Czat
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Gunzi pisze:Przez Ciebie mam teraz problem, bo wojska są lepiej wyszkolone w tym drugim państwie, a na tym najbardziej mi zależy, ale cóż. Wybrałam, to tak zrobię. Jakoś sobie poradzę. :3
Kwestia otwarta, zawsze możesz zrobić szlachcica, to będzie ździebko lepiej niż w wypadku zwykłego żołnierza bądź oficera, ale do Gez jednak mimo wszystko się nie umywa.
-
-
-
Ether
Czekaj czekaj. Jakim ch*jem wojskom bez konnicy udaje się tyrać koczowników? Czytałeś może Opowieści z Meekhańskiego pogranicza?
Tam to było wspaniale opisane. Imperium, które miało zajebistą piechotę i fortyfikacje (Gez) przeciwko koczownikom (Slav).
Zamiast się rozpisywać przytoczę pewną zależność: gdy konnica przegrywa może uciec. Gdy piechota przegrywa ‐ zabija się wszystkich. -
-
-
-
-
Gunzi
Kuba1001 pisze:Kwestia otwarta, zawsze możesz zrobić szlachcica, to będzie ździebko lepiej niż w wypadku zwykłego żołnierza bądź oficera, ale do Gez jednak mimo wszystko się nie umywa.
Żołnierz może być nieco ciekawszą kwestią, bo ciężej (pewnie szybko zginie bo jestem słaba w takie wybory itd.). Jeszcze się zastanowie, ale raczej zostanę przy żołnierzu. Jak cos, to się do Ciebie zgłoszę.
-
-
-