Kazute pisze:W moim przypadku do moja przyjaciółka GMuje bitwy.
Choć to chyba było złym wyborem, bo moja postać dostaje srogi wpie*dol. :V W sumie gdyby nie była człowiekiem, to już by nie żyła na początku walki.
Vader, zaczekaj, aż się zacznie, wtedy otworzą się przed Tobą nowe horyzonty.
A, zależnie od tego jak pójdzie mi z pisaniem tur, Kart, postów i całej reszty tego szajsu, może się nawet zacząć dzisiaj.