Karta Postaci
-
-
bulorwas
Imię: Tiber
Nazwisko: Septim
Rasa: 1/6 krwi elf. 1,5/6 krwi mroczny elfy. 1,5/6 krwi Wróżek. 1/6 krwi Człowiek i 1/6 krwi Styric
Pseudonim: Siódmy
Charakter: Sarkastyczny i w pewnym stopniu miły.
Wiek: 20 lata
Towarzysz: 70 chochlików, 35 chochlików ognia, 10 chochlików krwi.
Majątek i nieruchomości: 1000 sztuk złota i mała leśna chatka w Wiosce Goblinów
Historia: Jako Siódmy syn rodu o tak wielkiej puli genetycznej był uznawany za odmieńca którym był. W wieku 3 lat przyzywał chochliki z którymi bawił się jak ze zwykłymi dziećmi. A rok wcześniej nauczył się mówić. Do tego jego włosy. Rodzina postanowiła go porzucić. Znalazł go pewien stary mag i postanowił wychować. Traktował go jak własnego syna. Wiedział o nie zwykłym talencie dziecka, ale pomagał mu go szlifować, gdyż uważał że to osoby kontrolujące magię sprawiły że nosi nazwę złej, a sama w sobie jest neutralna. Kiedy młody Septim miał już 15 lat mag zaczął go nauczać swojej specjalizacji czyli Magii Piorunów. mimo oporów opanował podstawy w zaledwie 3 lata. Mag był już stary i umarł. Tiber godnie pochował go przy domu. W dwa lata od tego incydentu urosła mu broda przez co wyglądał na starca. Uznał że będzie zbierał armię by podbić parę większych miast i stworzyć własne państwo. Zaczął od podporządkowywania sobie wioski goblinów stojącej przy domu.
Umiejętności: Walka bronią białą na podstawowym poziomie. W miarę dobre łucznictwo. Zna podstawy Magii elektryczności i Magię Demonów na Zaawansowanym poziomie.
Wady: Nie jest zbyt towarzyski. Lubi wypić.
Specyfikacje: Miał od urodzenia siwe włosy.
Rodzina: Porzuciła go
Zawód: “Opiekuje się” wioską goblinów.
Ekwipunek:
Zwykły żelazny miecz.
Skórzana szata, a pod nią kolczuga.
Wygląd:
Ubranie : Szata która jest w wyglądzie. -
-
Kuba1001
- Za duża armia. Usuń Sukuby, zmniejsz liczbę pozostałych.
- Nie, nie dam Cię do Michała. Znajdź sobie inną lokację.
- Coś jeszcze dodać do rasy? Orka na przykład? Podziel całą swoją krew na trzy czy cztery rasy, a i tak będzie tego dużo.
- Słowo “Wampir” w rasie na pewno Ci nie pomoże zjednywać Demonów, Goblinów czy Orków, bo oni niezbyt się lubią.
- Sztylet też tak średni bym przepuścił.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
pan_hejter
Wiem że to już 4 postać a gram narazie tylko jedną ale nie potrafie się tamtymi wczuć.
I jest sprawa bo zależy mi na magii iluzji a takiej nie ma w informacjach ale kawaiemu zaliczyłeśImię Maks
Nazwisko Weremholt
Rasa Nadczłowiek
Charakter Ironiczny, ma dziwaczny system wartości
Wiek 523
Towarzysz Jareth Steimholt, kumpel, brat krwi, wytrawny wojownik
Majątek nic, zero, null
Historia
Ja i Jareth jesteśmy jak bracia, urodziliśmy się w jednej wsi i chodziliśmy do jednej szkoły… Zawsze byłeś chjowy z ćwiczeń fizycznych* …a ty byłeś tępy, zresztą to moja autobiografia co mi się wcinasz… Nie pie**ol tylko pisz …A więc kontynuując od początku się kumplowaliśmy, po skończeniu szkoły podstawowej zaczeliśmy szkolić się na żołnierzy. Ja zostałem magiem bojowym …Wciąż byłeś chjowy z ćwiczeń fizycznych* …a ten tępak wojownikiem. Jako młodzi rekruci zostaliśmy wysłani na cholera wie którą wojne przeciw demonom i nekromantom. Zaliczyliśmy kilka zwycięstw …Dzięki moim doskonałym umiejętnościom walki wręcz …Raczej dzięki szczęściu …Ale na pewno nie dzięki twojej gównianej magi iluzji …dobra nie ważne kontynujmy tą opowieść. Więc szło nam nieźle dopóki naszego oddziału podczas ochrony warowni nie rozbił potężny demon ognia. Z 100 ludzi zostało tylko nas 2 i niczym