Kuba1001
FD_God:
Przepuścili Cię bez problemu, więc wypada udać się po nagrodę.
Zero:
‐ Mieli niby gdzieś jechać, ale za wiele nie powiedzieli. ‐ rzekł i milczał dłuższą chwilę. ‐ Ale ktoś ma wieczorem przyjść po kolejną dostawę broni, więc może z nim o tym pogadam.