Czat
-
-
-
-
-
-
Ether
Skrzaty:
Rasa niewielkich humanoidów, posiadająca magiczne zdolności. Większość z nich rezyduje pod ziemią, w spokojnych rejonach obfitych we wzgórza i lasy. Cechami przypominają połączenie elfa z krasnoludem. Są przyjazne ale małomówne, chętne do pomocy przyjaciołom ale rzadko pokazujące się, jeśli nie chcą być zauważone. Lubią zwierzęta, piękne klejnoty i dobre żarty.
Z wyglądu nieco podobne do krasnoludów, są jednak od nich mniejsze i mniej muskularne, dodatkowo nie posiadają zarostu. Cechują się też ogromnymi nosami, które są prawdziwą dumą tej rasy. Kolor włosów, skóry i oczu zależny jest od miejsca zamieszkania danego skrzata. Wszystkie posiadają zdolność widzenia w ciemnościach oraz zdolność rozmawiania ze zwierzętami. W walce preferują spryt ponad siłę. -
Ether
Mimiki
Mimiki to wynik eksperymentów pewnego maga nad Zmiennokształtnymi. Podobno stworzył je mając na celu ochronę jego skarbów. Został jednak pożarty przez swoje konstrukty, które rozpanoszyły się po całym świecie. Nie wiadomo ile lat mogą osiągnąć, nigdy nie znaleziono ciała mimika, który zmarł (zdechł) śmiercią naturalną. Dzieje się to głównie dlatego, że są tępione przez wszystkie możliwe istoty. Nie tylko ze względu na ich skuteczność. Są także bardzo pożądane, ze względu na komponenty, z których są zbudowane. Ich narządy wewnętrzne służą za składniki eksperymentów alchemicznych, krew potrafi ożywić przedmioty (np. tworząc skrzyniacze i inne monstra), a klej jest najlepszym spoiwem, według cechów rzemieślniczych.Posiadają podobne zdolności do Zmiennokształtnych, lecz nie zmieniają swojego ciała ‐ one wchłaniają inne. Pospólstwu wydaje się, że przybierają kształt przedmiotów, na przykład skrzyń wypełnionych skarbami, posągów, drzwi, mebli, lecz one po prostu wchodzą w nie. Mogą wchłonąć dowolny przedmiot, lecz ogranicza je czas – maksymalnie około kilku godzin, gdy są bezbronne. Kolejnym wymogiem jest ilość jedzenia – muszą być najedzone.
Na pierwszy rzut oka, w podstawowej formie widać między Zmiennokształtnym a Mimikiem różnice. Mimiki są o połowę mniejsze, mają pazury i posiadają wyjątkowo gruby zewnętrzny pancerz, który prawdopodobnie stanowi ich szkielet. Ta teza została postawiona, ponieważ potrafią dowolnie manipulować swoim ciałem, przeciskając się przez dziury wielkości cegły czy jak już wcześniej zostało powiedziane ‐ wtapiając się w przedmioty, ożywiając je.
Pancerz ten jest także ich największą słabością. Najwidoczniej nie potrafią go rozwijać, tak, jak to robią ze swoim ciałem, dlatego przejedzony Mimik jest łatwym celem ‐ jego ciało wylewa się z łączeń między pancerzem.Gdy znajdą się w przedmiocie, ciała mimików pokrywają się niezwykle lepkim klejem, który unieruchamia ofiary, pozwalając na zadawanie im ciosów przy pomocy wypuszczanych z ciała nibynóżek. Klej jest bardzo mocny i tylko wyjątkowo silny śmiałek jest w stanie uwolnić się o własnych siłach. Jedynym znanym rozpuszczalnikiem jest alkohol, klej rozpuszcza się również po śmierci mimika. Sama istota jest w stanie w każdej chwili uwolnić przylepionego delikwenta. Oprócz kleju, mogą wydzielać również wodnistą substancję o zapachu gnijącego mięsa, którą przyciągają do siebie pomniejszych padlinożerców, na przykład szczury, a także substancję, mającą na celu odstraszyć większych, niebezpiecznych przeciwników.
