Czat

[Kubeł1001]

FD_God

Może to też być coś z zasilaczem, który przyjął na klatę zwarcie. Najlepiej byłoby chyba sprawdzić czy w środku coś się nie przepaliło. Skoro reboot był natychmiastowy od czasu smyrnięcia, to najpewniej wina zwarcia.

[Kubeł1001]

Attero

Przed chwilą spytałam się nauczyciela czemu pc mi się tak wyłącza.

Poszedł mi albo RAM albo cała płyta, bo też miał taki sam problem.

[Kubeł1001]

FD_God

Mi akurat było podobnie to spaliła się płyta, ale miałem gwarancję to za free wymiana

[Kubeł1001]

StinkyWhiskey

Widziałem tam coś o jedzeniu i tylko chciałem wtrącić, że…
Ten kto uważa ryż z kurakiem i warzywami z patelni za słaby powinien mocno zastanowić się nad swoim życiem

[Kubeł1001]

Kuba1001

A mamy tu takich? Podawaj loginy, najwyżej się zbanuje.

[Kubeł1001]

Attero

Nigdy takiego nie jadłam. ;‐;

Nie chce bana plz. Jestem grzeczną dziewczynką.

[Kubeł1001]

StinkyWhiskey

Zdecydowanie warte spróbowania

[Kubeł1001]

Attero

Czuje się rozdarta asf.
Muszę wybrać gdzieś praktyki, tylko kurna nie mam gdzie. XD
Znaczy niby mam, ale te miasta są 30 km ode mnie i sama sobie z dojazdem nie poradzę, a w moim mieście na miejscu mam chjowy serwis komputerowy, w którym więcej będę grała na telu z nudy, bibliotekę, urząd i szpital, gdzie mnie na 90% nie przyjmą.
Pytanie.
Podejmować ryzyko i jechać do tych miast, potem liczyć się z wkuwem rodziców i problemami z dojazdem
Czy zostać i w zasadzie niczwgo się nie nauczy tylko mieć pieczątke i jazda.

[Kubeł1001]

Ether

Pieczątka. Tam i tak niczego się nie nauczysz.

[Kubeł1001]

Radiotelegrafista

Edukacja, edukacja i jeszcze raz edukacja!

[Kubeł1001]

Ether

Powiedzial Lenin.

[Kubeł1001]

Radiotelegrafista

Dlatego przywołuję właśnie ten cytat :v

[Kubeł1001]

bulorwas

Dowiedz się gdzie są fajni ludzie i tam idź. I tak sie gówno nauczysz, a przynajmniej znajomości nabierzesz

[Kubeł1001]

FD_God

Attero pisze:Czuje się rozdarta asf.
Muszę wybrać gdzieś praktyki, tylko kurna nie mam gdzie. XD
Znaczy niby mam, ale te miasta są 30 km ode mnie i sama sobie z dojazdem nie poradzę, a w moim mieście na miejscu mam chjowy serwis komputerowy, w którym więcej będę grała na telu z nudy, bibliotekę, urząd i szpital, gdzie mnie na 90% nie przyjmą.
Pytanie.
Podejmować ryzyko i jechać do tych miast, potem liczyć się z wkuwem rodziców i problemami z dojazdem
Czy zostać i w zasadzie niczwgo się nie nauczy tylko mieć pieczątke i jazda.

Co chciałabyś robić po tym jak skończysz szkołę? O ile rzecz jasna zamierzasz iść dalej na studia, to co po nich zatem?

[Kubeł1001]

Attero

FD_God pisze:Co chciałabyś robić po tym jak skończysz szkołę? O ile rzecz jasna zamierzasz iść dalej na studia, to co po nich zatem?

Mam plan pracować w jakimś serwisie, bo lubię grzebać w elektronice, potem może jakaś polibuda (na miesięczne praktyki mam zamiar jechać do oddziału Netii na śląsku) lub w dziale pomocy technicznej gier w Katopato.
I no. Znajomych też nie mam, bo nie umiem ich zdobywać shrug face, nie chce mi się wklejać.
I eh perkele.

[Kubeł1001]

gulasz88

Jako osoba która sama odbyła praktyki powiem ci jedno: luja się tam nauczysz. Ja odbywałem swoje w szkole i nie dowiedziałem się niczego, moi koledzy którzy odbywali swoje w urzędach tak samo. Serwisy komputerowe nie chcą przyjmować praktykantów, a jedyna firma jaka kilku moich znajomych przyjęła, to ta w której i tak pracowali po szkole. Także praktykami się nie przejmuj, i tak pewnie sama będziesz musiała wypełnić sobie dziennik praktyk i dostaniesz 4

[Kubeł1001]

bulorwas

Ja na swoich praktykach parzyłem kawę!

[Kubeł1001]

Attero

bulorwas pisze:Ja na swoich praktykach parzyłem kawę!

Tego się właśnie boje. ;‐;

[Kubeł1001]

Ether

Liceum>Technikum

[Kubeł1001]

gulasz88

^^^^^^^^