Miasto Gilgasz.
-
-
-
-
-
-
-
-
-
Kuba1001
Zero:
‐ To Orkowie. Rasowi najemnicy i mordercy. Więc chyba nie. ‐ rzekł z sarkazmem.
FD_God:
‐ Kolejny napada za nami, chłopaki! ‐ rzekł ktoś.
‐ No… Dwie kobietki i sporo dywanów. Opchniemy to w Nowym Gilgasz. ‐ dodał któryś.
‐ A jak tamten facet krzyczał żebyśmy go zostawili! To było za**biście śmieszne.
‐ No… Chwila! Kto zostawił otwarte drzwi?
Z tej rozmowy wiedziałeś, że wracają z napadu, jest ich minimum trzech i wiedzą, że ktoś jest w środku. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-