Miasto Gilgasz.
-
-
Kuba1001
FD_God:
Opróżniłeś go i zdałeś sobie sprawę, że jesteś jednym z nielicznych przytomnych.
‐ Oo Szkarłatgu chik ‐ powiedział jakiś Krasnolud. Ty skojarzyłeś, że to ten co “tachał trupy,” jak to sam zgrabnie ujął. ‐ Tykoo zostao nas dwóch przytomnych…
FD_God, Zero:
A po bokach korytarza drzwi, wiele drzwi. -
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-
-