Czat
-
Konto usunięte
Wiatrowiej pisze:Mutacja, abominacja…
A co powiecie na magię ewolucji?
Połączenie magii natury i mutacji(przynajmniej teorii, niekoniecznie w praktyce, to znaczy niekoniecznie trzeba znać alchemię), aby ją w jakims stopniu opanować trzeba na conajmniej takim samym opanować obie powyższe
Trudniejsza, bardziej czaso‐ i energochłonna, ale zamiast tworzyć potwory i pie**olone abominacje pozwala na łagodne, spokojne transformowanie danych organizmów lub łączenie bardzo różnych od siebie fizjonomicznie ras. Mogłaby też służyć leczeniu a nawet tworzyć nowe gatunki
Niezbyt popularna, gdyż mutageniści zazwyczaj uważają, że mija się z celem, jest zbyt czasochłonna, mniej efektywna, a co najgorsze nie pozwala kontrolować tworów. Magowie natury zaś uważają ją za potencjalnie szkodliwą dla ekosystemów, poza tym niewielu z nich chciałoby z jakiegokolwiek powodu zgłębiać mutacjęA to? Mogę zrobić grafikę
-
-
-
-
-
Radiotelegrafista
**Unifikowane Centaury **(Unitaury?)
Są to centaury, które porzuciły koczowniczy tryb życia na Plugawych Ziemiach, wyrzekły się też orków oraz goblinów, by wziąć udział w postępie i budowaniu kultury, dla której to przeniosły się do siedlisk ludzkich. Przyjmują bardziej cywilizowaną kulturę, całymi garściami czerpiąc wzorce z krasnoludów, ludzi czy elfów.
Szczególnie nie lubiane przez zwykłe centaury, gobliny, orki itp.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-