
‐50 żołnierzy uzbrojonych w Yari(Włócznie), większość jest zaprawiona w walce.
‐Haku, weteran i brat, przyjaciel. Nosi takie same uzbrojenie i czerwony pancerz. 35 lat.
‐Raku, brat i przjaciel. Weteran, ma takie samo uzbrojenie i zielony pancerz. 28 lat.**Majątek + nieruchomości:**3000 sztuk złota.
Historia:
Młodość:
Jego młodzieńcze lata były głównie skupione na nauce, był synem niezależnego lorda mieszkającego niedaleko Verden. Niestety, przez dość wielkie złoża żelaza znajdującego się na ziemiach rodziny Hachirobei była ona celem ataków Verden. Jednak ojciec Maski był najlepszym taktykiem jakiego spotkał, potrafił pokonać wroga, który miał ctery razy więcej ludzi. Verden często ranione przestało atakować po trzech porażkach. Keitarō miał podczas pierwszego ataku 14 lat i według ojca musiał brać udział w bitwie by nauczyć się czegoś o życiu. Już wtedy zabił pierwszego człowieka, uczestniczył z brańcmi w następnych bitwach będąc osobistą elitarną strażą ojca. Jednak Verden nie mogło pozwolić tak wielkim złożom wyśmienitego żelaza być w neutralnych rękach. Następny atak przeprowadzili, gdy Maska miał 23 lata. Nie był to atak bezpośredni, nowy generał Verden był zaprawiony w boju i nie bał się robić rzeczy niezbyt podziwianych przez innych. Spalił on prawie całe plony klanu i zaatakował z zaskoczenia, gdy byli zajęci gaszeniem ognia. Tej jednej nocy zginęła połowa klanu w tym siostra, matka oraz ojciec Keitarō, który wziął swoich braci i resztę wojowników i się wycofał przeklinając generała.
Dalsze życie:
Musząc zarobić niezależna armia zaczęła działać jako armia najemników, jednak nie pokazywała się w miastach w większych grupach, ani nie brała zleceń, które mogły pomóc Verden. Zamiast tego, wręcz przeciwnie, ograbiali pomniejsze posterunki czy też małe forty. Nie atakowali jednak cywili, a tych żołnierzy, którzy się poddali zostawiali przy życiu.
Keitarō przez długie lata zbierał informacje na temat generała, dowiedział się, że mieszka on w stolicy Verden, a na imię mu Otte Lavet, dowiedział się też wiele o jego osobowości, historii, oraz o tym, że ma żonę, córkę oraz syna. Chcą przypomnieć o sobie generałowi Maska zaatakował konwój przewożący rodzinę Otta. Wygrał tą bitwę i pokazał czemu nikt nigdy nie może odwrócić sie plecami do jego klanu zajmując się innymi sprawami. Rycerzy i straż wyrżnął co do nogi, matkę i córkę wysłał do stolicy i kazał przekazać, że Maska nadal żyje. Syna za to wyzwał na pojedynek, syn generała nie miał z nim większych szans, lecz ten zaślepiony zemstą odciął mu dłoń po czym powalił na ziemię i zatłukł pochwą swojego miecza. Aż zamiast głowy została maź. Od tego wydarzenia nie minęło zbyt wiele czasu, a Keitarō przesiaduje właśnie u podnórza pewnej góry oczekując ataku.Umiejętności:
‐Wyśmienity w walce kataną.
‐Dobrze radzi sobie nawet w walce pochwą swego miecza.
‐Wspaniały taktyk.
‐Dość charyzmatyczny.
‐Zna Judo i Aikido.
‐Dość zwinny.Wady:
‐Honor. Odda życie za honor.
‐Jest mocno przywiązany do swoich ludzi.
‐Można go łatwo nabrać jeśli chodzi o handel.
‐Jest strasznie dumny.
‐Dość słabo walczy na koniu.
‐Niezbyt dobrze idzie mu skradanie się.