bohaterowie ballady …Swoją drogą byłaby to krótka ballada …czekaliśmy na śmierć. Ale demon zaproponował nam …Raczej ci …zemdlałeś! …Bo demon rzucił mną o ścianę …No więc zaproponował mi że da nam wieczne życie wzamian za bycie jego sługusami przez 500 lat. Więc w strachu przed śmiercią …I bez mojej zgody …Musimy to ciągnąć? Przeprosiłem cię już 6893 razy. Więc dzięki temu udało nam się przetrwać i stanelibyśmy po drugiej stronie barykady …Gdyby nie fakt że ten demon został dwa dni później wypędzony a wraz z nim nasze pierdlone dusze, przez co przez je**ne 500 lat byliśmy poza naszym światem!* …No pszepraszam …6894 Więc czas naszej posługi minął i po 500 latach w resztkach naszych ciał wróciliśmy na ziemię. Żyliśmy jak bracia …I umrzemy jak bracia
Umiejętności
Maks
‐Magia iluzji zawansowany, magia ognia podstawowy
Jareth
‐ walka mieczem i tarczą
Wady
Ich wygląd przez co kontakty z ludźmi są zależne od magi iluzji maksa więc nie mogą się od siebie oddalać na większe odległości(kilka kilometrów)
Ekwipunek Stalowa zbroja, miecz, dziennik, atrament,
Wygląd
Ubranie To co na obrazkuP.S Zależy mi na sterowaniu obydwoma
-
Kuba1001
Bulorwas:
Niech już będzie.
Hejter:
Możesz sterować obydwoma, ale dobrze byłoby dać każdemu osobne KP. Ale tak nawet przejdzie, przyznam, że śmiechłem trochę, jak czytałem.
Który z nich wygląda jak Nieumarły? Ale Nieumarłym też nie jest?
Normalnie to mógłbym przyczepić się do szczegółów w historii, ale niech już będzie, że Demon Ognia mógł czynić Nadczłowiekiem. -
-
-
-
-
bulorwas
Imię: Samaron
Nazwisko: Dernevou
Rasa: Elf który sprzedał duszę Demonowi stając się Nadczłowiekiem
Pseudonim: Sabat.
Charakter: Kiedyś był pogodnym, miłym i dobrodusznym człowiekiem. Teraz jest ponury, ale nadal tli się w nim dobro.
Wiek: 35 lat
Towarzysz: Jedynie cień wspaniałego życia jakie wiódł.
Majątek: Mała, zapuszczona leśna chata i 300 sztuk złota
Historia: Urodzony w bogatej elfiej rodzinie. Jego ojciec potrafił przybierać postać białego wilka, a on czarnego. Od urodzenia był szkolony do bycia Łowcą Potworów jak jego ojciec. Uczył się tez magii u najlepszych czarowników. W wieku 20 lat został wyrzucony za związek z Dradą, gdyż jego ojciec i matka byli rasistami. Zaszyli się w lesie Mroczne Królestwo gdzie zbudowali chatkę. Szybko się pobrali. Kiedy on miał 24 lata urodziła córkę której nadali imię Umeia. Ich życie było sielanką do pewnego momentu. Sabat postanowił wyruszyć do miasta mrocznych elfów by zdobyć jakąś pracę. Wrócił po tygodniu. Zobaczył swa rodzinę z wyrżniętymi gardłami, a na ścianie ich krwią było napisane: “Taki los czeka rodziny odmieńców”
Załamał się. Stracił wszystko, wszystko poza zemstą. Postanowił sprzedać duszę w zamian za moc. Demony zabrały mu jeszcze jedną rzecz poza duszą. Nie mógł się już nigdy zakochać w innej poza swą Driadą. Po zemście wykonanej na oprawcach postanowił podróżować po świecie by znaleźć sposób na całkowite wskrzeszenie duszy i ciała swej lubej.
Umiejętności: Bardzo dobrze strzela z kuszy. Dobra szermierka. mistrzowski poziom magii natury i podstawowy magii wody
Wady: Nie ufa ludziom. Zrobi wszystko by wykonać swą misję. Jest lekko impulsywny
Specyfikacje: Gdy sprzedał duszę otrzymał nie ludzką regenerację. W minutę jest w stanie zregenerować urwaną kończynę.
Rodzina: Ojciec elficki magnat i matka.
Zawód: Wędrowny łowca Potworów
Ekwipunek:
Srebrny miecz.
Skórzane rękawice w kolorze czarnym
Czarna Kusza.
Lekka skórzana zbroja w kolorze czarny.
Kaptur.
Noże do rzucania w ilości 15
Wygląd:
Ubranie:Tylko czarne