Mimiki są odporne na kwas oraz na działanie rozmaitych pleśni i śluzów, a także posiadają odporność na podstawową magie. Jeśli legenda jest prawdziwa, wszystkie Mimiki mają to samo pochodzenie, dlatego ich podstawową cechą jest bycie strażnikiem. Odporność na magię objawia się ochroną przedmiotów, w których się znajdują. Nie da się ich łatwo podpalić, zamrozić czy zgnieść.Próby wniknięcia w umysł Mimika kończyły się niepowodzeniem. Poruszają się wolno, pełznąc, lecz jest to ograniczone od przedmiotu, w którym się znajdują. Ich zmysły pochodzą z rozmieszczonych na całym ciele sensorów optycznych, wrażliwych na światło i ciepło, co pozwala im obserwować ruch nawet w całkowitej ciemności. Bezpośrednie silne światło jest dla nich bolesne i trudne do zniesienia, dlatego wystarczy zwykłe ognisko, aby zniechęcić najedzonego mimika. Promień magicznego światła jest więc najlepszą bronią. Zdarzały się też przypadki, gdy uwięzionej ofierze udawało się zranić narządy wewnętrzne, gdy mimik chciał ją pożreć.
Wraz z wiekiem uzyskują odporność na hałas i dźwięk, ale po prostu go unikają.Mimik posiada inteligencję na poziomie ludzkim, potrafi porozumiewać się, a nawet uczyć.
Lubują się w kosztownościach i artefaktach, których samo posiadanie sprawia im radość, dlatego błysk złota może być ostatnim widokiem śmiałka za życia.Rozmnażają się przez pączkowanie, lecz robią to niechętnie, ponieważ oznacza to zwiększenie drapieżców na danym terenie. Nie współpracują z innymi stworzeniami, prawdopodobnie utrzymują telepatyczną więź z innymi Mimikami albo w inny sposób znaczą swoje terytorium. Pewnym jest, iż znają Magię Umysłu na poziomie co najmniej podstawowym ‐ wiedzą gdy się ukryć, a kiedy czekać na ofiarę, potrafią także bez pomocy zapachów przyciągać ofiary. Zakładam, iż mają predyspozycję ku tej gałęzi Magii.
Osoby, które prowadziły z nimi rozmowę, powiadają, że rozmawiają niechętnie. Ciekawostką jest, że zdarzają się niepotwierdzone publicznie przypadki współpracy między mimikiem a inną istotą, gdzie mimik nagradzany jedzeniem pełni rolę strażnika.
Nie lubiąc się przemieszczać, zwykle spędzają lata w tym samym miejscu wiedząc o nim wszystko, dzieląc się swoją wiedzą za odpowiednią opłatą. Z reguły nie atakują grup, obawiając się otwartej walki, lecz trzeba pamiętać, że są to istoty zdradzieckie lubujące się w krzywdzie innych.Rozmiarowo, ich ciała nadają się idealnie, aby wchłonąć zwykłych rozmiarów skrzynię ‐ jeśli chcą przemienić sie w małe przedmioty, muszą wypocić nadmiar ciała zostawiając śmierdzącą maź, jeśli chcą w większe, muszą się najeść.
Co ciekawe, znane są przypadki gdy mimik uczył się magi, zapewne po pożarciu księgi jakiegoś maga wraz z jego ciałem.
-
Ether
Mamun
Istota fantastyczna z wyglądu przypominająca gnoma, z większą jajowatą głową i niewielkimi pazurami. Ich naturalnym środowiskiem są bagna. Od urodzenia potrafią używać magii dźwięku, którą Wykorzystują, aby sprowadzić z drogi podróżnych, a następnie za pomocą pazurów ‐ zabić i pożreć. Obawiają się jednak otwartej walki, więc często czekają, aż ofiara będzie zbyt osłabiona lub uwięziona ‐ umrze. Wtedy używają dźwięku, aby odstraszyć inne drapieżniki. Z wiekiem uczą się magii umysłu, której wykorzystują w tym samym celu ‐ przybierając postać zagubionego wędrowca napadniętego przez bandytów czy inna, tylko po to, by odciągnąć ofiarę.
Podobno starsze Mamuny potrafią ukrywać się pod zmienioną postacią bardzo długo, dlatego z czasem przenoszą się do miast, zamieniając bagna na ciemne uliczki i kanały.
(Mogą rozwijać magię dźwięku i umysłu do poziomu zaawansowanego, inne rodzaje ‐ maksymalnie zaawansowany). -
-
-
Kuba1001
A tak poza tym to daję linka do nowego PBF’a strategicznego, może ktoś się skusi:
www.grupy.jeja.pl/6936,varestus‐pbf.html -
Ether
Done. Mamuna rozwinąłem, Mimika poprawiłem.
Różnice, między Mimikiem a Skrzyniaczem:
Mimik może powstać tylko z innego Mimika (albo podobnego eksperymentu).
Skrzyniacz może powstać z krwi Mimika.Mimik ma bardziej rozwiniętą inteligencję.
Dodatkowo mimik może zmieniać przedmioty, w których się znajduje.
Edit: Mimika jeszcze rozwinę, spodobał mi się.
Vadur, o co chodzi? -
-
-
-
-
-
-
-