Czat
-
bulorwas
A mój status związku z wolny zmienił się na “Dwie BFF się do mnie przyczepiły i zupełnie im nie przeszkadza, że obie do mnie zarywają.” Kuwa, nigdy w takiej sytuacji nie byłem. Co ja mam kuwa robić? Jak jedną spławię (Obie fajne i mądre dupy) to druga mnie zostawi. Jak zostawię se obie, to nie wezmę ślubu o którym zawsze marzyłem i będzie z dzieciakami problem, bo dwie mamusie. Jak obie zostawię, to pewnie rozpowiedzą koleżankom jakim j ch*jem nie jestem (To jest w sumie już aktualna opinia u mnie na mieście). No i aktualnie jakaś dziewczyna by się przydała, bo hajsu mam sporo teraz, a lubię zgrywać romantyka.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Radiotelegrafista
FD_God pisze:No, wyciągnąć można chyba tylko jeden wniosek z tego wszystkiego i nie za bardzo chciałbym o nim mówić.
Ja jestem tym człowiekiem, którego racje pozostają niezmienne. Ja jestem głupcem, który nigdy nie daje sobie niczego wmówić. Ja jestem upartym osłem, nieczułym na razy.
I ja nigdy nie uwierzę, że Kuba już nie wróci.
-
Mati129
Radiotelegrafista pisze:Ja jestem tym człowiekiem, którego racje pozostają niezmienne. Ja jestem głupcem, który nigdy nie daje sobie niczego wmówić. Ja jestem upartym osłem, nieczułym na razy.
I ja nigdy nie uwierzę, że Kuba już nie wróci.
Nawet jeśli by tak się stało, to powinien jakoś to uprzednio ogłosić, nawet jeśli to by było proste “spie*dalam z tej strony, elo”