‐Ma problemy polityką.Specyfikacje:‐
Rodzina:
1.Haku‐Młodszy brat, ma 35 lat. Jest mniej więcej tego samego wzrostu, lecz nie jest podobny do Keitarō. Bardzo tęgi. Jest wspaniałym wojownikiem, lecz niezbyt dobrym taktykiem. Nie ma lewego oka, a od czoła, aż po usta biegnie mu głęboka blizna. Stracone oko zasłania opaską. Posługuje się daikataną, lecz przy pasie nosi zapasową katanę. Chodzi w czerwonym pancerzu podobnym do tego Maski.
2.Raku‐Najmłodszy z braci, ma zaledwie 28 lat. Jest tego samego wzrostu co inni, lecz jest bardzo podobny do najstarszego z braci. Wyróżnia do dość długa jak na ten wiek broda. Jest mistrzowskim łucznikiem, lecz najlepiej określiłoby się go, że jest “młody i głupi”. Mistrzowsko posługuje się łukiem, lecz przy pasie nosi katanę. Nosi zielony pancerz taki jak inni bracia.Zawód: Dowódca niezależnej armii.
Ekwipunek:
‐Dwie czarne katany o złotym zdobieniu.
‐Wakizashi o długości 40cm(Taka krótka katana)
‐Zwój
‐Pióro
‐Kilka marchwi dla kunia
‐Ścierka oraz specjalna mieszanina do czyszczenia ostrza
‐Sakiewka z 50 monetami.
Mniejsze rzeczy znajdują się w 2 ładownicach przy pasie na plecach.Wygląd:
Ubranie:Nosi to co na obrazku powyżej, lecz do walki zakłada także to:
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
pan_hejter
Imię: Legion
Nazwisko: brak
Rasa: Człowiek
Pseudonim: Morti
Charakter: dosyć wyobcowany, skromny,
Wiek: 20
Towarzysz:
2× konnica s‐media‐cache‐ak0.pinimg.com/564x/a9/9b/55/a99b5506334a1a11ea0289f553ec9dc5.jpg
3x łuczncy encrypted‐tbn3.gstatic.com/images?q=tbn:ANd9GcT0pIuHMBMkq3HlQCvzuTqsptWYXjq6novubMX3rkiPG_IHBSu8
4x wojownicy s‐media‐cache‐ak0.pinimg.com/236x/e2/59/77/e25977518abaf14008150314986744b3.jpg
3x Topornicy wo3lf.files.wordpress.com/2015/07/579838_431686156856238_183346521_n.jpg?w=656&h=656
1x generał. s‐media‐cache‐ak0.pinimg.com/564x/f0/25/65/f02565c2ed9177bb1beca837d53d7a6d.jpg
(Żeby nie było że przekokszone, chłopak jest w stanie utrzymywać jednego żołnierza cały dzień, 2 kilka godzin, 3 pół godziny, 4 dziesięć minut, 5 trzy minuty i coraz mniej)
Majątek: 300 monet
Historia: Jego ojciec był wielkim generałem i dla bezpieczeństwa zabrał ciężarną żone ze sobą na kampanię. Chłopiec urodził się na pół godziny przed wielką bitwą. Armia jego pjca przegrała ją głównie przez pewnego starego nekromante najętego przez przeciwników. Ten po zwycięskiej bitwie przeszukując ciała i dusze zmasakrowanych przeciwników usłyszał dziecięce kwilenie. Odnalazł chłopca w kołysce całego zakrwawionego obok matki przebitej włócznią. Jako iż miał dosyć specyficzne poczucie sprawiedliwości postanowił odwdzięczyć się dziecku za śmierć matki i przy okazji przeprowadzić mały eksperyment. Pochwycił dusze wszystkich żołnierzy którzy pragneli jeszcze walczyć i zamknął je w ciele dziecka jako jego podwładnych. Aby mnogość umysłów nie zniszczyła dziecku umysłu i nie doprowadziła do szaleństwa ustanowił pewnego gemerała(nie jego ojca) jako łącznika między żołnierzami a dzieckiem. Skoro urodził się wśród legionów i miał w sobie legion, tak go nazwał. Opłacał jego wychowanie w szkole(coś na kształt aksdemika) a sam uczył go nekromancji.
Umiejętności: Nekromancja (zawansowany), strateg, retoryka
Wady: Nie umie walczyć bronią(coś tam kiepsko mieczem pomacha), Samotnik,
Rodzina: Przybrany ojciec nekromanta, najemnik
Zawód: Mag najemnik
Ekwipunek: Prosty gladius, zapasy na trzy tygodnie, wywar wzmacniający magie, pędzel i atrament do pieczęci, drewniana laska do podpierania się
Wygląd:
Ubiór:Okuta stalą i wzmacniana skórą szata, skórzane ćwiekowane buty, stalowa maska( budzi niepokój żeby ludzie go nie zaczepiali) -
Bilolus1
Imię: Eru
Nazwisko: Von Carstein
Rasa: Człowiek
Pseudonim: Czerwony Rycerz/Kapitan
Charakter: Raczej rozmowny, dusza towarzystwa, pogodny
Wiek: 48
Towarzysz:
Koń o czarnym umaszczeniu ‐ Fistaszek.Cała kompania jest konna, jednak preferują walkę pieszą
Towarzyszy mu kompania rycerzy ‐ najemników
Trzydziestu zbrojnych rycerzy ‐ większość z nich to dobrze przeszkoleni weterani wielu bitew.
fotozrzut.pl/rrNa każdego zbrojnego przypada dwójka giermków która kiedyś może zostanie Zbrojnymi‐Rycerzami, Nie są oni jeszcze tak dobrzy jak rycerze, ale mają dobry sprzęt i potrafią nawet jakoś walczyć
fotozrzut.pl/rzKażdy zbrojny ma także dwójkę łuczników uzbrojonych w długie łuki zdolne do przebijania nawet pancerzy płytowych, łucznik nie ma szans na zostanie Rycerzem, ale mając dość wysoki żołd trzymają się z grupą.
fotozrzut.pl/rNMajątek + nieruchomości: 3000 złota
Historia: Eru zawsze marzył o osiągnięciu czegoś, tak jak jego starszy brat Manfred słysząc o jego zasługach i wielkich wyczynach aż wrzał z zazdrości. I tak poświęciwszy swoją część majątku po rodzicach ruszył w świat wraz z małą grupką najemników która powoli się rozwijała i rosła w siłę, kolejne zwycięstwa zachęcały do najęcia kompanii a to z kolei dawało jej pieniądz na rozwój…i tak po wielu latach słychać było o niej w całym Verden.Jednak nie było słychać o Eru von Carstein a o “Czerwonym Rycerzu”, bowiem tak się obwołał nigdy nie zdradzając swojego imienia, nawet najbliższym kompanom. Kiedy się ujawni chce to zrobić z pompą… a jeszcze go na to nie stać…
Umiejętności: Bardzo dobrze walczy mieczem, opanował magię ognia w stopniu podstawowym, od czasu do czasu uczył się jej, ot żeby znać jakiś żywioł.: Jest bardzo silny nawet jak na swój wiek, zajebiście tańczy
Wady: W walce stracił jedno oko, brakuje mu zdolności walki czym innym niż mieczem, nie potrafi strzelać z łuku.
Specyfikacje: ‐
Rodzina: Jego rodzice nie żyją już od nieco ponad dwudziestu lat, starszy brat Manfred
Zawód: Kapitan kompanii najemników.
Ekwipunek: Ciężka zbroja płytowa, tarcza, miecz półtora‐ręczny, dość spore zapasy ciągnięte w wozach kompanii.
Wygląd: Eru to mierzący prawie dwa metry człowiek o włosach już pokrytych siwizną, jedno oko (którego mu brak) zasłania przepaską. Poza tym nosi raczej krótką brodę.
Ubranie -
-